Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2023 są pierwszym przypadkiem w historii, gdy reprezentacja kobiet Portugalii weźmie udział w turnieju światowej klasy.
Reprezentacja Portugalii kobiet ma wiele trudności kadrowych.
Jednak pod koniec okresu przygotowawczego drużyna Półwyspu Iberyjskiego napotkała wiele trudności związanych z kwestiami kadrowymi.
Konkretnie rzecz biorąc, obecnie tylko 19 z 23 graczy, których Portugalia ściągnęła na Mistrzostwa Świata 2023, może normalnie trenować z całą drużyną.
Wśród nich znajduje się napastniczka Kika Nazareth, która musi trenować według oddzielnego planu treningowego sztabu szkoleniowego i wciąż nie ma szans na powrót na Mistrzostwa Świata w 2023 roku.
Środkowa obrończyni Silvia Rebelo i pomocniczka Fatima Pinto nie wyzdrowiały jeszcze po kontuzjach i prawdopodobnie nie wezmą udziału w największym na świecie festiwalu kobiecej piłki nożnej.
Ponadto kapitan Dolores Silva również nie brała udziału w ostatnich treningach Portugalii. Powód nie został jednak ujawniony.
Aby przygotować się na najgorszy scenariusz, trener Francisco Neto sprowadził do Nowej Zelandii dwie młode zawodniczki, Alicię Correię i Marię Alago.
Zgodnie z przepisami FIFA, drużynom wolno będzie dokonywać zmian zawodników w ciągu 24 godzin przed pierwszym meczem.
Jednak żadna z tych postaci nie może równać się z Silvią Rebelo, Fatimą Pinto czy Kiką Nazareth pod względem klasy.
Utrata zawodniczek przez Portugalię będzie dobrą okazją dla żeńskiej reprezentacji Wietnamu, aby wykorzystać tę sytuację i zdobyć pierwsze punkty na Mistrzostwach Świata.
Ale nawet bez tych nazwisk europejska drużyna nadal jest groźnym przeciwnikiem dla Huynh Nhu i jej koleżanek z drużyny.
Zgodnie z planem mecz pomiędzy reprezentacją kobiet z Wietnamu a Portugalią odbędzie się 27 lipca.
Źródło








Komentarz (0)