TPO – W chłodny dzień handlarze brzoskwiniami i kumkwatem w mieście Ha Tinh rozpalili ogniska, aby się ogrzać, i rozstawili namioty na chodnikach, aby „obserwować” drzewa brzoskwiniowe i kumkwatowe.
Sprzedawcy pracują całą noc, „obserwując” kwiaty Tet. (Klip: Hoai Nam) |
O godzinie 21:00, w zimną, deszczową pogodę, pan Nguyen Nhu Van (urodzony w 1979 roku, mieszkaniec okręgu Thach Trung) rozpalił ognisko i rozstawił szałas na chodniku, aby „wypatrywać” kwiatów brzoskwini. W tym roku pan Van przywiózł 800 drzewek brzoskwini z północy na sprzedaż w mieście Ha Tinh podczas święta Tet. Pan Van, mający pięcioletnie doświadczenie w handlu roślinami ozdobnymi, powiedział, że targ kwiatowy w okresie Tet zazwyczaj tętni życiem po 15 grudnia.
Pan Van starannie wybiera każde drzewo brzoskwiniowe i wynajmuje pojazd do jego transportu, aby uniknąć złamania. Pan Van umieszcza drzewa brzoskwiniowe na chodniku, krzyżując je linami na bambusowych ramach ustawionych w rzędach. Wskazując na drzewa brzoskwiniowe, pan Van powiedział, że w tym roku drzewa brzoskwiniowe są sprzedawane nie tylko jako gałęzie, ale także jako korzenie, aby zaspokoić potrzeby każdego klienta. Sprzedawane przez niego drzewa brzoskwiniowe mają od 3 do 5 lat i kosztują od 2 do 3 milionów VND. Według handlarzy, w tym roku, ze względu na wpływ burz na północy, cena skupu kwiatów brzoskwini jest wyższa niż w latach ubiegłych.
Pan Nguyen Nhu Van zbudował szałas na chodniku, aby uprawiać brzoskwinie i sprzedawać je podczas święta Tet. |
„Od dnia, w którym przywiozłem kwiaty do domu na sprzedaż, ciężko pracuję od rana do wieczora. Mam nadzieję, że uda mi się sprzedać wszystkie te brzoskwinie w czasie Tet. Handel kwiatami w czasie Tet jest bardzo niestabilny – w niektóre lata sprzedaję wszystkie kwiaty, w inne niewiele” – powiedział pan Van.
W Ha Tinh trwają najzimniejsze dni w roku, z gwałtownym spadkiem temperatury w nocy. W przenikliwym mrozie ulica Xo Viet Nghe Tinh (miasto Ha Tinh) rozświetla się wiosennymi kolorami kwiatów brzoskwini i gałązek grejpfrutów. Z małych chatek zbudowanych na chodniku. Za pięknymi doniczkowymi roślinami rozpalane są małe ogniska, by nieco rozproszyć chłód ostatnich dni zimy.
„W nocy jest zimno, więc jest dość ciężko. Ale w grupie rozdzieliliśmy się, żeby czuwać całą noc przy brzoskwiniach i drzewkach bonsai. W chacie w nocy jest zimno, temperatura spada tak bardzo, że za każdym razem, gdy nie śpimy całą noc, nie możemy spać” – powiedział pan Nguyen Van Thanh.
Ludzie rozpalają ogniska, żeby się ogrzać w nocy. |
Ludzie rozpalają ogniska w szałasach na chodniku. |
Sprzedawcy byli zajęci podlewaniem i rozładowywaniem kwiatów ze swoich ciężarówek. |
W prowizorycznej chacie, mieszczącej zaledwie kilka osób, pan Thanh odpoczywa nocą, obserwując kwitnienie brzoskwiń. W tym roku pan Thanh przywiózł prawie 100 drzewek brzoskwiniowych na sprzedaż na targu Tet. Według pana Thanha, największe zakupy odbywają się między 20. a 29. dniem Tet.
Późnym wieczorem drzewa brzoskwiniowe zostały przeniesione z samochodu na chodnik. Vo Ta Anh (ur. 1982, mieszkaniec okręgu Thach Trung) i jego żona przykryli je piaskiem i podlali kwiaty. W tym roku rodzina Anha przywiozła ponad 60 drzewek na sprzedaż podczas Nowego Roku Księżycowego. „Drzewka brzoskwiniowe przetransportowane z Nam Dinh do miasta Ha Tinh mają od 5 do 20 lat. Noce są zimne i deszczowe, więc rozpalamy ognisko, żeby się ogrzać w tym prowizorycznym namiocie. Tegoroczny targ wydaje się spokojniejszy niż w poprzednich latach, ale mam nadzieję, że ludzie kupią je wcześniej w tym Tet, żebyśmy mogli wcześnie wrócić do domów” – powiedział Anh.
Całą noc w zimnym deszczu, czuwając nad kwiatami Tet
Drobni handlarze rozpinają plandeki i śpią w namiotach, aby pełnić dyżur przez całą noc i strzec kwiatów Tet
Drobni handlarze nie śpią całą noc, nerwowo „obserwując” kwiaty i z niecierpliwością czekają na klientów, którzy dokonają zakupu w przededniu święta Tet
Komentarz (0)