Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Czy papier powrócił?

Công LuậnCông Luận09/02/2024

[reklama_1]

Tradycyjne wietnamskie rzemiosło papiernicze, takie jak papier dó i papier dướng, kiedyś było zagrożone wyginięciem z powodu dominacji taniego papieru przemysłowego. Teraz jednak papier dó powraca do łask dzięki kreatywności młodych ludzi. Nadali oni tradycyjnemu wietnamskiemu papierowi nowe oblicze…

Ponowne odkrywanie fragmentów tradycji

W ostatnich dniach roku Doan Thai Cuc Huong jest niezwykle zajęta. Poza pracą jako nauczycielka języka angielskiego w szkole, pracuje niemal każdej nocy do późnej nocy, realizując zamówienia z całego kraju i zagranicy. Jej mały dom w wąskiej uliczce na ulicy Dong Tac, zazwyczaj zawalony lampami, wentylatorami i papierami, jest teraz jeszcze bardziej zatłoczony kalendarzami, kartkami okolicznościowymi i ślicznymi czerwonymi kopertami z tradycyjnego wietnamskiego papieru. W domu jest tak ciasno, że za każdym razem, gdy przyjmuje gości, musi „przenieść się” do kawiarni.

Huong opowiedziała, że ​​jej spotkanie z papierem dó rozpoczęło się podczas zajęć z suszonych kwiatów, gdzie instruktor dał jej kawałek papieru dó. Trzymając szorstki, ciepły papier o unikalnych wzorach, Huong wykrzyknęła: „Wow, jak to możliwe, że istnieje taki piękny papier?”

czerwony papier powrót do obrazka 1

Czerwone koperty wykonane z tradycyjnego wietnamskiego papieru dó zostały ozdobione przez Đoàn Thái Cúc Hươnga ludowymi malowidłami odzwierciedlającymi bogatą kulturę Wietnamu.

Tego dnia Huong po raz pierwszy zetknęła się z tradycyjnym wietnamskim papierem, słysząc nazwy takie jak „papier do” i „papier duong”. Tego rodzaju papier, tak głęboko zakorzeniony w kulturze wietnamskiej, był dla Huong nowym odkryciem i natychmiast ją zafascynował.

„Wtedy nie miałem pojęcia, czym jest papier dó. Słyszałem gdzieś tylko o papierze diep używanym do obrazów Dong Ho. Nie wiedziałem nawet, że papier diep to tak naprawdę papier dó pokryty papierem diep ” – powiedział Huong.

Po przeprowadzeniu badań Huong odkryła, że ​​wykorzystanie tradycyjnych produktów papierowych jest wciąż ograniczone i nie do końca wykorzystane. Poza nielicznymi artystami, którzy używają go jako materiału do malowania, niektórzy młodzi ludzie po dwudziestce, tacy jak ona, wykorzystują papier dó jako surowiec do rękodzieła. Jednak to podejście ogranicza się do najbardziej podstawowych zastosowań konsumenckich, takich jak tworzenie notatników, kalendarzy czy składanie papieru w stylu japońskiego origami. Tymczasem w Japonii, Korei, Tajlandii i Indonezji również istnieje tradycyjny papier i jest on bardzo dobrze wykorzystywany. Dlaczego Wietnam ma tak piękny kawałek papieru, ale go nie wykorzystuje, a raczej nie wykorzystuje w pełni jego potencjału?

Dręczona tą myślą, Huong spędziła pięć miesięcy w 2021 roku, rozmyślając i eksperymentując nad tym, „co i jak zrobić” z papierem Do. Im więcej zgłębiała, tym więcej nieoczekiwanych rzeczy odkrywała i tym więcej nowych pomysłów zdobywała. Do dziś Huong próbuje swoich sił w tworzeniu papieru Do, tworząc produkty odzwierciedlające tradycyjną kulturę wietnamską, takie jak wachlarze papierowe, lampy dekoracyjne, obrotowe latarnie, notatniki inkrustowane szkieletami liści Bodhi itp.

Huong wyznała, że ​​uwielbia historię i zamierzała ją studiować od czasów liceum. Jednak z różnych powodów zdecydowała się na pracę jako nauczycielka języka angielskiego. Teraz, dzięki papierowi Do, może na nowo nawiązać kontakt z historią, przywracając formy sztuki ludowej, które stopniowo zanikają. Na przykład, w swoim lampionie Huong wybrała motywy z ludowych obrazów Dong Ho, takie jak „Vinh Quy Bai To” (Powrót do domu w chwale), „Dam Cuoi Mua Mua Chuot” (Wesele myszy), historie z tradycyjnej opery czy motywy na brązowych bębnach… Niektóre z wykonanych przez nią papierowych abażurów przedstawiają wyraziste kwiaty lotosu i liście, zdobione techniką rzeźbienia w papierze. Kolejny abażur w kolekcji zdobią suszone kwiaty, malowane liście w kolorze indygo i jasnożółte tło wykonane z materiału gardenii. W kalendarzu „Luc Mieu Duoc Do” na Rok Kota koty są przedstawione niezwykle żywo i uroczo, bawiąc się wśród kwiatów Do, liści Duong lub wiązek włókien bananowca.

Nie sądzę, żeby to było coś szczególnie ważnego ani niosło ze sobą jakieś doniosłe przesłanie. To po prostu drobne elementy tradycji wplecione w przedmiot, a te drobiazgi pozostają na długo, więc czasami ludzie się nad tym zastanawiają i uświadamiają sobie: »Ach, chyba już to gdzieś widziałem«” – zwierzył się Huong.

Sprzedawanie historii, „promowanie” produktu.

W przeciwieństwie do większości ludzi, Huong stosuje się do każdego tworzonego przez siebie produktu według jednej, uniwersalnej „formuły”: wpada na pomysł, mentalnie kształtuje wszystko, od formy i rozmiaru po połączenie materiałów, a następnie zaczyna nad nim pracować. Nigdy wcześniej nie szkicuje, więc najważniejszy jest proces kontemplacji pomysłu. Huong mówi, że zdarzają się chwile, kiedy siedzi bezczynnie przez pół godziny; ludzie mogą myśleć, że nic nie robi, ale w rzeczywistości resetuje swój umysł i generuje nowe pomysły. „ Wtedy zużywam najwięcej energii; siedzę tam i nic nie robię, tylko czuję się bardzo zestresowana i zmęczona ” – powiedziała Huong.

czerwony papier zwrotny obraz 2

Doan Thai Cuc Huong uczy dzieci „zabawy” papierem w warsztacie. Zdjęcie: Dinh Trung

Dzięki tej znaczącej „inwestycji” produkty tworzone przez młodą kobietę są pieczołowicie wykonane, niezwykle szczegółowe i często unikatowe, zasługujące na miano dzieł sztuki. Huong opowiada, że ​​jeden z klientów, trzymając w ręku notes z tradycyjnego wietnamskiego papieru dó, wykrzyknął, że jest tak piękny, że nie odważy się w nim pisać. Huong musiał zapewnić klienta, że ​​zasługuje na to, by używać notesu, prowadzić pamiętnik, a po jego użyciu zachować go na pamiątkę.

Ostatnio Huong nie tylko zajmuje się rękodziełem, ale także eksperymentuje z „odświeżaniem” tradycyjnego wietnamskiego papieru dó i dướng. Opisuje siebie jako skrupulatną i dbającą o szczegóły, Huong udaje się bezpośrednio do miejsc produkcji papieru i współpracuje z rzemieślnikami, aby tworzyć papiery spełniające jej specyficzne wymagania. Młoda kobieta eksperymentowała z dodawaniem do papieru kory dó, łusek ryżowych lub włókien bananowca, tworząc wyjątkowe arkusze – unikatowe warianty, które nazywa papierem „z wzorem dó”. Odważnie eksperymentowała również z barwieniem papieru, używając gliny pochodzącej z obszarów wiejskich w prowincji Hoa Binh jako materiału barwiącego. Abażury pokryte tą „farbą ziemi” są bardzo charakterystyczne; wraz z blaknięciem koloru stają się bardziej stonowane i antyczne, co czyni je bardzo atrakcyjnymi.

Huong szczerze przyznała, że ​​pieniądze są dla niej bardzo ważne, ponieważ przeszła przez żmudny proces zakładania własnej firmy całkowicie samodzielnie. Jednak tworząc swoje dzieła, zdaje się zapominać o wszystkich zmartwieniach. W tym czasie pracuje, jakby torturowała samą siebie, czasami nie jedząc przez cały dzień, tylko po to, by zaspokoić swoją pasję. Dopiero gdy skończy, zobaczy swoje dzieła i poczuje się usatysfakcjonowana, pozwala sobie na odpoczynek i relaks.

Dzieląc się dalej, przyznała, że ​​jej produkty „nie są tanie”, ale młoda kobieta nadal jest przekonana, że ​​wiele osób czeka, ponieważ co kilka dni otrzymuje wiadomości z pytaniem: „Kiedy nowy produkt będzie dostępny?”. Ta silna i zdeterminowana młoda kobieta odrzuciła również wszelkie sugestie dotyczące rozszerzenia produkcji. Chce sama kontrolować każdy etap – od burzy mózgów i ręcznego wytwarzania produktu, po osobiste dostarczanie go klientom.

Otrzymałem sporo ofert sprzedaży moich produktów w Starej Dzielnicy całkowicie za darmo. Wiem, że będzie tam wielu klientów, wielu obcokrajowców, którzy byliby bardzo zainteresowani moimi produktami. Ale jest tam tylko kilku sprzedawców; po prostu dostarczają produkty klientom i zbierają pieniądze. Dla mnie sprzedaż produktu jest drugorzędna; sprzedaż historii jest najważniejsza. Każdy produkt, który tworzę, ma swoją historię, coś, co tylko ja rozumiem i mogę opowiedzieć. Nie sprzedaję tylko produktu, ale historie, które mu towarzyszą ” – podsumował Hương.

Vu



Źródło

Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Kościoły w Hanoi są pięknie oświetlone, a ulice wypełnia atmosfera Bożego Narodzenia.
Młodzi ludzie chętnie robią zdjęcia i meldują się w miejscach w Ho Chi Minh City, gdzie „pada śnieg”.
Miejsce rozrywki bożonarodzeniowej wzbudza poruszenie wśród młodych ludzi w Ho Chi Minh City dzięki 7-metrowej sośnie
Co takiego dzieje się w 100-metrowej alejce, że wzbudza poruszenie w okresie Bożego Narodzenia?

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Co takiego dzieje się w 100-metrowej alejce, że wzbudza poruszenie w okresie Bożego Narodzenia?

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt