Trener Pep Guardiola otrzymał żółtą kartkę za krzyczenie na sędziego po tym, jak nie uznano gola Erlinga Haalanda w zremisowanym przez Man City meczu z Brighton.
W 79. minucie pomocnik Cole Palmer dośrodkował piłkę z lewej strony na drugi słupek, a Haaland strzelił głową do siatki gospodarzy, a na tablicy wyników widniał wynik 2:1 dla gości z Man City. Jednak po przeanalizowaniu sytuacji zgodnie z zaleceniami VAR, sędzia Simon Hooper anulował gola norweskiego napastnika, ponieważ uznał, że Haaland pociągnął za koszulkę pomocnika Leviego Colwilla przed oddaniem strzału.
Guardiola (z przodu po lewej) skarży się sędziemu po tym, jak Manchester City stracił gola w zremisowanym 1:1 meczu Premier League z Brighton na Amex Stadium 24 maja 2023 r. Zdjęcie: PA
Trener Guardiola i jego koledzy byli wściekli i pobiegli do sędziego, aby zaprotestować. Sztab szkoleniowy Manchesteru City również nieustannie krzyczał na pozostałych sędziów. W pewnym momencie Guardiola pociągnął za ramię sędziego liniowego, sugerując, że Haaland został wcześniej złapany za koszulkę Colwilla. Jednak zachowanie Guardioli posunęło się za daleko, co spowodowało, że sędzia Hooper ukarał go żółtą kartką.
Po meczu Guardiola nadal twierdził, że Haaland powinien był otrzymać gola. „Ciało Haalanda było pokryte siniakami po meczu” – powiedział. „Gdyby pociągnięcie Haalanda za koszulkę było faulem, każdy faul obrońcy byłby faulem, ale sędzia nie odgwizdał. Haaland był silniejszy, więc wygrał akcję, a gol powinien zostać uznany”.
Manchester City zremisował 1:1 z Brighton, przerywając serię 12 zwycięstw w Premier League. Wynik ten był ważny dla gospodarzy, którzy po raz pierwszy w historii zapewnili sobie miejsce w Lidze Europy. „Brighton to znakomita drużyna, a mecz był prawdziwą piłką nożną” – dodał Guardiola, chwaląc przeciwników. „Musieliśmy zagrać z determinacją mistrzów, żeby zremisować”.
Manchester City wygrał Premier League po raz trzeci z rzędu w tym sezonie, mając przed sobą trzy kolejki do rozegrania. Wznieśli trofeum po pokonaniu Chelsea 1:0 na Etihad Stadium w zeszły weekend. Pomimo dwóch finałów z Manchesterem United w Pucharze Anglii i Interem w Lidze Mistrzów, Manchester City wystawił na Brighton niemal najsilniejszy skład. Pomocnik Phil Foden i środkowy obrońca John Stones wykazali się w tym meczu oznakami kontuzji, ale Guardiola powiedział, że żaden z nich nie miał poważnych problemów.
Manchester City rozegra swój ostatni mecz Premier League w tym sezonie w Brentford 28 maja, a tydzień później zmierzy się w Pucharze Anglii ze swoim miejskim rywalem.
Hoang An
Link źródłowy






Komentarz (0)