Akcje Alphabet – spółki macierzystej Google – spadły o ponad 8% tuż po otwarciu amerykańskiej giełdy 5 lutego (tego samego wieczoru czasu wietnamskiego), po tym jak gigant wyszukiwania ogłosił, że jego przychody za czwarty kwartał 2024 r. nie spełniły oczekiwań i ma duży plan inwestycyjny.

Kapitalizacja rynkowa Alphabet spadła z ponad 2,5 biliona dolarów do 2,3 biliona dolarów.

Alphabet odnotował przychody w wysokości 96,47 mld dolarów, co stanowi wzrost o 12% rok do roku, ale nadal jest niższe niż oczekiwano (96,56 mld dolarów). Działalność firmy w zakresie reklam na YouTube, wyszukiwania i usług spowolniła w ujęciu rok do roku.

Alphabet planuje zainwestować 75 miliardów dolarów w projekty związane ze sztuczną inteligencją (AI), rywalizując z wieloma innymi konkurentami w USA, Europie, a teraz także w Chinach, przekraczając zakładany poziom (około 58,8 miliarda dolarów). Alphabet koncentruje się również na budowie nowych centrów danych i infrastruktury.

Wcześniej, w 2024 r. lub na początku 2025 r., plany dużych nakładów na projekty związane ze sztuczną inteligencją byłyby pozytywną wiadomością, przyczyniając się do gwałtownego wzrostu cen akcji Alphabet lub innych amerykańskich gigantów technologicznych.

W rzeczywistości, w 2024 roku, fala sztucznej inteligencji przyczyniła się do gwałtownego wzrostu akcji technologicznych na rynku amerykańskim. Amerykański indeks technologiczny Nasdaq wzrósł o ponad 33% i dziesiątki razy ustanowił nowe historyczne maksima. W czołówce znajdują się Apple, Nvidia, Alphabet...

Jednak teraz doniesienia o dużej inwestycji Alphabetu w projekty związane ze sztuczną inteligencją nagle stają się negatywne.

AlphabetDeepSeek Techi.gif
Akcje Alphabet spadły o ponad 8% zaraz po otwarciu giełdy w USA 5 lutego (tego samego wieczoru czasu wietnamskiego). Zdjęcie: Techi

Powodem odwrócenia się oczekiwań inwestorów jest to, że na początku nowego roku At Ty (od 27 stycznia) światowy rynek technologii został wstrząśnięty po wprowadzeniu na rynek dwóch chińskich platform sztucznej inteligencji, DeepSeek R1 i Alibaba Qwen.

DeepSeek tworzy modele sztucznej inteligencji, które oceniane są nie gorzej niż wiodące obecnie modele sztucznej inteligencji, takie jak ChatGPT czy Claude, przy czym koszty ich opracowywania są niezwykle niskie i stanowią jedynie ułamek superdrogich modeli sztucznej inteligencji amerykańskich gigantów technologicznych.

Jednak według SemiAnalysis koszt opracowania modelu DeepSeek AI „nie wynosi zaledwie 6 milionów USD”, ale może wynieść nawet miliardy USD, a zdolności analityczne i wysoka dokładność DeepSeek R1 są również wątpliwe. Jednak pojawienie się „przeboju” DeepSeek, a następnie chińskiej Alibaby Qwen, zszokowało światowy przemysł technologiczny.

Wcześniej amerykańscy giganci technologiczni nieustannie zapowiadali ogromne sumy pieniędzy, dziesiątki, a nawet setki miliardów dolarów, inwestowane w dziedzinę sztucznej inteligencji.

Niedawno, 22 stycznia, administracja Trumpa ogłosiła projekt mający na celu zbudowanie w USA zaawansowanej infrastruktury AI, zarządzanej przez OpenAI, z inwestycją sięgającą 500 miliardów dolarów.

Pojawienie się DeepSeek wzbudziło wśród inwestorów wątpliwości co do skuteczności finansowania amerykańskich firm technologicznych. Wielu uważa, że ​​napływ pieniędzy do dużych amerykańskich korporacji inwestujących w AI może spowolnić, przenosząc się do mniejszych firm z branży AI, być może z Azji.

Dyrektor finansowa Alphabet, Anat Ashkenazi, powiedziała, że ​​szerszy plan inwestycyjny pomoże „wspierać rozwój działalności w obszarze Google Services, Google Cloud i Google DeepMind”. Pieniądze zostaną również przeznaczone na „infrastrukturę techniczną, przede wszystkim serwery, a następnie centra danych i sieci”.

Wielu ekspertów obawia się, że po przejściu na „plac zabaw” sztucznej inteligencji nie będzie już miejsca na błędy, zwłaszcza po tym, jak DeepSeek niedawno wywołał poruszenie w tej dziedzinie.

Pozostaje pytanie, jak potoczy się wyścig sztucznej inteligencji i czy pojawienie się DeepSeek zmieni trendy inwestycyjne w tym sektorze. Jednak giełda już pokazała biliony dolarów strat amerykańskich korporacji technologicznych.

Jednak niektórzy eksperci nadal wierzą w jakość danych, a także w dokładność i rzeczywistą wydajność niektórych amerykańskich gigantów technologicznych, w tym Alphabet. Google buduje dane od dziesięcioleci. Platforma Google Gemini AI, z analizą opartą na systemach superchipów i dużych zbiorach danych, nadal cieszy się dużym uznaniem.

Dwa „trzęsienia ziemi” nowego roku: Chiny wywołują szok, Ameryka się budzi . Światowy rynek technologii został wstrząśnięty na początku nowego roku po uruchomieniu dwóch platform sztucznej inteligencji (AI), DeepSeek i Alibaba Qwen z Chin. Zniszczyło to biliony dolarów kapitalizacji amerykańskich korporacji i sprawiło, że giganci bali się szukać rozwiązań.