Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Współczesne „uzdrawianie” – jak „Secret Garden” rozwiązuje węzły

Przez ostatnie 30 lat muzyka Secret Garden była estetyką mającą na celu uspokojenie, z melodiami trafiającymi prosto do serca, harmoniami czystymi jak jezioro po deszczu i ciszą traktowaną jak nuty.

Báo Nhân dânBáo Nhân dân14/10/2025

Współczesne „uzdrawianie” – jak „Secret Garden” rozwiązuje węzły

W czasach, gdy ekrany telefonów świecą się przez 18 godzin dziennie, „uzdrawianie” nie jest już tylko koncepcją, lecz stało się potrzebą przetrwania umysłu. Dlatego spotkanie Secret Garden w ramach międzynarodowego projektu muzycznego dla społeczności Good Morning Vietnam to nie tylko występ, ale także rytuał wspólnej duchowej opieki dla wielu pokoleń.

Muzyka „leczy”

Kilka lat temu „uzdrawianie” było jedynie hashtagiem umieszczonym pod zdjęciem nieba. Po pandemii COVID-19, słowo to pojawiało się częściej niż kiedykolwiek, ponieważ „uzdrawianie” jest czymś, czego każdy potrzebuje po przejściu kryzysu. Teraz stało się ono kluczowym elementem stylu życia, ponieważ młodzi ludzie zaczynają organizować swój dzień zgodnie z rytmem dobrego samopoczucia – wystarczająca ilość snu, zdrowe odżywianie, lekkie ćwiczenia, 10 minut medytacji przed pracą i łagodna muzyka instrumentalna przed snem.

sg1.jpg

Muzyka „uzdrawiająca” wkracza w życie jako drugoplanowa postać – nie rywalizująca, lecz obecna we właściwym czasie. A Secret Garden to jeden z niewielu projektów instrumentalnych, liczący sobie prawie trzy dekady, który wciąż dotrzymuje kroku czasom, z muzyką na tyle piękną, że można zamknąć oczy, na tyle czystą, by okiełznać umysł, na tyle powściągliwą, by nie przytłoczyć myśli. Kiedy zrównoważony styl życia staje się świadomym wyborem, ich muzyka przypomina minimalistyczny interfejs: niewiele przycisków, niewiele kolorów, niewiele dźwięków.

„Uzdrawiający” charakter muzyki Secret Garden nie usypia, lecz przywraca porządek w umyśle, tworząc solidne ramy, przez które emocje mogą przepływać, nie dając się porwać. Dlatego tworzą muzykę, która może towarzyszyć smutkowi. „Song from a Secret Garden” czy „Adagio” często rozbrzmiewają w deszczowe popołudnia, gdy ludzie chcą zidentyfikować swoje emocje, zamiast ich unikać.

W życiu młodych ludzi dbających o zdrowie muzyka ta wpisuje się w trzy kluczowe momenty: skupione tło dla głębokich bloków pracy (melodia wystarczająco klarowna, by się nie poślizgnąć, wystarczająco stonowana, by nie oderwać się od klawiatury), 3-5-minutowy „półtime” dla uspokojenia układu nerwowego oraz higiena snu z delikatnym utworem, dzięki któremu ciało może uznać dzisiejszą noc za bezpieczną. Te utwory tworzą idealny dzień: wczesny poranek z „Nocturne” dla uregulowania tętna, południe z „Passacaglia” dla pobudzenia woli i wieczór z „Prayer” dla odłożenia niedokończonych spraw.

Powtarzana regularnie, muzyka przestaje być czymś „tylko dla przyjemności”, a staje się nawykiem duchowej troski. Miasto może nadal być hałaśliwe, praca nadal stresująca, ale każdy może stworzyć dla siebie „cichą przestrzeń” – czy to w autobusie, w windzie, czy w kawiarni – dzięki zaledwie kilku minutom muzyki skrzypcowo-fortepianowej.

sg2.jpg

Spotkanie pamięci z teraźniejszością

„Uzdrawiający” charakter Secret Garden wzmacnia osadzenie utworu w czasie. Dla pokolenia, które przeżyło erę kaset magnetofonowych, kawiarni oświetlonych żółtym światłem i nocnych audycji radiowych, Secret Garden może być postrzegany jako cenny zasób pamięci, z melodiami niczym dym, które przywodzą na myśl dawne pory deszczowe, leniwe popołudnia nauki. Dla odbiorców, którzy wychowali się na muzyce cyfrowej, Secret Garden to „infrastruktura” skupiająca uwagę – muzyka w tle, która ułatwia skupienie się na pracy, medytację, pomaga ciału na nowo nauczyć się powolnego rytmu. Dwie orbity nostalgii i teraźniejszości spotykają się dzięki wspólnemu językowi: narracji bez słów, niewielu słów, wielu obrazów i unikalnej melodii, którą można rozpoznać nawet w aranżacji na fortepian solo, kwartet smyczkowy lub chór.

Kiedy Good Morning Vietnam zaprosiło Secret Garden, spotkanie stało się prawdziwym spotkaniem. Spektaklem, który obiecywał stworzenie „gigantycznej cichej sali”, gdzie tysiące ludzi odnajdywały swój własny świat w każdej nucie, każdej ciszy i dawały się ponieść wspólnemu rytmowi. Kiedy to się działo, ludzie zajęci poszukiwaniem własnych wartości w tętniącej życiem przestrzeni miejskiej, częściowo się uzdrawiali.

Pokolenie, które wysyłało pocztówki z muzyką „Serenade to Spring”, i pokolenie, które grało na keyboardzie przy muzyce „Nocturne”, zdało sobie sprawę, że żyją w tym samym rytmie. Więź międzypokoleniowa kształtowała się nie dzięki sloganom, ale dzięki temperaturze ciała publiczności: długiemu dźwiękowi, wydechowi, długotrwałemu echu w piersi. „Uzdrowienie” dokonywało się zatem nie tylko w każdym człowieku, ale między ludźmi: czułość była dzielona, ​​napięcie „współprzetwarzane”. To właśnie tam muzyka przekroczyła swoją rolę rozrywki, stając się duchowym wsparciem.

Humanistyczne znaczenie programu Good Morning Vietnam

„Muzyka dla społeczności” to nie tylko wstęp, ale także wartość, która sprawia, że ​​„uzdrawianie” wykracza poza „satysfakcjonujący” wieczór. Good Morning Vietnam wyznacza standardy organizacyjne, które traktują muzykę jako etykę zawodową – publiczność musi wiedzieć, jak zachować ciszę, światła muszą wiedzieć, jak zgasnąć, a głośność musi wiedzieć, jak ucichnąć we właściwym momencie. Ta życzliwość jest skierowana na zdrowie psychiczne publiczności. Ale człowieczeństwo projektu jest jeszcze bardziej widoczne w sposobie, w jaki rozdziela on korzyści i otwiera drzwi do edukacji estetycznej: część środków jest przeznaczana na działalność charytatywną, media nie zatrzymują się na „wiadomościach o wydarzeniach”, ale są zaprojektowane jako kampania popularyzująca kulturę słuchania wśród młodych ludzi. Kiedy wieczór muzyczny zachęca do słuchania się nawzajem w ciszy, zachęca do zadawania sobie pytania „Za co jestem dziś wdzięczny?”, można to uznać za „wellness” na poziomie społeczności.

Spotkanie „Secret Garden” w programie „Good Morning Vietnam” przypomni słuchaczom, że łagodność to decyzja, a tę decyzję można podejmować każdego dnia – w sposobie oddychania, słuchania, obcowania z ciszą. Gdy melodia jest pniem, cisza glebą, harmonia światłem, oddech deszczem, sekretny ogród nie jest już na zewnątrz, lecz w samym sercu. W takim ogrodzie, gdzie każda osoba podlewa go odrobiną, będzie wystarczająco zielony, by zablokować słońce. A pośród współczesnego życia, które nieustannie szepcze ostrzeżenia przed przeciążeniem, współpraca na rzecz ochrony tego ogrodu to najgłębsze znaczenie „muzyki dla wspólnoty” – aby poprzednicy mogli być pewni, że pozostawią po sobie wspomnienia, aby dzisiejsi ludzie mieli miejsce na swoją teraźniejszość i aby jutro, gdy pierwsze promienie słońca dotkną każdego liścia, melodia wciąż torowała drogę pokojowi.

Koncert „Secret Garden Live in Vietnam” odbędzie się 18 października 2025 roku o godzinie 19:30 w Narodowym Centrum Kongresowym w Hanoi. Wydarzenie to jest częścią corocznego międzynarodowego projektu muzycznego dla społeczności „Good Morning Vietnam”, zainicjowanego przez gazetę Nhan Dan i IB Group Vietnam.

Źródło: https://nhandan.vn/healing-thoi-hien-dai-khi-secret-garden-go-bo-nhung-nut-that-post915293.html


Komentarz (0)

No data
No data

W tej samej kategorii

Filmik z występem Yen Nhi w stroju narodowym cieszy się największą oglądalnością na konkursie Miss Grand International
Com lang Vong – smak jesieni w Hanoi
„Najschludniejszy” targ w Wietnamie
Hoang Thuy Linh prezentuje na światowych festiwalach przebój, który ma już setki milionów wyświetleń

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Na południowy wschód od Ho Chi Minh: „Dotknięcie” spokoju, który łączy dusze

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt