Wojska izraelskie i Hezbollah walczą po obu stronach granicy od wybuchu wojny izraelsko-hamasowskiej w Strefie Gazy. Obie strony deklarują, że nie chcą wojny totalnej i są gotowe na działania dyplomatyczne . Jednak ataki nasiliły się w tym tygodniu po okresie ciszy.
Obszar dotknięty atakiem rakietowym po izraelskim ataku na wioskę Majdal Zoun na południowej granicy Libanu, 9 marca 2024 r. Zdjęcie: AFP
Dwa libańskie źródła bezpieczeństwa podały, że w izraelskim ataku na Hebbariyeh zginęło co najmniej siedem osób. Źródła podały, że izraelskie ataki najwyraźniej wymierzone były w centrum pomocy humanitarnej i reagowania kryzysowego islamistycznej grupy w tej wiosce.
Oprócz napięć między Izraelem a Hezbollahem, sojusznikiem Hamasu, siły Huti w Jemenie również zaatakowały statki na Morzu Czerwonym i jego obrzeżach, a inne grupy zbrojne w Iraku zaatakowały bazy, w których stacjonują siły amerykańskie w tym kraju.
Hezbollah potępił w środę ataki na Habbariyeh. Według libańskiego Ministerstwa Zdrowia , izraelskie ataki w południowym Libanie zabiły kilku pracowników medycznych i ratowników.
We wtorek, w wyniku innych izraelskich nalotów w pobliżu dwóch miast w północno-wschodnim Libanie, zginęło trzech bojowników Hezbollahu, poinformowała grupa w poście na Telegramie. Izrael również potwierdził te naloty.
Hoang Anh (wg Reuters, AJ, AFP)
Źródło






Komentarz (0)