Prądy oceaniczne, woda morska i bakterie żywiące się metalami sprawiają, że Titanic szybko się rozkłada i może zniknąć w ciągu kilku dziesięcioleci.
Dziób Titanica podczas ekspedycji w sierpniu 2019 r. Zdjęcie: Atlantic Productions
Wczesnym rankiem 15 kwietnia 1912 roku RMS Titanic zatonął na głębokości ponad 3657 metrów, zabijając 1517 osób. Statek odbywał swój dziewiczy rejs do Nowego Jorku, ale zderzył się z górą lodową około 643 kilometrów od Nowej Fundlandii. Wrak pozostawał uśpiony przez ponad 70 lat, aż do przypadkowego odkrycia przez Marynarkę Wojenną Stanów Zjednoczonych podczas tajnej misji w czasie zimnej wojny 1 września 1985 roku. Od tego czasu dziesiątki bezzałogowych i załogowych łodzi podwodnych odwiedziły podwodne szczątki Titanica, jak donosi Business Insider .
„Jak wszystko, Titanic w końcu całkowicie zniknie. Minie dużo czasu, zanim to nastąpi, ale rozkład wraku jest przewidywalny i jest to naturalny proces” – powiedział Patrick Lahey, prezes i współzałożyciel Triton Submarines.
Lahey brał udział w trzech z pięciu nurkowań Tritona w sierpniu ubiegłego roku. Ponieważ nigdy wcześniej nie był na wraku, nie mógł ocenić jego stanu na podstawie osobistych obserwacji. Jednak wielu ekspertów zgadza się, że statek wygląda zupełnie inaczej niż podczas poprzednich ekspedycji. Według Laheya, Titanic przegrywa walkę z żywiołami. Prądy głębinowe, żrąca woda morska i bakterie zjadające metale niszczą wrak, który znajduje się ponad 3 kilometry pod powierzchnią.
Mikrobiolog Lori Johnston twierdzi, że rozkład jest spowodowany przez grupę bakterii zwaną Halomonas titanicae. Bakterie trawiąc stal wraku, powodują powstawanie na nim struktur przypominających stalaktyty. Te czerwonobrązowe filary nazywane są rustlami.
Według Henrietty Mann, naukowca , który współodkrył bakterię w 2010 roku, na podstawie najnowszych nagrań z ekspedycji, Titanicowi pozostało zaledwie 30 lat do zatonięcia. Statek spoczywał na dnie morskim przez 107 lat, pośród silnych prądów oceanicznych i wody morskiej. Tempo rozkładu Titanica rosło wraz z zapadaniem się górnych pokładów. Jeśli jeden pokład powyżej zawalił się, zawalił się na następny. Zniszczenie postępowało z pokładu na pokład.
Rusticles utworzone przez bakterie na lewej burcie Titanica. Zdjęcie: Lori Johnson
Zawalenie się statku zniszczyło jeden z najsłynniejszych fragmentów wraku – kabinę kapitana Edwarda Smitha. W 1996 roku zawartość kabiny po prawej burcie Titanica, w tym wanna, była nadal wyraźnie widoczna. Dziś kabina nie jest już widoczna, ponieważ zapadła się głęboko w głąb wraku. Według historyka Titanica, Parksa Stephensona, prawa burta Titanica to najbardziej szokujący obszar rozkładu. Cała podłoga po tej stronie zawaliła się, zabierając ze sobą główne sypialnie, a rozkład nadal trwa.
Najnowsze nagrania z batyskafu Triton zostaną wykorzystane w nadchodzącym filmie dokumentalnym Atlantic Productions. 18 czerwca batyskaf Titan zabrał pięciu pasażerów na wycieczkę po wraku zaginionego Titanica. Statek, należący do OceanGate Expeditions, zabierał pasażerów w pobliże wraku, gdy kontakt z nim został utracony dwie godziny później. Pasażerowie zapłacili 250 000 dolarów za rejs na głębokość prawie 4000 metrów.
An Khang (według Business Insider )
Link źródłowy






Komentarz (0)