
Pan Arne Slot przechodzi trudny okres w Liverpoolu - Zdjęcie: REUTERS
Po porażce 1:4 na Anfield, Liverpool przegrał już 9 z ostatnich 12 meczów. Co więcej, jest to trzecia z rzędu porażka trenera Arne Slota i jego zespołu różnicą 3 bramek, po dwóch porażkach 0:3 z Nottingham Forest i Man City w Premier League.
Trener Arne Slot w wywiadzie po meczu przyznał, że czuje się negatywnie i jest rozczarowany, gdyż ciążyła mu na nim presja.
W rozmowie z TNT Sports menedżer Liverpoolu powiedział: „W ostatnich tygodniach za każdym razem zadawano to samo pytanie. Atmosfera jest bardzo negatywna i rozczarowująca.
Ale wcześniej byłem optymistycznie nastawiony co do reakcji piłkarzy, gdy przegrywaliśmy 0:1, ponieważ pod koniec pierwszej połowy Liverpool wyrównał.
„Po przerwie Liverpool dość wcześnie przegrywał 1:2. Co ciekawe, mieliśmy dobre okazje, żeby wyrównać na 2:2, ale na 10-15 minut przed końcem meczu straciliśmy kolejną bramkę. Tak, trudno się z tym pogodzić” – dodał holenderski trener.
„Nie zawsze jest łatwo, ale właśnie dlatego po stracie pierwszej bramki, myślę, że zobaczyliśmy reakcję, na jaką liczyłem. Nie było łatwo, bo w weekend straciliśmy tak wiele” – powiedział Slot.
Pod koniec wywiadu kapitan Liverpoolu powiedział: „Jedynym sposobem jest nie uciekać, stawić czoła temu, z czym się mierzymy. Walczmy z całych sił”.
Po piątej rundzie Liverpool ma obecnie zaledwie 9 punktów i zajmuje 13. miejsce w Lidze Mistrzów.
Source: https://tuoitre.vn/hlv-arne-slot-noi-gi-sau-tran-tham-bai-cua-liverpool-20251127131929464.htm






Komentarz (0)