Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Piłkarz reprezentacji Pekinu Guoan przyznaje się do porażki, którą sam sobie zadał

Porażka 1-2 z CAHN spowodowała szybkie odpadnięcie Beijing Guoan, a przyznanie się obrońcy Lam Luong Minha do winy podsumowało rzeczywistość: drużynie brakowało precyzji i odwagi.

ZNewsZNews27/11/2025

Lin Liangming (po lewej) przyznaje, że Beijing Guoan samo utrudniało sobie życie.

Po przegranej 1-2 z Hanoi Police w piątej rundzie AFC Champions League Two wieczorem 27 listopada, obrońca Beijing Guoan Lin Liangming szczerze przyznał, że chińska drużyna „sama sobie utrudniła sprawę”, nie wykorzystując szans i popełniając wiele błędów w kluczowych sytuacjach.

W rozmowie z chińskimi mediami po meczu Lam Luong Minh powiedział, że drużyna starannie się przygotowała, ale nie wykazała się niezbędną jakością w decydujących momentach. Podkreślił: „Nie dopracowaliśmy niektórych szczegółów. Kiedy potrzebowaliśmy utrzymać rytm, traciliśmy piłkę. Kiedy potrzebowaliśmy przyspieszyć, całemu zespołowi brakowało koordynacji. To sprawiło, że straciliśmy przewagę i zapłaciliśmy za to cenę”.

Porażka z Hanoi Police oznaczała również, że Beijing Guoan odpadło z rozgrywek już na jeden mecz przed końcem, kończąc rozczarowującą passę w fazie grupowej. Pomimo zdobycia gola na początku spotkania, reprezentant Chin stopniowo tracił kontrolę nad grą, pozwalając gospodarzom przyspieszyć, wywierać presję i strzelić dwa gole z rzędu w drugiej połowie.

Chińska prasa komentowała później, że mecz ten wyraźnie odzwierciedlał wzloty i upadki Beijing Guoan w całym sezonie: panowanie nad piłką nie było złe, okazji było wiele, ale skuteczność była zbyt niska. Wielokrotnie byli zmuszani do bycia pod presją, obrona popełniała błędy, a atakowi brakowało precyzji w sytuacjach przejściowych.

Pomimo odpadnięcia, Lam Luong Minh powiedział, że drużyna nadal będzie walczyć z wielkim zapałem w ostatnim meczu fazy grupowej: „Musimy wykazać się odpowiedzialnością i zaangażowaniem do ostatniej minuty. Każdy mecz jest ważny. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby osiągnąć lepsze wyniki”.

Tymczasem policja z Hanoi, po odrobieniu strat u siebie, oficjalnie awansowała do kolejnej rundy. Dzięki szybkiemu, zdecydowanemu stylowi gry i umiejętności wykorzystywania lepszych okazji w drugiej połowie, wietnamska drużyna została oceniona przez chińskie media jako „bardziej odważna i energiczna” w bezpośredniej konfrontacji.

Porażka Beijing Guoan nie była więc pojedynczą porażką, ale także ostrzeżeniem dotyczącym długotrwałych problemów drużyny, od niestabilności i zmarnowanych szans po niepewną postawę w obliczu presji.

Bójka pomiędzy CAHN i Beijing Guo'an Wieczorem 27 listopada piłkarze CAHN i Beijing Guo'an wdali się w ostrą sprzeczkę na stadionie Hang Day podczas piątego meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów AFC 2025/2026.

Źródło: https://znews.vn/cau-thu-bac-kinh-quoc-an-thua-nhan-that-bai-tu-gay-ra-post1606181.html


Komentarz (0)

No data
No data

W tej samej kategorii

Piękny wschód słońca nad morzami Wietnamu
Podróż do „Miniaturowego Sapa”: Zanurz się w majestatycznym i poetyckim pięknie gór i lasów Binh Lieu
Kawiarnia w Hanoi zamienia się w Europę, rozpyla sztuczny śnieg, przyciąga klientów
Życie „dwa do zera” mieszkańców zalanego obszaru Khanh Hoa w piątym dniu działań zapobiegających powodziom

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Tajski dom na palach – gdzie korzenie dotykają nieba

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt