Wczesnym rankiem (30 lipca) wietnamska gwiazda badmintona Nguyen Thuy Linh (26. miejsce w rankingu światowym ) po raz drugi w karierze wystartowała w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu, mierząc się ze słabszą przeciwniczką, Tiffany Ho (Australia, 81. miejsce w rankingu światowym).

Thuy Linh zagrała znakomicie.
OŚWIETLENIE

Nie było niespodzianek, gdy Nguyen Thuy Linh pokazała swoją siłę, zagrała znakomicie i wygrała 2:0 (21/6, 23/3) po 32 minutach rywalizacji. Dzięki temu zwycięstwu numer 1 wietnamskiej tenisistki awansowała na szczyt grupy K z lepszym współczynnikiem niż Beiwen Zhang (USA). W meczu otwarcia tej grupy Beiwen Zhang (numer 11 na świecie) pokonała Tiffany Ho 2:0 (21/9, 21/4).

Indonezyjski ekspert badmintona (po lewej) i trener drużyny badmintona Chu Viet Bac


Ambasador Wietnamu we Francji Dinh Toan Thang (po prawej) przybył na zawody i pogratulował lekkoatletce Thuy Linh tuż po jej zwycięstwie nad australijską lekkoatletką.

Szef delegacji Dang Ha Viet (na okładce po prawej) z przedstawicielami delegacji wietnamskiej i Thuy Linh
Mecz Nguyen Thuy Linh z Beiwen Zhang w ostatniej rundzie grupy K odbędzie się jutro (31 lipca). Zawodnik, który wygra ten mecz, otrzyma przepustkę do fazy pucharowej.
W ostatnim spotkaniu na turnieju Finland Open 2023, Nguyen Thuy Linh, wówczas 26. w rankingu światowym, dokonała znakomitego powrotu, pokonując Beiwen Zhang 2:1. To właśnie na tej podstawie eksperci i kibice mogą oczekiwać, że wietnamska tenisistka numer jeden tym razem „przejdzie do historii” na igrzyskach olimpijskich w Paryżu.
Source: https://thanhnien.vn/hoa-khoi-cau-long-nguyen-thuy-linh-co-chien-thang-huy-diet-tran-mo-man-olympic-paris-185240730034710027.htm






Komentarz (0)