Coraz więcej azjatyckich turystów przybywa do wioski Iselwlad, by odwiedzić miejsce kręcenia słynnego koreańskiego serialu „Crash Landing on You”.
„To spełnienie marzeń” – powiedziała filipińska turystka Isabel Palijon, patrząc na drewniane molo otoczone turkusowymi wodami szwajcarskiego jeziora, z górującymi w tle Alpami. W końcu dotarła do miejsca, o którym marzyła po obejrzeniu koreańskiego serialu „Crash Landing on You”.
Palijon nie jest jedynym turystą, który to powiedział. Od czasu filmu W filmie, kiedy wyemitowano film, molo w wiosce Iselwlad zyskało sławę i przyciągnęło wielu azjatyckich turystów . W filmie, główny bohater siedział i grał na pianinie na tym drewnianym molo.
Chiński turysta robi zdjęcie na molo, gdzie kręcono film „Crash Landing on You”. W oddali widać statek wycieczkowy pełen pasażerów, który właśnie ma zacumować. Zdjęcie: EPA
Jiah Hni Gwee, 35 lat, z Malezji, spojrzała na miejsce, gdzie w filmie stała gitara na molo, i opowiedziała o swoim marzeniu, żeby ktoś kiedyś tam siedział i grał dla niej na gitarze. „To byłoby takie cudowne i romantyczne” – powiedziała turystka.
Gwee była wśród dziesiątek turystów spacerujących po jeziorze w słoneczny czerwcowy dzień. W pobliżu zacumowana była duża łódź pod banderą Szwajcarii, pełna turystów.
Badanie przeprowadzone przez Ministerstwo Kultury Korei Południowej wykazało, że „Crash Landing on You” był drugim najpopularniejszym koreańskim serialem wśród widzów zagranicznych w 2021 roku, po „Squid Game”. Sukces serialu przysporzył Iseltwald kłopotów, zwłaszcza od 2022 roku, kiedy to zniesiono ograniczenia w podróżowaniu w większości krajów azjatyckich.
Szefowa szwajcarskiego biura turystycznego, Titia Weiland, powiedziała, że liczba odwiedzających gwałtownie wzrosła. Trudno było ustalić dokładną liczbę, ale szacunki wskazują na 1000 odwiedzających na osobę.
Titia powiedziała, że mieszkańcy wioski „cieszą się z tak dużej liczby turystów”, ale przyznała, że są przytłoczeni ich liczbą. Latem 2022 roku około 20 dużych furgonetek przywoziło turystów do wioski każdego dnia, blokując ruch uliczny, a czasami nawet drogę dojazdową. Mieszkańcy wioski skarżyli się również, że turyści gromadzili się na drewnianym molo, żeby zrobić zdjęcia, a potem odjeżdżali, zostawiając za sobą „bałagan i wydając bardzo mało pieniędzy”.
Widok z lotu ptaka na wioskę Iselwlad. Zdjęcie: AFP
Aby temu zaradzić, od maja 2023 roku dozwolony będzie wyłącznie parking płatny i zarezerwowany z wyprzedzeniem. Władze lokalne zainstalowały również bramki obrotowe na molo. Osoby chcące wejść i zrobić zdjęcia będą musiały uiścić opłatę w wysokości 5,50 USD. Sonja Hornung, menedżerka hotelu Strand z widokiem na słynne molo, powiedziała, że wprowadzone środki przyniosły pozytywne efekty. „W zeszłym roku było okropnie (ludzie tłoczyli się na molo, żeby zrobić zdjęcia), ale w tym roku jest o wiele lepiej” – powiedziała.
Turyści z Azji gromadzą się w wiosce. Zdjęcie: AFP
Jednak opłata za zdjęcia wprawiła wielu odwiedzających w zakłopotanie. Florita Lichtensteiger, 64-letnia Filipinka mieszkająca w Szwajcarii, była zaskoczona, gdy dowiedziała się, że musi za nie zapłacić. Przyprowadziła tu krewnego, żeby zrobił zdjęcia, kupiła jej bilet, ale z niego nie skorzystała, bo była tu już co najmniej 10 razy. „Wszyscy moi goście chcą tu przyjeżdżać” – powiedziała Lichtensteiger.
Park Na Yeon, 21-latka z Korei Południowej, powiedziała, że wydanie 5,50 dolara na przejście przez bramkę obrotową, żeby zrobić zdjęcia, „nie było tego warte”. Jednak wiele osób stwierdziło, że było to praktyczne działanie, ponieważ rząd przeznaczy te pieniądze na utrzymanie molo, dzięki czemu będzie ono bezpieczniejsze.
„Iseldwald to raj na ziemi. Chcemy go chronić” – powiedziała Titia Weiland.
Anh Minh (według SCMP )
Link źródłowy






Komentarz (0)