Bruno Fernandes zdecydował się kontynuować pracę w MU. |
A Bola skomentował: „Dziś niezwykle rzadko zdarza się, by czołowe gwiazdy odrzuciły oferty warte milion dolarów z Arabii Saudyjskiej. Ta decyzja jest dowodem ich zaangażowania w drużynę, której kapitanem jest Bruno Fernandes”.
Tymczasem doświadczony komentator Bruno Andrade podkreślił w telewizji: „Bruno Fernandes nie jest kimś, kto porzuca drużynę w trudnych chwilach. Zrobił to w Sportingu, a teraz kontynuuje w Manchesterze United”.
Andrade wspominał incydent w Sportingu Lizbona, kiedy wielu kluczowych zawodników zdecydowało się odejść z drużyny, ale Fernandes pozostał. „To część jego charakteru. Lojalność, wytrwałość i odwaga w stawianiu czoła wyzwaniom. Manchester United miał mało pieniędzy, nie miał Ligi Mistrzów, a pozycja trenera była niepewna – ale on został. To godne podziwu” – podkreślił.
Decyzja Fernandesa zapadła po kilku dniach poważnego rozważania oferty od Al Hilal – ambitnego klubu z saudyjskiej Pro League. Według ESPN , klub z Bliskiego Wschodu jest gotów zapłacić około 100 milionów funtów w ramach prowizji transferowej i pensję do 700 000 funtów tygodniowo za portugalskiego pomocnika. Jego agent, Miguel Pinho, poleciał nawet do Rijadu, aby negocjować.
Fernandes był jasnym punktem rozczarowującego sezonu 2024/25 Manchesteru United. |
Jednak rano 3 czerwca ekspert ds. transferów Fabrizio Romano potwierdził, że Fernandes odrzucił ofertę. „Pomimo szalonego kontraktu z Al Hilal, Bruno Fernandes chce kontynuować grę na najwyższym poziomie w Europie. Podjął decyzję” – poinformował Romano na portalu X.
Fernandes był rzadkim promykiem nadziei w rozczarowującym sezonie 2024/25 Manchesteru United. W klubie, który musi odbudować się od podstaw, utrzymanie kapitana jest cenne nie tylko zawodowo, ale także symbolicznie – to dowód, że lojalność i duch walki wciąż są obecne na Old Trafford.
Podczas gdy większość graczy ulega finansowym pokusom nowych lig, wiara Fernandesa w wątpliwy projekt sportowy świadczy o szczerym pragnieniu: gry na najwyższym poziomie, a nie tylko dla kwoty w kontrakcie.
Jeśli Manchester United ma się odrodzić, potrzebuje ludzi takich jak Bruno Fernandes - nie tylko ze względu na gole i asysty, ale także ze względu na cechy przywódcze, które przydadzą się w najgorszych momentach.
Źródło: https://znews.vn/khen-cho-bruno-fernandes-post1558173.html






Komentarz (0)