Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Trudno znaleźć pracę, opuszczać miasto i wracać na wieś

Báo Tuổi TrẻBáo Tuổi Trẻ07/03/2024

[reklama_1]
Công nhân, người lao động liên tục gặp khó, kiếm việc không ra nên chẳng đặng đừng đành bỏ phố về quê - Ảnh: C.TRIỆU

Robotnicy i robotnicy stale borykają się z trudnościami i nie mogą znaleźć pracy, więc nie mają innego wyboru, jak opuścić miasto i wrócić na wieś - Zdjęcie: C.TRIEU

Pracownicy nie mają domu ani znaczącego majątku, więc opuszczając miasto, by wrócić do rodzinnego miasta, myślą tak samo, jak wtedy, gdy przeprowadzali się w nowe miejsce. Są jednak również ludzie, którzy opuszczają miasto z nadzieją na nową szansę.

Nie jestem pewien, co robić jutro

Minęło prawie 10 lat, odkąd Pham Van Tin (28 lat) ostatni raz spotkał się z kolegami z liceum na zakończenie roku. Powodem jest to, że po ukończeniu szkoły Tin opuścił rodzinne miasto w regionie Centralnym i przeprowadził się do Dong Nai . Jednak zarobki szewca nie są zbyt wysokie, a jego rodzinne miasto jest daleko i wymaga wielu wydatków, więc jego wizyty w rodzinnym mieście również były rzadkie.

Na tym zjeździe absolwentów Tin był najbardziej entuzjastyczną osobą w grupie. Powiedział głośno: „Od teraz zostanę tutaj i już tam nie wejdę. Jeśli moi znajomi będą mieli coś do roboty, proszę, przedstawcie mnie im”.

Chociaż pensje pracowników nie są wysokie, jeśli potrafią oszczędnie wydawać pieniądze, mogą trochę zaoszczędzić. Jednak w ciągu ostatnich dwóch lat nadgodziny praktycznie nie istniały, dochody stale spadały, a koszty wynajmu i żywności „gwałtownie wzrosły”, co sprawiło, że Tin znalazł się pod ogromną presją.

Tin również zmieniał pracę, licząc na lepszą, ale niewiele się poprawiło, a do tego stracił pensję za staż pracy. Brak dyplomu, brak umiejętności i CV z „prawie 10-letnim doświadczeniem zawodowym” nie pomogły. Nie mając innego wyboru, Tin postanowił opuścić miasto i wrócić na wieś.

Na imprezie kończącej rok, śmiejemy się i rozmawiamy radośnie po długim czasie, ale w głębi duszy czujemy, że nadchodzące dni nie mają jasnej przyszłości.

„Jeśli spróbuję wytrzymać, prawdopodobnie przetrwam dzień, ale jeśli sytuacja się utrzyma przez dłuższy czas, nie będzie dobrze. Chociaż szczerze mówiąc, nie wiem, co robić po powrocie do domu, przynajmniej mam fajny dom zamiast wynajmowanego i jestem blisko rodziców” – powiedziała Tin ze smutkiem.

Kiedyś myślałam, że skoro mam stabilny dom, zostanę w mieście na zawsze, ale nie spodziewałam się, że trudności nadejdą i będą trwać tak długo. Trudno było znaleźć pracę, a nawet jeśli, to nie była odpowiednia, a do tego życie było zbyt duszne, więc musiałam wrócić.

Pan DAO DUY NGOC (dystrykt Binh Tan, miasto Ho Chi Minh)

Trudność jest również szansą

Powitanie niedawnego Nowego Roku w Giap Thin było również wyjątkowym powrotem do domu dla rodziny pana Hoang Anh Quoc (40 lat, z Thua Thien Hue ). Podróż ta była również dniem, w którym cała rodzina oficjalnie opuściła krainę miłości, Ho Chi Minh City, po 22 latach mieszkania tam.

Po ukończeniu studiów w branży pocztowej i telekomunikacyjnej oraz zostaniu pracownikiem technicznym w dużej firmie telekomunikacyjnej, Anh Quoc wkrótce mógł kupić dom w Ho Chi Minh. Wiele lat temu, wraz z przyjaciółmi, zebrał kapitał, aby założyć firmę i początkowo radził sobie całkiem dobrze. Jednak po dwóch latach trudności finansowych , jego firma również zaczęła mieć problemy z powodu zakłóceń w łańcuchu dostaw.

Wiele zamówień jego firmy było trudnych do zrealizowania. W międzyczasie niesprzedane towary gromadziły się w magazynie, a należności z tytułu niespłaconych zobowiązań gwałtownie rosły.

Ale wszystkie długi były spłacane, niektórzy nawet uciekali, budząc się każdego dnia zszokowani wysokimi stopami procentowymi w bankach. Quoc postanowił sprzedać dom, spłacić wszystkie długi i przeprowadzić się całą rodziną z powrotem do Hue.

Musiał zaczynać niemal od zera i trudno było mu kontynuować pracę w telekomunikacji. Quoc zdecydował się zostać inżynierem technologii, aby powrócić do rodzinnego miasta, ale po tak długim czasie spędzonym z dala od domu czuł się jak na zupełnie nowym lądzie.

„Są informacje, że Hue wkrótce stanie się miastem zarządzanym centralnie, więc prawdopodobnie będzie tam wiele potencjału i możliwości. Trudno jest opuścić Ho Chi Minh, ale być może to dla mnie szansa, aby nadążyć za rozwojem mojego rodzinnego miasta, a bliskość z rodziną jest jeszcze lepsza” – powiedział pan Quoc.

Do wynajęcia dom w mieście, powrót na wieś, aby zamieszkać

Podróż powrotna na wieś z rodziną Dao Duy Ngoc (30 lat, dystrykt Binh Tan, Ho Chi Minh) była nieco łatwiejsza. Ngoc pracował jako kierowca ciężarówki przez siedem lat, a następnie przez cztery lata jako szef kuchni.

Jednak pandemia COVID-19 przetoczyła się przez Ngoca, pozostawiając go bez pracy. Po pandemii walczył o kontynuowanie kariery szefa kuchni, ale ostatecznie oficjalnie zrezygnował w październiku 2023 roku, ponieważ pensja była zbyt niska, by utrzymać się przy życiu.

W ciągu ostatnich pięciu miesięcy Ngocowi udało się pracować jako taksówkarz motocyklowy. Mówił, że zdarzały się dni, kiedy pracował po 10 godzin bez przerwy, a czasami pracował bez przerwy, zarabiając nawet 3 miliony VND dziennie. Zdarzały się jednak dni, kiedy miał otwartą aplikację od rana do wieczora i mimo to nie udało mu się osiągnąć minimalnego limitu (około 450 000 VND dziennie).

On i jego żona mieszkają obecnie w trzypiętrowym domu szeregowym w dzielnicy Binh Tan (HCMC). Planują go wynająć pod koniec marca, a następnie przeprowadzić się do Vung Tau.

Ngoc wyjaśnił: „Po części mam dość ciasnego miasta i dusznej przestrzeni życiowej, ale przede wszystkim dlatego, że praca staje się dla mnie coraz trudniejsza. Chociaż bardzo się starałem, nie widzę żadnych znaczących osiągnięć”.

Bỏ phố về làm du lịch quê nhà Opuścić miasto, aby zająć się turystyką w rodzinnym mieście

10 lat temu Nguyen Van Tung rzucił pracę biurową, spakował plecak i wrócił do swojej wioski. Jako pasjonat podróży, spędzał czas na podróżowaniu i eksploracji północnego regionu górskiego.



Źródło

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Ho Chi Minh City przyciąga inwestycje od przedsiębiorstw z bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi (FDI) w nowe możliwości
Historyczne powodzie w Hoi An widziane z samolotu wojskowego Ministerstwa Obrony Narodowej
„Wielka powódź” na rzece Thu Bon przewyższyła historyczną powódź z 1964 r. o 0,14 m.
Płaskowyż Dong Van Stone – rzadkie na świecie „żywe muzeum geologiczne”

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Podziwiaj „Zatokę Ha Long z lądu” – właśnie trafiła na listę najpopularniejszych miejsc na świecie

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt