Ostatnio w mediach społecznościowych krążyły informacje o stanie zdrowia zasłużonego artysty Kim Tu Longa, co wzbudziło zaniepokojenie fanów piosenkarki Cai Luong. Pojawiły się plotki, że piosenkarka z lat 60. miała guza mózgu i musiała zostać hospitalizowana, co skłoniło artystkę do wyjaśnienia sytuacji.

Zasłużony artysta Kim Tu Long transmitował na żywo, aby rozwiać plotki na temat swojego zdrowia. Ma nadzieję, że kanały usuną fałszywe posty na jego temat.
Zdjęcie: Zrzut ekranu
Podczas transmisji na żywo zasłużony artysta Kim Tu Long zapewnił, że jego stan zdrowia pozostaje stabilny, wbrew informacjom krążącym w mediach społecznościowych. Artysta podkreślił, że udostępnione zdjęcie to scena z filmu „Kochając się w ciepły, słoneczny dzień” i dodał: „Nie wiem, skąd wzięli informację, że mam guza mózgu i jestem hospitalizowany. Mam nadzieję, że osoba, która je opublikowała, usunie je. Wpływa to na moje życie i pracę, powodując niepokój u osób, które mnie kochają”.
Piosenkarz z cải lương dodał, że od czasu rozpowszechnienia się tej informacji, znacząco wpłynęła ona na jego pracę. Miał wystawić sztukę „ San Hậu” w teatrze cải lương Trần Hữu Trang w Ho Chi Minh City 23 sierpnia. Po przeczytaniu wiadomości o Kim Tử Longu, wielu widzów i współpracowników było zdezorientowanych i zaniepokojonych, niepewnych, czy spektakl się odbędzie. „Od wczoraj do dziś odebrałem niezliczone telefony, więc musiałem zabrać głos, aby to wyjaśnić” – powiedział.
Odnosząc się do swojej obecnej sytuacji, Kim Tu Long oświadczył, że jest nadal zdrowy i występuje jak zwykle. Artysta powiedział, że kiedy przeczytał negatywne informacje na swój temat, poczuł się trochę smutny, ponieważ niektórzy internauci ostro go skrytykowali. „Mam nadzieję, że wszyscy rozumieją moje uczucia. Wiem, że to tylko clickbait, ale czytanie tego nadal mnie głęboko boli. Proszę, spraw, aby moje życie było spokojne, abym mógł mieć ducha, by nadal śpiewać” – błagał 60-letni piosenkarz.

Oprócz cải lương (tradycyjna opera wietnamska) Kim Tử Long pełni także funkcję jurora w programie „Giai điệu ước mơ” (Melodia snów).
Zdjęcie: FBNV
Kim Tu Long mówi o negatywnych informacjach.
Artysta był zdenerwowany zmyślonymi historiami, które wpływały na jego życie. Powiedział: „Być może ten rok jest rokiem pecha, więc spotkało mnie wiele rzeczy, które mnie zraniły”. Jednocześnie, odnosząc się do negatywnych komentarzy, Kim Tu Long szczerze przyznał: „Mam własne życie i własny zawód, którym jest śpiewanie. Może nie jest to dobre w oczach wszystkich, ale starałem się dawać publiczności dobre role i dzieła, aby Cai Luong (wietnamska tradycyjna opera) nie zbladła. Kiedy ludzie mnie lubią, wszystko, co robię, wydaje się dobre, ale ci, którzy mnie nie lubią, nie polubią mnie, nawet jeśli będę miał idealną dziesiątkę”.
Zasłużony artysta Kim Tu Long dodał, że przez całą swoją karierę wokalną nigdy nie odrzucił żadnej roli, od ról głównych po role czarnego charakteru, komediowe itd. Ma również nadzieję, że publiczność szczerze mu pomoże, dając mu możliwość rozwoju, zamiast porównywać go do innych artystów.
„Ocena, czy to dobrze, czy źle, należy do publiczności. Jeśli nie jesteście zadowoleni, możecie podzielić się swoją opinią na temat moich błędów, ale proszę, nie porównujcie mnie do nikogo innego. Każdy ma inny sposób grania, inny sposób przedstawiania psychologii postaci” – radził artysta.
Źródło: https://thanhnien.vn/lam-ro-tin-don-nsut-kim-tu-long-mac-bao-benh-185250726172945041.htm






Komentarz (0)