Haaland (po lewej) drybluje obok zawodnika Al Hilal – zdjęcie: Reuters
Mimo że sezon 2024-2025 nie przyniósł oczekiwanych rezultatów, Manchester City nadal stara się jak może na Klubowych Mistrzostwach Świata FIFA 2025.
W fazie grupowej Manchester City zdobył 13 bramek, więcej niż jakakolwiek inna drużyna, oddał najwięcej strzałów (60) i miał najwyższą oczekiwaną liczbę bramek (9,9).
Menedżer Pep Guardiola może pochwalić się idealnym bilansem na Klubowych Mistrzostwach Świata FIFA. Manchester City to jedyna drużyna, która wygrała wszystkie trzy mecze fazy grupowej. Ich ostatnie zwycięstwo to miażdżące zwycięstwo 5:2 nad Juventusem, które zapewniło im awans do 1/8 finału jako zwycięzcy grupy G.
Powrót Rodriego po długotrwałej kontuzji kolana to dobra wiadomość dla City w lidze. Hiszpan rozegrał 125 z 270 minut i sprawił, że City prezentowało się znacznie lepiej, gdy był na boisku. Wykonał więcej kluczowych podań (25) niż jakikolwiek inny zawodnik City w lidze.
Tymczasem Al Hilal pod wodzą nowego trenera Simone Inzaghiego awansował do fazy pucharowej, udowadniając, że jest trudnym do pokonania zespołem w trudnej grupie, w której znalazły się także Real Madryt i Salzburg.
Al Hilal zapewnił sobie awans do fazy pucharowej, pokonując Pachucę 2:0 dzięki bramkom Salema Al Dawsariego i Marcosa Leonardo. Al Dawsari strzelił 27 goli we wszystkich rozgrywkach od początku sezonu 2024/25, a Marcos Leonardo 26. Ten duet nadal będzie stanowił zagrożenie dla Manchesteru City.
W defensywie Al Hilal ma doświadczoną linię obrony, w której grają tacy zawodnicy jak Joao Cancelo, Kalidou Koulibaly i Renan Lodi. Cancelo zmierzy się ze swoim byłym klubem, Man City, z którym rozstał się w dość przykrych okolicznościach w styczniu 2023 roku. Dlatego Cancelo zależy na zwycięstwie nad swoim byłym klubem.
Źródło: https://tuoitre.vn/man-city-al-hilal-hiep-1-1-0-bernardo-silva-mo-ti-so-2025063017091313.htm
Komentarz (0)