Rok 2023 Manchester United zakończył porażką 1:2 z Nottingham Forest w 20. kolejce Premier League. Była to ich 21. porażka w tym roku. W historii Manchesteru United tylko 3 razy przegrali więcej meczów w roku kalendarzowym – w 1930 (28 meczów), 1972 (25 meczów) i 1921 (24 mecze).
Tylko w Premier League drużyna trenera Erika ten Haga przegrała 9 z pierwszych 20 meczów. W okresie od sezonu 1989/90 do meczu z Nottingham Forest, Manchester United nigdy nie miał tak wysokiego wskaźnika porażek.
Man Utd nadal wyznacza smutne kamienie milowe. (Zdjęcie: Getty Images)
Manchester United to jedna z najsłabszych drużyn ofensywnych w Premier League. W pierwszych 20 kolejkach strzelili 22 gole. Tylko 2 drużyny strzeliły mniej: Burnley (20 goli) i Sheffield United (15 goli). Są to również 2 drużyny na dole tabeli.
W pierwszej połowie meczu z Nottingham Forest Manchester United miał tylko jedną szansę na zdobycie gola. Pod względem gry, podopieczni trenera Erika ten Haga nie potrafili zdominować gospodarzy, a nawet pozwolili przeciwnikowi wywierać na nich presję w wielu momentach spotkania.
W 82. minucie – kiedy stracili drugiego gola – Manchester United oddał tylko 3 strzały na bramkę. Tymczasem Nottingham Forest oddał 2 strzały na bramkę i strzelił 2 gole.
Co ciekawe, osobą, która asystowała Morganowi Gibbs-White'owi w zdobyciu gola na 2:1 dla Nottingham Forest, był Anthony Elanga – były piłkarz Manchesteru United. Ten pomocnik ma na koncie łącznie 6 podań do kolegów z drużyny, dwa razy więcej niż obecny najlepszy asystujący „Czerwonych Diabłów”.
W historii Premier League, Manchester United przegrał z Nottingham Forest tylko dwa razy, ostatnia porażka miała miejsce w 20. kolejce tego sezonu. „Czerwone Diabły” przegrały z tym przeciwnikiem w Premier League tylko raz, w 1994 roku. W tym czasie Alf-Inge Haaland był jeszcze w kadrze Nottingham Forest, a jego syn – Erling Haaland – jeszcze się nie urodził.
Han Phong
Źródło
Komentarz (0)