Prosta dyrektor generalna w tradycyjnym Ao Ba Ba - Zdjęcie: NVCC
Osobą odpowiedzialną za tę przestrzeń jest pani Pham Thi Ngoc Trinh, często nazywana Ut Trinh.
Po ponad 20 latach pracy w turystyce postanowiła wrócić na wieś, założyć prosty strój Ao Ba Ba, założyć firmę z kilkoma małymi łódkami, a następnie zbudować markę turystyczną. Co ważniejsze, przekształciła miłość do ojczyzny w nić łączącą społeczność, przyczyniając się do zachowania tożsamości Delty Mekongu.
Międzynarodowy przewodnik turystyczny zostaje dyrektorem generalnym Ao Ba Ba
Ut Trinh pochodzi z Ben Tre (stare) i ma za sobą doświadczenie jako międzynarodowa przewodniczka turystyczna. W 2005 roku wraz z mężem postanowiła założyć firmę Mekong Travel Company, początkowo dysponującą tylko 5 statkami pasażerskimi (obecnie statków pasażerskich jest 39).
Cztery lata później otworzyła pierwszy dom gościnny na wyspie An Binh. Następnie powstały Ut Binh i Ut Quynh Homestay, wszystkie utrzymane w tradycyjnym stylu ogrodowym.
Cechą szczególną Ut Trinh Homestay jest żywe odtworzenie dawnego życia na Południu, czego przykładem są uroczysty ołtarz przodków, zawsze rozżarzony piec opalany drewnem oraz dom składający się z trzech pomieszczeń, pokryty dachówką z mchu.
Na terenie kampusu o powierzchni 2 hektarów, bujny, zielony ogród owocowy rozciąga się nad malowniczą rzeką. Przybywający tu goście nie tylko odpoczywają, ale także „żyją jak miejscowi”, jedząc, mieszkając, pracując i bawiąc się razem.
Zamiast spędzać czas na rozmowach telefonicznych, turyści leniwie jeżdżą rowerem po wiosce, wiosłują łódkami po kanałach, łowią ryby z rodziny wężogłowatych w rowach, pieką placki z liści jackfruita, banh bong banh lub smażą naleśniki z małżami. Wieczorem cały ogród rozświetla światło pochodni z liści kokosa, rozbrzmiewają dźwięki tradycyjnej muzyki, a mieszkańcy udają się do wiejskiej wspólnoty, aby posłuchać tradycyjnej opery.
Według Ut Trinh, jej celem jest nie tylko przybliżenie kultury, ale także stworzenie poczucia „powrotu do domu”. Początkowo w domu goszczącym gościli głównie goście zagraniczni, ale to właśnie ta swojskość przyciągnęła większą liczbę Wietnamczyków, zwłaszcza tych, którzy chcą na nowo odkryć wspomnienia z dzieciństwa.
W obliczu współczesnego życia historia Ut Trinh przypomina nam, że rozwój turystyki to nie tylko budowanie ośrodków wypoczynkowych czy dużych hoteli, ale także dbanie o każdy pokryty mchem dach, każdą tradycyjną pieśń ludową, każdy ognisko domowe. I to właśnie z tej prostoty można przekazać przyszłość duszy południowej wsi.
Pani Tran Huynh Nhi (nauczycielka w szkole średniej Hoa Ninh, która założyła „bibliotekę ogrodową” wraz z Ut Trinh)
Szerzenie wartości społeczności, wspieranie lokalnych kobiet
Od prawie 20 lat Ut Trinh jest wspominana nie tylko jako odnosząca sukcesy dyrektorka generalna, ale także jako osoba propagująca wartości społeczne. W 2018 roku Ut Trinh Homestay zdobyło nagrodę ASEAN Standard – standard dla zakwaterowania turystycznego.
„Wartość społeczności jest najważniejszym czynnikiem. Pomaga zatrzymać gości z zagranicy, a także tworzy witalność dla miejsc, w których się zatrzymujemy” – powiedziała.
Firma i placówki oferujące zakwaterowanie zapewniają stabilne zatrudnienie około 10 pracownikom etatowym i ponad 100 pracownikom sezonowym, z których większość stanowią miejscowe kobiety. Wiele kobiet, które miały trudności w małżeństwie i bez stabilnej pracy, znalazło tu dochód i pewność siebie.
„Jesteśmy szkoleni w zakresie mowy, stylu komunikacji i wyglądu. Praca tutaj sprawia, że czuję się bardziej wartościowa” – powiedziała pani Chin, pracownica.
Łączymy turystykę z zachowaniem rzemiosła ceramicznego, zachowując duszę wsi
Nie poprzestając na tym, Ut Trinh współpracowała również z lokalnymi ogrodnikami, organizując wycieczki i pomagając w sprzedaży owoców. Wraz z turystami i darczyńcami przyczyniła się do budowy dróg, remontu szkół i przekazania ponad 125 domów charytatywnych.
W ostatnich latach otworzyła także „bibliotekę ogrodową” bezpośrednio w swoim domu, dzięki czemu studenci z wyspy mogą swobodnie przychodzić, czytać książki, wypożyczać je i mieć okazję porozmawiać z zagranicznymi gośćmi, aby ćwiczyć swój angielski.
Miłość Ut Trinh do ojczyzny jest również ściśle związana z dziedzictwem cegielni i ceramiki Vinh Long . Kiedy wiele stuletnich cegielni w Mang Thit zostało zburzonych, zaprojektowała trasę „Czerwone Królestwo” dla turystów, którzy mogli je zwiedzać i poznawać, tworząc w ten sposób źródło dochodu, które pomogłoby właścicielom cegielni utrzymać ich zawód. „Jeśli tego nie zrobimy, jutro cegielnie znikną. Dla mnie zachowanie tradycyjnego zawodu to także zachowanie duszy ojczyzny” – powiedziała.
Przedstawiamy kulturę Twojego miasta poprzez Ao Ba Ba
Ubrana w prosty, tradycyjny wietnamski strój, Ut Trinh jest pieszczotliwie nazywana „CEO tradycyjnego wietnamskiego stroju”. Nawet podczas konferencji i spotkań startupów, nadal nosi tradycyjne stroje, aby dać wyraz: „To jest kultura mojej ojczyzny. I po prostu uważam ją za piękną”.
Jej miłość do kultury przenika każdy szczegół jej konstrukcji, takich jak domy z lokalnych, ręcznie robionych cegieł, rustykalne dania kuchni południowej i tradycyjna muzyka rozbrzmiewająca pod lampami naftowymi. Przed opuszczeniem domu, goście są często zapraszani do zaśpiewania piosenki o swojej ojczyźnie w ich własnym języku. „Każda kultura jest warta szacunku, chcemy, żeby goście to poczuli” – powiedziała Ut Trinh.
W An Binh ludzie nadal nazywają ją prostym imieniem „Ut Trinh z ogrodu”. Jej podróż wykracza jednak poza ramy pobytu u rodziny. To podróż, której celem jest zachowanie tożsamości, szerzenie wartości społeczności i wzmocnienie pozycji lokalnych kobiet. „Chcę przyczyniać się do rozwoju społeczno-gospodarczego prowincji, jednocześnie podtrzymując przy życiu tradycyjną kulturę” – powiedziała pani Trinh.
LUU DINH LONG
Source: https://tuoitre.vn/tu-chiec-ao-ba-ba-den-thuong-hieu-du-lich-giu-hon-miet-vuon-lan-toa-du-lich-cong-dong-20250913110021381.htm






Komentarz (0)