Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Od Ao Ba Ba do marki turystycznej: zachowanie duszy ogrodu, szerzenie turystyki społecznościowej

Pośrodku zielonej wyspy An Binh w prowincji Vinh Long stoi porośnięty mchem dom z dachówką, rustykalnymi drewnianymi szafkami i rozpalonym do czerwoności piecem opalanym drewnem. To nie tylko miejsce, w którym można zachować wspomnienia z Południa, ale także cel podróży tysięcy turystów krajowych i zagranicznych.

Báo Tuổi TrẻBáo Tuổi Trẻ17/09/2025



ogród - Zdjęcie 1.

Prosta dyrektor generalna w tradycyjnym Ao Ba Ba - Zdjęcie: NVCC

Osobą odpowiedzialną za tę przestrzeń jest pani Pham Thi Ngoc Trinh, często nazywana Ut Trinh.

Po ponad 20 latach pracy w turystyce postanowiła wrócić na wieś, założyć prosty strój Ao Ba Ba, założyć firmę z kilkoma małymi łódkami, a następnie zbudować markę turystyczną. Co ważniejsze, przekształciła miłość do ojczyzny w nić łączącą społeczność, przyczyniając się do zachowania tożsamości Delty Mekongu.

Międzynarodowy przewodnik turystyczny zostaje dyrektorem generalnym Ao Ba Ba

Ut Trinh pochodzi z Ben Tre (stare) i ma za sobą doświadczenie jako międzynarodowa przewodniczka turystyczna. W 2005 roku wraz z mężem postanowiła założyć firmę Mekong Travel Company, początkowo dysponującą tylko 5 statkami pasażerskimi (obecnie statków pasażerskich jest 39).

Cztery lata później otworzyła pierwszy dom gościnny na wyspie An Binh. Następnie powstały Ut Binh i Ut Quynh Homestay, wszystkie utrzymane w tradycyjnym stylu ogrodowym.

Cechą szczególną Ut Trinh Homestay jest żywe odtworzenie dawnego życia na Południu, czego przykładem są uroczysty ołtarz przodków, zawsze rozżarzony piec opalany drewnem oraz dom składający się z trzech pomieszczeń, pokryty dachówką z mchu.

Na terenie kampusu o powierzchni 2 hektarów, bujny, zielony ogród owocowy rozciąga się nad malowniczą rzeką. Przybywający tu goście nie tylko odpoczywają, ale także „żyją jak miejscowi”, jedząc, mieszkając, pracując i bawiąc się razem.

Zamiast spędzać czas na rozmowach telefonicznych, turyści leniwie jeżdżą rowerem po wiosce, wiosłują łódkami po kanałach, łowią ryby z rodziny wężogłowatych w rowach, pieką placki z liści jackfruita, banh bong banh lub smażą naleśniki z małżami. Wieczorem cały ogród rozświetla światło pochodni z liści kokosa, rozbrzmiewają dźwięki tradycyjnej muzyki, a mieszkańcy udają się do wiejskiej wspólnoty, aby posłuchać tradycyjnej opery.

Według Ut Trinh, jej celem jest nie tylko przybliżenie kultury, ale także stworzenie poczucia „powrotu do domu”. Początkowo w domu goszczącym gościli głównie goście zagraniczni, ale to właśnie ta swojskość przyciągnęła większą liczbę Wietnamczyków, zwłaszcza tych, którzy chcą na nowo odkryć wspomnienia z dzieciństwa.

W obliczu współczesnego życia historia Ut Trinh przypomina nam, że rozwój turystyki to nie tylko budowanie ośrodków wypoczynkowych czy dużych hoteli, ale także dbanie o każdy pokryty mchem dach, każdą tradycyjną pieśń ludową, każdy ognisko domowe. I to właśnie z tej prostoty można przekazać przyszłość duszy południowej wsi.

Pani Tran Huynh Nhi (nauczycielka w szkole średniej Hoa Ninh, która założyła „bibliotekę ogrodową” wraz z Ut Trinh)

Szerzenie wartości społeczności, wspieranie lokalnych kobiet

Od prawie 20 lat Ut Trinh jest wspominana nie tylko jako odnosząca sukcesy dyrektorka generalna, ale także jako osoba propagująca wartości społeczne. W 2018 roku Ut Trinh Homestay zdobyło nagrodę ASEAN Standard – standard dla zakwaterowania turystycznego.

„Wartość społeczności jest najważniejszym czynnikiem. Pomaga zatrzymać gości z zagranicy, a także tworzy witalność dla miejsc, w których się zatrzymujemy” – powiedziała.

Firma i placówki oferujące zakwaterowanie zapewniają stabilne zatrudnienie około 10 pracownikom etatowym i ponad 100 pracownikom sezonowym, z których większość stanowią miejscowe kobiety. Wiele kobiet, które miały trudności w małżeństwie i bez stabilnej pracy, znalazło tu dochód i pewność siebie.

„Jesteśmy szkoleni w zakresie mowy, stylu komunikacji i wyglądu. Praca tutaj sprawia, że ​​czuję się bardziej wartościowa” – powiedziała pani Chin, pracownica.

Łączymy turystykę z zachowaniem rzemiosła ceramicznego, zachowując duszę wsi

Nie poprzestając na tym, Ut Trinh współpracowała również z lokalnymi ogrodnikami, organizując wycieczki i pomagając w sprzedaży owoców. Wraz z turystami i darczyńcami przyczyniła się do budowy dróg, remontu szkół i przekazania ponad 125 domów charytatywnych.

W ostatnich latach otworzyła także „bibliotekę ogrodową” bezpośrednio w swoim domu, dzięki czemu studenci z wyspy mogą swobodnie przychodzić, czytać książki, wypożyczać je i mieć okazję porozmawiać z zagranicznymi gośćmi, aby ćwiczyć swój angielski.

Miłość Ut Trinh do ojczyzny jest również ściśle związana z dziedzictwem cegielni i ceramiki Vinh Long . Kiedy wiele stuletnich cegielni w Mang Thit zostało zburzonych, zaprojektowała trasę „Czerwone Królestwo” dla turystów, którzy mogli je zwiedzać i poznawać, tworząc w ten sposób źródło dochodu, które pomogłoby właścicielom cegielni utrzymać ich zawód. „Jeśli tego nie zrobimy, jutro cegielnie znikną. Dla mnie zachowanie tradycyjnego zawodu to także zachowanie duszy ojczyzny” – powiedziała.

Przedstawiamy kulturę Twojego miasta poprzez Ao Ba Ba

Ubrana w prosty, tradycyjny wietnamski strój, Ut Trinh jest pieszczotliwie nazywana „CEO tradycyjnego wietnamskiego stroju”. Nawet podczas konferencji i spotkań startupów, nadal nosi tradycyjne stroje, aby dać wyraz: „To jest kultura mojej ojczyzny. I po prostu uważam ją za piękną”.

Jej miłość do kultury przenika każdy szczegół jej konstrukcji, takich jak domy z lokalnych, ręcznie robionych cegieł, rustykalne dania kuchni południowej i tradycyjna muzyka rozbrzmiewająca pod lampami naftowymi. Przed opuszczeniem domu, goście są często zapraszani do zaśpiewania piosenki o swojej ojczyźnie w ich własnym języku. „Każda kultura jest warta szacunku, chcemy, żeby goście to poczuli” – powiedziała Ut Trinh.

W An Binh ludzie nadal nazywają ją prostym imieniem „Ut Trinh z ogrodu”. Jej podróż wykracza jednak poza ramy pobytu u rodziny. To podróż, której celem jest zachowanie tożsamości, szerzenie wartości społeczności i wzmocnienie pozycji lokalnych kobiet. „Chcę przyczyniać się do rozwoju społeczno-gospodarczego prowincji, jednocześnie podtrzymując przy życiu tradycyjną kulturę” – powiedziała pani Trinh.

LUU DINH LONG

Source: https://tuoitre.vn/tu-chiec-ao-ba-ba-den-thuong-hieu-du-lich-giu-hon-miet-vuon-lan-toa-du-lich-cong-dong-20250913110021381.htm


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Płaskowyż Dong Van Stone – rzadkie na świecie „żywe muzeum geologiczne”
Zobacz, jak nadmorskie miasto Wietnamu znajdzie się na liście najpopularniejszych destynacji turystycznych na świecie w 2026 roku
Podziwiaj „Zatokę Ha Long z lądu” – właśnie trafiła na listę najpopularniejszych miejsc na świecie
Kwiaty lotosu „barwione” na różowo przez Ninh Binh z góry

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Wysokie budynki w Ho Chi Minh City są spowite mgłą.

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt