Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Student trzymał się przewodu elektrycznego w wodzie powodziowej, uratowany przez pracowników poczty

Student z okręgu Tuy Hoa w Dak Lak (dawniej miasto Tuy Hoa, dawne Phu Yen) został nagle porwany przez powódź w drodze do domu. Na szczęście został odnaleziony i uratowany w porę przez pracowników poczty w Tuy Hoa.

Báo Tuổi TrẻBáo Tuổi Trẻ20/11/2025

nam sinh - Ảnh 1.

Drogi w mieście Tuy Hoa są głęboko zalane - Zdjęcie: MINH CHIEN

20 listopada w mediach społecznościowych pojawiła się informacja, że ​​student, którego porwała powódź i uratowano w okolicy urzędu pocztowego Tuy Hoa w Dak Lak, poszukuje swoich krewnych.

Post udostępniło wiele osób z nadzieją, że chłopiec wkrótce odnajdzie swoich rodziców. Społeczność internetowa również pochwaliła odważną akcję pracownika poczty, który uratował życie ludziom.

Dziennikarz Tuoi Tre Online skontaktował się z panią Duong Thi My Loi, dyrektorką poczty w Tuy Hoa. Potwierdziła ona, że ​​pracownicy poczty uratowali w południe tego samego dnia ucznia Pham Le Khanh (ucznia 12. klasy liceum Nguyen Hue w okręgu Tuy Hoa). Obecnie uczeń przebywa pod opieką pracowników poczty i otrzymuje jedzenie i wodę.

„Podałam rodzicom numer telefonu, ale woda jest nadal głęboka i w wielu miejscach występują przerwy w dostawie prądu, więc nadal nie mogę skontaktować się z rodziną. Zatrzymuję się u pracowników poczty. Kiedy woda bezpiecznie opadnie, wrócę do domu. Teraz sprzątam z nami błoto i wodę powodziową” – powiedziała pani Loi.

Nam sinh bám vào sợi dây điện giữa dòng nước lũ, được nhân viên bưu điện cứu kịp - Ảnh 2.

Student Pham Le Khanh na poczcie w Tuy Hoa – zrzut ekranu

Według pani Loi, gdy Khanh zmagał się z wodą, pracownicy poczty pełniący dyżur w ośrodku go znaleźli. Wszyscy szybko udzielili pomocy uczniowi. „Ratowanie ludzi jest najważniejsze, jesteśmy bardzo szczęśliwi, że możemy pomóc mu przetrwać tę straszną powódź” – powiedziała pani Loi.

Pham Le Khanh powiedział, że 19 listopada poszedł do domu swojego przyjaciela, żeby się pobawić, ale woda powodziowa podniosła się tak szybko, że nie zdążył wrócić. W południe 20 listopada wrócił do domu, ale został porwany przez wodę powodziową, gdy tylko dotarł do ulicy Tran Hung Dao. W tym momencie Khanh zdążył jedynie chwycić się przewodu elektrycznego.

Pobiegłam do domu, bojąc się, że rodzice się zmartwią. Nie spodziewałam się, że poziom wody będzie tak wysoki. Kiedy dotarłam do ulicy Tran Hung Dao w pobliżu poczty, woda sięgała mi po szyję. Na szczęście złapałam się przewodu elektrycznego i zostałam uratowana przez pracowników poczty.

Nadal nie mogę skontaktować się z rodziną, więc zostanę tutaj i wrócę, gdy sytuacja się ustabilizuje. Jestem bardzo wdzięczny pracownikom poczty, bez nich nie wiem, co by się stało” – powiedział Khanh.

Powrót do tematu
MINH CHIEN

Source: https://tuoitre.vn/nam-sinh-bam-vao-soi-day-dien-giua-dong-nuoc-lu-duoc-nhan-vien-buu-dien-cuu-kip-20251120214623661.htm


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Życie „dwa do zera” mieszkańców zalanego obszaru Khanh Hoa w piątym dniu działań zapobiegających powodziom
Czwarty raz widzę górę Ba Den wyraźnie i rzadko z Ho Chi Minh City
Rozkoszuj się pięknymi widokami Wietnamu w łodzi MV Muc Ha Vo Nhan należącej do Soobina
Kawiarnie z wczesnymi dekoracjami świątecznymi zwiększają sprzedaż, przyciągając wielu młodych ludzi

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Zachwycony pięknym krajobrazem przypominającym akwarele w Ben En

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt