Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Siedząc przy ognisku i opowiadając historie o górach i lasach

W samym sercu Ba Be – zielonej perły regionu północno-wschodniego – żyje człowiek z plemienia Dao, który porzucił góry i śmiało założył firmę zajmującą się turystyką społeczną. Z rustykalnego domu na palach w sercu wioski Coc Toc, pan Dang Van Hung – znany również pieszczotliwie jako Hung Man – urzeczywistnił marzenie o zielonej turystyce, przybliżając turystom z całego świata tożsamość etniczną, aby mogli doświadczyć siedzenia przy ognisku i opowiadania historii o górach i lasach.

Báo Thái NguyênBáo Thái Nguyên15/11/2025

Ba Be Agroturystyka - tradycja wśród gór i lasów.
Ba Be Farmstay - tradycyjne zakwaterowanie w górach i lasach.

Coc Toc to położona nad jeziorem wioska w gminie Ba Be, która przez wiele lat żyła w spokoju, położona w środku lasu. Teraz, dzięki turystyce , wioska stopniowo się budzi. Osobą najczęściej wspominaną w tej historii przemian jest Hung Man – jeden z pierwszych ludzi z plemienia Dao, który przyciągnął do wioski zachodnich turystów.

Ponad dziesięć lat temu Hung Man był po prostu chłopcem z plemienia Dao, pracującym na polach w wiosce Na Nghe. Pewnego majowego popołudnia, gdy orał pola, przejechała obok grupa zachodnich turystów. Zatrzymali się, żeby zrobić zdjęcia, porozmawiać, a potem powiedzieli: „Masz taki piękny dom, dlaczego nie otworzysz domu gościnnego?”. Wtedy Hung nie rozumiał, co oznacza „dom gościnny” – tylko się uśmiechnął. Ale te słowa zasiały w nim śmiałą myśl: skoro obcokrajowcy lubią tu przyjeżdżać, dlaczego nie spróbujemy ich ugościć?

Realizując ten pomysł, pan Hung pożyczył z banku 100 milionów VND – niemal cały majątek swojej rodziny – aby wyremontować dom na palach, dodać drewniane łóżka, zbudować łazienkę, nauczyć się kilku angielskich zwrotów pozwalających witać gości i rozpocząć działalność w turystyce społecznościowej.

„Ludzie Dao są przyzwyczajeni do życia na zboczach gór, ale żeby uprawiać turystykę, musimy być blisko wody” – powiedział Hung. Postanowił więc zejść z góry i wybrać wioskę Coc Toc, skąd rozciąga się najlepszy widok na jezioro Ba Be, i zacząć wszystko od nowa.

Gospodarstwo agroturystyczne Ba Be oferuje nowoczesne udogodnienia, ale jednocześnie zachowuje swoją tożsamość.
Gospodarstwo agroturystyczne Ba Be oferuje nowoczesne udogodnienia, ale jednocześnie zachowuje swoją tożsamość.

Z pomocą rąk i woli górala, Hung zbudował Ba Be Farmstay – ekologiczny model zakwaterowania przesiąknięty lokalną tożsamością. Tradycyjne drewniane domy na palach, przeplatane ogrodami warzywnymi, kamienne ścieżki porośnięte zieloną trawą – wszystko to tworzy spokojny obraz, gdzie ludzie i natura żyją w harmonii. Jego Farmstay to nie tylko miejsce odpoczynku, ale także miejsce, w którym odwiedzający mogą doświadczyć rdzennego życia: zbierać warzywa, gotować, orać pola, zbierać ryż, uczyć się pieśni ludowych lub usiąść przy ognisku i opowiadać historie o górach i lasach.

Wraz ze wzrostem liczby odwiedzających, Hung zdał sobie sprawę, że aby zatrzymać turystów zagranicznych, konieczne jest połączenie tradycyjnej tożsamości z nowoczesnymi udogodnieniami. Odważnie zainwestował w rozbudowę Ba Be Farmstay, renowację domu na palach, instalację paneli słonecznych, budowę ekologicznego basenu pośrodku ogrodu i budowę nowoczesnej toalety, zachowując jednocześnie rustykalną, drewnianą architekturę.

Teraz goście Ba Be Farmstay mogą pływać w basenie pośród gór i lasów, jeść ekologiczne warzywa uprawiane na miejscu, uczestniczyć w zajęciach społecznościowych, takich jak ubijanie ciastek ryżowych, produkcja wina kukurydzianego, tkanie brokatu czy rozpalanie ogniska przy dźwiękach fletu i śpiewaniu ludowych pieśni Tay, Nung, Mong i Dao. To właśnie to harmonijne połączenie sprawia, że ​​to miejsce jest wyjątkowe: jednocześnie znane i nowe, przesiąknięte wietnamską atmosferą, a jednocześnie profesjonalne i międzynarodowe.

Menu jest piękne i pyszne.
Menu jest piękne i pyszne.

Pomimo przyjmowania tysięcy gości każdego roku, gospodarstwo Hunga przyjmuje jedynie umiarkowaną liczbę gości, aby zapewnić ciszę i zrównoważone środowisko. Hung i mieszkańcy wioski zgadzają się ograniczać ilość plastikowych odpadów, stosować tradycyjne rękodzieło, uprawiać własne, czyste warzywa, hodować ryby i świadczyć usługi z zakresu turystyki ekologicznej.

Obecnie Ba Be Farmstay gości głównie turystów z Europy, Ameryki i Australii – miłośników przyrody i lokalnej kultury. Wielu turystów po powrocie do domu zachęca znajomych do powrotu, a nawet pisze artykuły i udostępnia zdjęcia jeziora Ba Be na międzynarodowych forach podróżniczych.

„Kiedy zachodni turyści wracają, opowiadają innym o Ba Be i Wietnamie. W ten sposób pokazujemy naszą ojczyznę światu bez wielkiej kampanii promocyjnej” – powiedział Hung, a jego oczy błyszczały dumą.

Source: https://baothainguyen.vn/van-hoa/du-lich-thai-nguyen/202511/ngoi-ben-bep-lua-ke-chuyen-nui-rung-6294988/


Tag: Ba Be

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Oglądanie wschodu słońca na wyspie Co To
Wędrując wśród chmur Dalatu
Kwitnące pola trzciny w Da Nang przyciągają mieszkańców i turystów.
„Sa Pa of Thanh land” jest mgliste we mgle

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Piękno wioski Lo Lo Chai w sezonie kwitnienia gryki

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt