Adam Neumann chce przejąć WeWork, firmę zajmującą się wspólną przestrzenią biurową, która w listopadzie 2023 r. ogłosiła upadłość, podały źródła Reuters.
Flow Global, spółka zajmująca się nieruchomościami należąca do Neumanna, zamierza nabyć WeWork lub jego aktywa, a także zapewnić finansowanie wspierające działalność spółki podczas postępowania upadłościowego.
Neumann był założycielem WeWork. Pod jego kierownictwem firma była w 2019 roku najcenniejszym startupem w USA, wycenianym na 47 miliardów dolarów. Jednak jego strategia dążenia do wzrostu kosztem rentowności, a także skandale związane z jego stylem zarządzania, doprowadziły do zwolnienia Neumanna.
5 lutego serwis DealBook poinformował, że prawnicy Neumanna wysłali list do WeWork, potwierdzając, że amerykańska firma venture capital Third Point zapewni wsparcie finansowe transakcji.
Adam Neumann na wydarzeniu technologicznym w Nowym Jorku w 2017 roku. Zdjęcie: Reuters
Według agencji Reuters firma Third Point oświadczyła, że przeprowadziła jedynie „krótkie rozmowy” z firmami Neumann i Flow i nie podjęła żadnych zobowiązań finansowych.
WeWork odpowiedział również, że regularnie otrzymuje oferty takie jak ta Neumanna i rozważa każdą z nich, aby jak najlepiej odpowiadała interesom firmy. „Wierzymy, że nasze działania – rozwiązywanie problemów związanych z kosztami wynajmu lokali i restrukturyzacja działalności – zapewnią firmie jak najlepszą możliwą pozycję. Celem jest pomoc firmie w osiągnięciu niezależności finansowej, siły i stabilności w perspektywie długoterminowej” – podała firma w swoim ogłoszeniu.
5 lutego prawnicy WeWork oświadczyli, że firma może być zmuszona do zaciągnięcia pożyczki ze względu na wolniejsze niż oczekiwano postępy w negocjacjach dotyczących czynszu.
Wcześniej, w 2019 roku, najcenniejszy startup w amerykańskim sektorze wspólnych przestrzeni biurowych pogrążył się w chaosie po nieudanej pierwszej ofercie publicznej. Dwa lata później firma weszła na giełdę poprzez fuzję ze spółką typu SPAC (spółką celową). Jednak w ciągu ostatniego roku jej akcje spadły o 99%, do zaledwie 0,30 USD za akcję.
WeWork ponosi coraz większe straty z powodu długoterminowych umów najmu, w związku z gwałtownym wzrostem pracy zdalnej w czasie pandemii. Do tej pory popyt na powierzchnie biurowe nie odbił się na wartości.
W listopadzie 2023 roku firma złożyła wniosek o ochronę przed bankructwem w USA. Tuż przed upublicznieniem tej informacji Neumann wyraził przekonanie, że przy odpowiedniej strategii i zespole restrukturyzacja pomoże WeWork „z powodzeniem odwrócić bieg wydarzeń”.
Ha Thu (według Reutersa)
Link źródłowy






Komentarz (0)