Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Ciężka praca jak stara nauczycielka przedszkola

Báo Thanh niênBáo Thanh niên29/05/2023

[reklama_1]

Chłopiec o imieniu Th. nadal kręcił głową i odmawiał jedzenia, chwytając nauczycielkę za rękę i głośno płacząc. Jakby „włączono przełącznik”, dzieci siedzące przy dwóch stolikach obok niej również głośno płakały. Pani Ngoc ponownie zaśpiewała „Konika polnego”, namawiając i karmiąc to dziecko, podczas gdy inne zrywało się z krzesła i biegało dookoła – jedno dziecko ciągnęło ją za włosy, a tamto za koszulkę.

Tylko obserwując dzień pracy można docenić trudy starszych nauczycieli przedszkolnych.

Nhọc nhằn như giáo viên mầm non lớn tuổi - Ảnh 1.

Pani Nguyen Thi My Ngoc trzyma i pociesza dziecko

„W PIERWSZYM MIESIĄCU CHCIAŁEM, ŻEBY ODPADŁY MI KOLANA”

Pani Nguyen Thi My Ngoc, lat 51, ma 30 lat doświadczenia jako nauczycielka przedszkolna i obecnie uczy dzieci w wieku 6-12 miesięcy w przedszkolu Phu My w okręgu Phu My, w 7. dzielnicy Ho Chi Minh City. Pani Ngoc powiedziała, że ​​uczyła dzieci w każdym wieku, od żłobka do przedszkola. „Ale najtrudniejsza jest nadal opieka nad dziećmi w wieku 6-12 miesięcy” – dodała.

W klasie „Mleko w proszku” uczy się 15 dzieci, a zajęcia prowadzą 3 nauczycielki. Nauczycielki opowiadają, że dzieci poniżej 6. miesiąca życia są w ramionach matek, rodzin, otoczone krewnymi, w obcym otoczeniu, a dzieci dużo płaczą. Niektóre dzieci płaczą przez miesiąc, dwa miesiące, cały dzień, a nauczycielki na zmianę je trzymają i przytulają, aby dzieci czuły zaufanie i ciepło nauczycielki. „Kiedy po raz pierwszy podjęłam się pracy w klasie „Mleko w proszku” przez 2 tygodnie, chciałam zrezygnować, bo było to zbyt trudne. Dzieci płaczą i trzeba je trzymać na rękach przez cały dzień, a mój prawy kciuk jest sztywny. Teraz nadal nie mogę utrzymać długopisu, więc trzymanie dzieci jest jeszcze trudniejsze. Bolą mnie nogi, czasami muszę prosić dyrektora o przerwę rano, żeby pójść do lekarza po leki” – powiedziała pani Ngoc.

51-letnia nauczycielka przedszkola opowiadała, że ​​na początku roku szkolnego jedno z dzieci spało w hamaku w domu, ale w klasie nie chciało spać w łóżku (każde dziecko miało małe, składane łóżeczko) ani w łóżeczku. Co południe nauczycielki na zmianę trzymały dziecko na rękach, potrząsając nim i kołysząc, aż zasnęło. Kiedy położyły dziecko na łóżku, dziecko płakało. „Ciągłe trzymanie dziecka tak bardzo bolało mnie w ramionach, że usiadłam pod ścianą, posadziłam je sobie na kolanach i potrząsałam w ten sposób udami, aż zasnęło. Tak było całe popołudnie, z przymkniętymi oczami, trzęsącymi się nogami, przez 2 miesiące. Bolało mnie tak bardzo, że kolana bolały mnie tak bardzo, że czułam, jakby miały mi odpaść”.

T ZWYMIOTOWAŁA Z GŁOWY

O godzinie 11:00 dzieci kończą jeść i biegają po klasie, bawiąc się. Trzy nauczycielki klasy „mleko w proszku” w przedszkolu Phu My w okręgu 7 na zmianę sprzątają stoły i krzesła, myjąc podłogę. Jedna nauczycielka przygotowuje dzieciom kąpiel, druga dba o ich ubranie i przygotowuje miejsce do drzemki. Dzieci muszą dobrze spać, a żadne z nich nie chrząka ani nie wymiotuje. Wtedy nauczycielki mogą usiąść, odpocząć i zjeść obiad. Po posiłku nauczycielki nie muszą ucinać sobie głębokiej drzemki.

Złóż wniosek do rządu o zwiększenie dodatków dla nauczycieli przedszkolnych i szkół podstawowych

Podczas piątego posiedzenia Komisji Kultury i Edukacji, które odbyło się po południu 27 maja, minister edukacji i szkoleń Nguyen Kim Son poinformował, że Ministerstwo Edukacji i Szkoleń oraz Ministerstwo Spraw Wewnętrznych uzgodniły i przedłożyły rządowi wniosek o zwiększenie preferencyjnych dodatków dla nauczycieli przedszkolnych i szkół podstawowych o dwa różne poziomy podwyżek.

Pan Son poinformował: „Podczas ostatniej sesji Zgromadzenia Narodowego Ministerstwo Edukacji i Szkolenia zaproponowało podwyższenie dodatku preferencyjnego dla nauczycieli. Bezpośrednio po sesji Zgromadzenia Narodowego rząd wydał odpowiednie instrukcje ministerstwom i departamentom. Ministerstwo Edukacji i Szkolenia wielokrotnie współpracowało również z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych, a oba ministerstwa zgodziły się i przedstawiły rządowi wniosek o podwyższenie dodatku preferencyjnego dla nauczycieli przedszkolnych i szkół podstawowych. W szczególności dodatek preferencyjny dla nauczycieli przedszkolnych wzrośnie o 10%, a dla nauczycieli szkół podstawowych o 5%.

„12 maja wysłałem oficjalny dokument do Ministerstwa Finansów i mam nadzieję, że ta sprawa zostanie wkrótce rozwiązana. Mam nadzieję, że delegaci Zgromadzenia Narodowego również poprą go na forum Zgromadzenia Narodowego, aby zwiększyć preferencyjne dodatki dla nauczycieli, zapewniając tym samym odpowiednią liczbę pracowników” – powiedział pan Son.

Tue Nguyen

Pani Duong Thi Thu Nga, 54 lata, z 35-letnim doświadczeniem w edukacji przedszkolnej, powiedziała: „Kiedy dzieci śpią, powinniśmy zwracać największą uwagę na ich bezpieczeństwo, aby zapobiec ryzyku zadławienia, wymiotów, trudności w oddychaniu… Na zmianę czuwamy nad drzemką dzieci, odważając się położyć na chwilę, żeby pobiegać, tylko gdy słyszymy ich płacz”.

„Dzieci w wieku 6-12 miesięcy, które właśnie rozpoczęły szkołę, często płaczą, marudzą i domagają się przytulenia. Kiedy jedno dziecko płacze, drugie też płacze, co bardzo trudno nakłonić. Nie wspominając już o tym, że kiedy dzieci są zmęczone lub kaszlą, nauczyciele muszą poświęcać im więcej uwagi. Dzieci robią kupę podczas jedzenia. Kiedy dzieci po raz pierwszy idą do szkoły, czasami robią kupę 4-5 razy dziennie. Nauczyciele karmią jedno dziecko, ale muszą przerwać, aby zmienić pieluchę i wykąpać inne. Po chwili zaczynają im się kręcić w głowie. Każdy, kto idzie do pracy, ma kilka kompletów ubrań, ponieważ normalne jest, że dzieci wymiotują znad nauczyciela. Podczas karmienia dziecka, dziecko wypluwa na niego całą owsiankę i mleko. Albo, gdy sprzątam po jednym dziecku, mogę założyć koszulkę, a potem inne dziecko znowu płacze i wymiotuje na mnie” – powiedziała nauczycielka z przedszkola Phu My.

Nhọc nhằn như giáo viên mầm non lớn tuổi - Ảnh 3.

Pani Duong Thi Thu Nga trzyma dziecko na jednej ręce, a drugą ręką karmi pozostałe dzieci owsianką.

Czasem wracam z pracy do domu i kładę się, bo jestem zmęczony.

Pani Luu Thuy Anh, 47 lat, nauczycielka klasy 3B (3-4 lata) w przedszkolu Tuoi Tho 7, w okręgu Vo Thi Sau, w dystrykcie 3, w Ho Chi Minh City, jest przez dzieci nazywana „ma Anh”, ale wiele dzieci pozdrawia ją również „cześć babciu”, co sprawia, że ​​czuje się trochę smutna.

Zarówno babcia, jak i nauczycielka

W przedszkolu Phu My w dzielnicy 7 w Ho Chi Minh City, 53-letnia nauczycielka Lam Hong Mai uczy w klasie miękkiego ryżu (dzieci w wieku 13-24 miesięcy) i jest babcią od kilku lat. Jej wnuczek również uczęszcza do przedszkola, więc każdego ranka oboje idą razem do szkoły, wnuczek idzie na zajęcia, a babcia również idzie na zajęcia, żeby uczyć.

53-letnia nauczycielka powiedziała, że ​​niektóre dzieci musi nosić na ramionach, żeby zasnęły. Niektóre dzieci śpią tylko wtedy, gdy leżą na jej ciele. Niektóre dzieci trzeba namawiać i nosić po klasie, żeby zjadły miskę ryżu. Trudność dla doświadczonej nauczycielki przedszkolnej, takiej jak pani Mai, polega na elastyczności, która pozwala jej nosić dzieci i opiekować się nimi nieustannie od rana do popołudnia. Następnie musi biegać, skakać, tańczyć, śpiewać, opowiadać historie i być elastyczna w stosowaniu nowoczesnych technologii informatycznych, aby móc uczyć dzieci wielu nowych umiejętności…

„Po pięćdziesiątce czuję też, że nie jestem już tak bystra, jak za młodu. Trudno mi biegać szybko, być gibką, dobrze tańczyć, dobrze śpiewać czy opowiadać historie tak dobrze, jak tym, którzy właśnie skończyli studia. Czasami mam chrypkę” – zwierzyła się pani Mai.

W ostatnich latach pani Mai często cierpiała na bóle nóg i zmęczenie stawów. Jej praca wymagała od niej ciągłego stania i poruszania się, przez co nogi bolały ją coraz bardziej każdej nocy po powrocie do domu.

Pani Thuy Anh cierpi na wiele chorób współistniejących, w tym chorobę zwyrodnieniową stawów i żylaki, i musi codziennie przyjmować leki. Kocha dzieci, kocha swoją pracę jako nauczycielka przedszkolna i jest nią zachwycona. Nie waha się podjąć żadnego zadania. Każdego dnia, gdy idzie na zajęcia, niezależnie od tego, jak bardzo jest zmęczona, dzieci biegną do niej, prosząc: „Mamo Anh, proszę mnie przytulić”, „Mamo Anh, proszę mnie przytulić”. Nauczycielka czuje się dzięki temu bardziej zmotywowana.

Były dzieci, które musiała pocieszać i nosić na ramieniu, żeby nie płakały. Z wiekiem i bólem kończyn, pani Thuy Anh nie mogła nosić dzieci tak łatwo jak wcześniej, więc pomyślała o tym, żeby pozwolić dziecku usiąść na stole lub nieco wyższej platformie i stać tam, trzymając je i pocieszając. Bywały dni, kiedy pani Thuy Anh kładła się na środku domu, ponieważ była tak zmęczona, że ​​nie była w stanie nic zrobić.

„Wielu nauczycieli przedszkolnych, którzy mają prawie 50 lub więcej lat, nie jest już tak elastycznych jak młodzi nauczyciele. Nauczyciele muszą obserwować dzieci z jednej perspektywy, ale muszą też obserwować je z wielu innych punktów widzenia, aby zapewnić im bezpieczeństwo. Na przykład, gdy zabieram dzieci na podlewanie roślin w ogrodzie, jeśli dziecko szybko biegnie, muszę szybko za nim podążać. Czasami, gdy widzę dziecko, które zaraz upadnie, muszę rzucić się, żeby je złapać. Ale starsi nauczyciele mają obolałe kończyny, a ich elastyczność nie jest tak dobra jak młodych, zdrowych nauczycieli” – zwierzyła się pani Thuy Anh. (ciąg dalszy nastąpi)



Link źródłowy

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Ho Chi Minh City przyciąga inwestycje od przedsiębiorstw z bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi (FDI) w nowe możliwości
Historyczne powodzie w Hoi An widziane z samolotu wojskowego Ministerstwa Obrony Narodowej
„Wielka powódź” na rzece Thu Bon przewyższyła historyczną powódź z 1964 r. o 0,14 m.
Płaskowyż Dong Van Stone – rzadkie na świecie „żywe muzeum geologiczne”

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Podziwiaj „Zatokę Ha Long z lądu” – właśnie trafiła na listę najpopularniejszych miejsc na świecie

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt