Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Typowe przykłady renowacji wzgórz

(Baothanhhoa.vn) – Pierwotnie część miasta Bim Son (stare), nowa dzielnica Quang Trung ma wiele pagórków graniczących z prowincją Ninh Binh, a niektóre obszary są nadal dość odległe. W ostatnich latach wiele gospodarstw domowych podjęło kontrakty na przekształcenie jałowych wzgórz w wysoce efektywne modele ekonomiczne.

Báo Thanh HóaBáo Thanh Hóa23/07/2025

Typowe przykłady renowacji wzgórz

Ogród herbaciany na odzyskanym wzgórzu pana Trinh Van Loi, okręg Quang Trung.

Za przestronnym domem pana Trinh Van Loi znajduje się łagodnie opadające wzgórze porośnięte zielonymi drzewami. To 1,1-hektarowe wzgórze w 8. dzielnicy Bac Son Ward (stare) przekształciło się w kompleksowy model ekonomiczny zapewniający całoroczny dochód. Pod rzadko posadzonymi pomelo, aby nie zasłaniały światła, wzdłuż linii poziomicowych zbocza rosną rzędy drzew herbacianych. W obszarach oddalonych od domu zarezerwował miejsce na posadzenie większej liczby drzew owocowych, takich jak longan i smoczy owoc.

Wiadomo, że pan Loi pochodzi z gminy Quang Truong, dystryktu Quang Xuong (stary). Po wielu latach pracy w Bim Son ożenił się i osiadł, więc okręg Quang Trung stał się jego drugim rodzinnym miastem. „Teren ten był wcześniej dzikim wzgórzem, a od 1998 roku zlecam mu jedynie jego rekultywację. Przez wiele lat, z wielkim wysiłkiem i mozołem, wycinałem krzewy i ciernie, które tam wyrosły. Później musiałem stopniowo rekultywować ziemię, rekultywować ją i sadzić drzewa owocowe. W pierwszych latach sadziłem smoczy owoc i longan, ale okazało się, że plony nie były wysokie, więc stopniowo przerzuciłem się na grejpfruty. Największy obszar wykorzystałem do eksperymentów z uprawą herbaty, a po sukcesie rozwinąłem ją na dużą skalę” – powiedział pan Loi.

Według pana Loi, był on prawdopodobnie pierwszym człowiekiem, który uprawiał herbatę na dużą skalę w ramach intensywnego rolnictwa w regionie Quang Trung. Obecnie jego herbaciane wzgórze, liczące ponad dekadę, wciąż dobrze rośnie, co potwierdza jego przydatność do tutejszego klimatu i gleby. Oprócz zbierania pąków herbacianych, codziennie przyjeżdżają do niego handlarze, aby skupować liście zielonej herbaty i dostarczać je na rynki w mieście Bim Son (dawniej) i prowincji Ninh Binh .

Na działce o powierzchni prawie 1000 metrów kwadratowych przed domem, przy głównej drodze, założył ogród bonsai. Przycinał wiele drzewek bonsai, tworząc cenne dzieła sztuki. Całe wzgórze stało się bogatym obszarem rolniczym. Dwie uprawy przynoszące największe dochody to pitaja, około 40 milionów VND, oraz herbata, około 50 milionów VND rocznie. Całkowity zysk z ogrodu sięga ponad 100 milionów VND rocznie, tworząc stabilne miejsca pracy dla dwóch pracowników rodzinnych i kilku pracowników najemnych, którzy codziennie zbierają herbatę.

W tym samym okręgu wzgórza i pasma górskie nieustannie się zakrzywiają, tworząc liczne doliny graniczące z prowincją Ninh Binh. Do dziś wiele obszarów pozostaje odłogiem, porośniętych trzciną i dzikimi roślinami. Jednak od wielu lat kształci się model komercyjnej uprawy pomarańczy i grejpfrutów z wykorzystaniem zaawansowanych technologii. Właścicielką tego modelu jest 73-letnia pani Le Thi Sanh, emerytowana pracownica, która licytowała rewitalizację ugorów na wzgórzach. „W 2009 roku moja rodzina licytowała ten odległy i odizolowany teren, który wówczas nie miał drogi ani prądu. W początkowych latach, wszędzie tam, gdzie przeprowadzano rewitalizację, rodzina sadziła ananasy i trzcinę cukrową. Krótkoterminowe rolnictwo, mające na celu wspieranie długoterminowej produkcji, stopniowo powiększało rewitalizowany obszar, a od 2015 roku stopniowo zastępowałam go sadem”.

Obecnie farma pomarańczy i grejpfrutów pani Sanh rozrosła się do prawie 10 hektarów na zboczach i 6 hektarów, gdzie uprawiane są ananasy na płaskich podnóżach. Odkąd ma dostęp do elektryczności, jej rodzina wdrożyła postęp naukowy w produkcji. Zbocza są rozległe i strome, ale system pomp o dużej wydajności dostarcza wodę i rozpuszczone składniki odżywcze do każdego korzenia drzewa. Warty miliardy dongów system nawadniania kropelkowego i zraszaczy został ukończony wiele lat temu. W sezonie zbiorów co tydzień wiele ciężarówek z prowincji Ninh Binh i północnych handlarzy przyjeżdża na farmę, aby zbierać pomarańcze. Grejpfruty o zielonej skórce i różowym miąższu, uprawiane na żyznej glebie pagórkowatej, z wystarczającą ilością nawozów organicznych, są tej samej jakości, co te uprawiane w południowych prowincjach, a koszty transportu są niższe, co przekłada się na większą liczbę klientów.

Według obliczeń pani Sanh, w ostatnich latach drzewa pomarańczowe przyniosły około 800 milionów VND dochodu, późno dojrzewające longany około 100 milionów VND, grejpfruty ponad 100 milionów VND, a wzgórza ananasowe około 500 milionów VND. Ponadto, na odległych wzgórzach, które nie zostały odnowione, rodzina hoduje na dużą skalę stada kóz i półdzikich kur, co również przynosi znaczne dodatkowe dochody. Utworzono obszar produkcyjny o powierzchni ponad 15 hektarów, co stworzyło miejsca pracy dla dziesiątek lokalnych pracowników.

W okręgu Quang Trung, w rejonie Thung Con, istnieje obecnie ponad 30 gospodarstw rolnych i rancz, które rozwijają efektywną produkcję. Większość tych kompleksowych modeli ekonomicznych powstała ponad dziesięć lat temu, przekształcając ugory i produktywne lasy. Wielu dynamicznych właścicieli ugorów wprowadziło do rolnictwa i uprawy nowe odmiany roślin i zwierząt gospodarskich, a także zastosowało postęp naukowy na etapach produkcji, przynosząc zyski rzędu setek, a nawet miliardów dongów rocznie. Ugory i odległe obszary stopniowo stają się zielonymi strefami ekonomicznymi w północno-wschodniej części prowincji.

Artykuł i zdjęcia: Linh Truong

Źródło: https://baothanhhoa.vn/nhung-dien-hinh-phuc-hoa-vung-doi-255876.htm


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Lilie wodne w sezonie powodziowym
„Kraina Baśni” w Da Nang fascynuje ludzi i znajduje się w pierwszej dwudziestce najpiękniejszych wiosek na świecie
Łagodna jesień Hanoi widoczna na każdej małej uliczce
Zimny ​​wiatr „dotyka ulic”, mieszkańcy Hanoi zapraszają się nawzajem do meldunku na początku sezonu

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Purpura Tam Coc – magiczny obraz w sercu Ninh Binh

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt