Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Stare marki stają się młodsze

Pewnego dnia późną jesienią miałem okazję spotkać dwójkę „starych przyjaciół” po prawie dwudziestu latach rozłąki. Moi dwaj „starzy przyjaciele” to nie konkretne osoby. To dwie fabryki, które mają mniej więcej pół wieku i są świadkami wielu zmian w krainie Song Cong. Teraz, kiedy się spotykamy, jestem stary, ale oni wciąż zdrowi, serdeczni i coraz młodsi.

Báo Thái NguyênBáo Thái Nguyên17/10/2025

Artyści w akcji na DISOCO Song Cong.
Artyści w akcji na DISOCO Song Cong.

Zachowywanie starych rzeczy to sposób na pielęgnowanie przeszłości.

Prawie 20 lat temu redakcja przydzieliła mi zadanie monitorowania obszaru miasta Song Cong. Dwiema jednostkami, które wielokrotnie odwiedzałem, były Diesel One Member Co., Ltd. (DISOCO) i Machine Parts Joint Stock Company No. 1 (FUTU1), obie zlokalizowane w dzielnicy Ba Xuyen. Rzędy solidnych fabryk, ciężkie maszyny, spocone plecy robotników, zapach oleju, ognia i gorącego popiołu… utkwiły mi w pamięci.

Te dwie jednostki powstały w odstępie 12 lat (FUTU1 powstało w 1968 roku, a DISOCO w 1980 roku), ale obie były pierwszymi państwowymi przedsiębiorstwami w wietnamskim przemyśle mechanicznym, przyczyniając się do powstania „stolicy mechanicznej” Song Cong – kluczowego ośrodka przemysłowego Północy w okresie subsydiowania i modernizacji. Obie jednostki przeszły okres modelowej transformacji i restrukturyzacji, aby dostosować się do gospodarki rynkowej.

Choć produkty są różne (DISOCO produkuje silniki; FUTU1 części zamienne i komponenty), obie firmy koncentrują się na zachowaniu przemysłowego stylu, dyscyplinie pracy i dumie z zawodu mechanika; siła robocza inżynierów i wykwalifikowanych pracowników ma tradycję przywiązania. Do takiego wniosku doszedłem po wielu rozmowach z liderami i pracownikami tych dwóch jednostek dwadzieścia lat temu.

Wracając tu, nie czuję, że minęło dużo czasu. Starszych ludzi już nie ma, ale szczere, ciepłe i spokojne uśmiechy liderów, inżynierów i pracowników, których spotkałem, wciąż tu są.

Co ciekawe, w obu oddziałach, przed wizytą w fabryce, wszyscy zabrali mnie na „stare pamiątki” – kominy z czerwonej cegły, symbole dawnej produkcji przemysłowej. Wysokie na około 30 metrów, o średnicy podstawy około 3 metrów, stopniowo zwężające się ku wylotowi, kominy te niegdyś pełniły ważną funkcję odprowadzania dymu i wytwarzania naturalnego ciśnienia powietrza.

Obie firmy uczestniczą obecnie w programie zielonej transformacji. FUTU1 zbudowało inteligentny warsztat mechaniczny, wykorzystując maszyny CNC i automatyczne roboty spawalnicze – bez dymu i oleju. DISOCO przestawiło się na produkcję silników oszczędnych pod względem zużycia paliwa, redukując emisję CO2 i stosując w warsztacie technologię zasysania, filtrowania i cyrkulacji powietrza.

Dym i kurz zostały usunięte w samym „wnętrzu technologicznym”. Dlatego przez wiele lat te wysokie kominy nie były używane. Jednak zarówno w DISOCO, jak i FUTU1 wciąż górują, jakby opowiadając historię czasów ciężkiego, ale dumnego przemysłu mechanicznego.

Spacerując po halach produkcyjnych obu zakładów, łatwo dostrzec obecność wiekowych, ponad 50-letnich, wciąż silnych drzew mahoniowych, a także delikatną zieloną przestrzeń pokrywającą dach fabryki. W obu miejscach rosną setki ponumerowanych, pielęgnowanych i chronionych drzew. To przywodzi mi na myśl wizję modelu „parku fabrycznego”, nie tylko miejsca pracy, ale także relaksującej i przyjaznej przestrzeni.

Głównym rynkiem zbytu jest eksport.

Dział kontroli jakości produktów w FUTU1.
Dział kontroli jakości produktów w FUTU1.

Pan Nguyen Duc Tuan, dyrektor DISOCO, opowiedział o pracy jednostki w bardzo prosty sposób: Rynek krajowy jest nasycony, a firmy prywatne są w stanie sprostać wymaganiom klientów krajowych. Postanowiliśmy rozszerzyć działalność na rynki zagraniczne. Obecnie jednostka działa na trzech głównych rynkach: europejskim, chińskim i japońskim.

Rynek amerykański jest również priorytetowym celem firmy w 2026 roku. W porównaniu z sytuacją sprzed 20 lat, wygląd firmy DISOCO niewiele się zmienił, ale jej „wnętrze” zmieniło się o 90%, zwłaszcza dzięki inwestycji w największą automatyczną linię odlewniczą w Wietnamie.

Uzyskane przez jednostkę certyfikaty ISO – ostatnio normy emisji spalin – są obowiązkowe przy eksporcie na rynki zagraniczne. Zespół inżynierów i wykwalifikowanych pracowników jest stale szkolony, szczególnie w zakresie stosowania sztucznej inteligencji w produkcji i zarządzaniu.

Ponad 70% obecnych klientów firmy stanowią firmy japońskie, co potwierdza wieloletnie doświadczenie oraz dogłębną znajomość kultury i metod transakcji biznesowych japońskich partnerów.

Na początku października firma DISOCO wzięła udział w targach M-Tech/Manufacturing World Osaka 2025 w Intex Osaka Exhibition Center (Japonia) – wiodącym wydarzeniu branży produkcyjnej w regionie, gromadzącym tysiące wyspecjalizowanych przedsiębiorstw z całego świata .

Na wystawie firma DISOCO zaprezentowała produkty technologiczne z trzech głównych obszarów specjalizacji: żeliwa, kucia na gorąco i obróbki precyzyjnej, które spotkały się z dużym zainteresowaniem i uznaniem klientów i partnerów.

Najnowsze dobre wieści, jakie otrzymałem od DISOCO podczas pisania tego artykułu: 15 października 2025 roku firma zakończyła proces oceny zdolności produkcyjnych z udziałem zespołu ekspertów z Honda Philippines. To ważny kamień milowy, oznaczający oficjalne przejście projektu do fazy produkcji masowej i otwierający drogę do eksportu na rynek filipiński.

Będąc wyłącznym dostawcą wałów korbowych do motocykli Honda Vietnam , firma DISOCO jest gotowa do wejścia na rynek międzynarodowy, zaczynając od Filipin.

W FUTU1 byłem pod wrażeniem Sali Tradycyjnej jednostki. Malowidło na początku strzechowego domu i pieśń, która ma prawie 60 lat, są zachowane i eksponowane przez jednostkę, wyrażając kulturowe nastawienie do korzeni. Jestem pod wrażeniem ich motta: „Dążymy do jakości nie tylko słowami, ale także naszą misją”.

Obok automatycznej linii odlewniczej, przy której słychać było szum maszyn, miałem okazję porozmawiać z inżynierem Nguyenem Van Hungiem, zastępcą dyrektora firmy. Powiedział on: Technologia sztucznej inteligencji jest stosowana na etapach zarządzania, eksploatacji i produkcji; większość warsztatów działa w systemie zamkniętym.

Klientami firmy są takie wiodące marki, jak Honda, Yamaha, Piaggio, Yamazaki, Tsukuba, Hitachi, Vinatst, Atsumitec, Sumitomo Heavy Industries Vietnam, Schaeffler Vietnam...

W krótkim czasie trudno jest poznać szczegółowo i w pełni „przyjaciół” po dwudziestu latach rozłąki. Rozumiem jednak, że te miejsca wciąż zachowują ducha niezłomnych, pracowitych i kreatywnych pracowników i dojrzale weszły w „płaski” świat produkcji i biznesu.

W ramach odnowy wietnamskiego przemysłu DISOCO i FUTU1 kontynuują pisanie pięknej historii o nieprzemijającej witalności i dumie wietnamskich mechaników.

Source: https://baothainguyen.vn/kinh-te/202510/nhung-thuong-hieu-gia-dang-tre-lai-93f36c8/


Komentarz (0)

No data
No data

W tej samej kategorii

Płaskowyż Dong Van Stone – rzadkie na świecie „żywe muzeum geologiczne”
Zobacz, jak nadmorskie miasto Wietnamu znajdzie się na liście najpopularniejszych destynacji turystycznych na świecie w 2026 roku
Podziwiaj „Zatokę Ha Long z lądu” – właśnie trafiła na listę najpopularniejszych miejsc na świecie
Kwiaty lotosu „barwione” na różowo przez Ninh Binh z góry

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Wysokie budynki w Ho Chi Minh City są spowite mgłą.

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt