Aby poprawić ostatnio napięte stosunki z Nowym Delhi, prezydent Malediwów Mohamed Muizzu odbył w dniach 6–9 października wizytę państwową w Indiach.
Premier Narendra Modi i prezydent Mohamed Muizzu w Nowym Delhi, 7 października. (Źródło: x.com/MMuizzu) |
To pierwsza dwustronna wizyta prezydenta Mohameda Muizzu u ważnego sąsiada od czasu objęcia władzy w listopadzie ubiegłego roku. W przeciwieństwie do swoich poprzedników, Muizzu nie odwiedził Indii po objęciu urzędu, lecz Chiny i Turcję na początku tego roku. W czerwcu prezydent Muizzu odwiedził New Delhi, ale tylko po to, by wziąć udział w ceremonii zaprzysiężenia premiera Narendry Modiego.
Pęknięcia
Malediwy i Indie utrzymują bliskie sąsiedzkie stosunki i ścisłą współpracę, zwłaszcza w dziedzinie bezpieczeństwa i obrony. Malediwy od wielu lat postrzegają Indie jako swojego głównego partnera w dziedzinie bezpieczeństwa, podczas gdy Nowe Delhi zawsze uznawało Male za państwo o szczególnej pozycji w swojej polityce zagranicznej opartej na zasadzie „najpierw sąsiedztwo”.
Jednak ciepłe relacje stały się napięte, odkąd pan Muizzu, podczas swojej kampanii w 2023 roku, zobowiązał się do zakończenia obecności wojsk indyjskich. Konflikt między Male a Nowym Delhi pogłębił się, gdy pan Muizzu został prezydentem i zaczął wdrażać to, co obiecał wyborcom w ramach swojej polityki „Indie odsunięte” i zademonstrował „zwrot” w kierunku Chin.
Podczas swojej „niekonwencjonalnej” wizyty w Pekinie w styczniu pan Muizzu oświadczył, że „Malediwy nie dadzą się zastraszyć” i „nie są podwórkiem innego kraju”, przedstawiając jednocześnie plany uniezależnienia wyspiarskiego państwa od Indii w zakresie opieki medycznej , leków i importu podstawowych towarów…
Napięcia między oboma krajami ponownie zdominowały media po tym, jak trzech wiceministrów Ministerstwa ds. Wspierania Młodzieży, Informacji i Sztuki Malediwów skrytykowało wizytę premiera Modiego na atolu Lakshadweep w Indiach, mającą na celu promocję turystyki krajowej. Doprowadziło to do fali bojkotu turystyki na Malediwach wśród społeczności indyjskiej, co spowodowało spadek liczby turystów z Indii odwiedzających „raj na ziemi” z pierwszego miejsca w 2023 roku na szóste miejsce w rankingu rynku turystycznego Malediwów.
Relacje między oboma krajami stopniowo się poprawiły, gdy prezydent Muizzu odwiedził New Delhi, aby uczestniczyć w inauguracji premiera Narendry Modiego w czerwcu, a minister spraw zagranicznych S. Jaishankar odwiedził Malediwy dwa miesiące później. Wcześniej pan Muizzu zawiesił swoje obowiązki i nakazał wszczęcie śledztwa w sprawie trzech urzędników, którzy krytykowali pana Modiego.
Przed wizytą w Nowym Delhi prezydent Muizzu powiedział prasie, że Malediwy nie podejmują działań, które mogłyby osłabić bezpieczeństwo Indii lub zaszkodzić stabilności w regionie, i nadal uważają Nowe Delhi za swojego najważniejszego partnera, a współpraca z Indiami jest „najwyższym priorytetem”.
„Nie możemy się rozstać”
W Nowym Delhi prezydent Muizzu spotkał się ze swoją odpowiedniczką Droupadi Murmu, przeprowadził rozmowy z premierem Narendrą Modim, wydał wspólne oświadczenie i był świadkiem podpisania kilku umów o współpracy i memorandów o porozumieniu (MOU). Następnie udał się do Bombaju i Bengaluru, gdzie wziął udział w forach biznesowych i spotkał się ze społecznością Malediwów.
Jak podaje Times of India, podczas rozmów z gościem pochodzącym z pięknego wyspiarskiego państwa, gospodarz premier Modi podkreślił znaczenie Malediwów w indyjskiej polityce „Najpierw sąsiedztwo” oraz wizji „Bezpieczeństwo i rozwój dla wszystkich w regionie” (SAGAR), a także potwierdził zaangażowanie na rzecz wspierania rozwoju Malediwów w oparciu o priorytety tego wyspiarskiego państwa.
Ze swojej strony prezydent Malediwów potwierdził, że współpraca z Indiami pozostaje „najwyższym priorytetem”. Podkreślając, że Indie zawsze wspierały Malediwy w potrzebie, pan Muizzu podziękował premierowi Modiemu, rządowi i narodowi Indii za ich hojne wsparcie i współpracę z Malediwami na przestrzeni lat.
Prezydent Muizzu pochwalił decyzję Nowego Delhi o zwiększeniu wsparcia dla Male w formie dwustronnej umowy wymiany walut o wartości 400 milionów dolarów i 30 miliardów rupii, twierdząc, że ten „jednorazowy pakiet” pomoże rozwiązać niektóre problemy finansowe, z którymi boryka się Male. Dług publiczny Malediwów wynosi obecnie około 8 miliardów dolarów, z czego 1,4 miliarda dolarów przypada na zobowiązania wobec Indii i Chin.
Obaj przywódcy zobowiązali się do zacieśnienia współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa morskiego. Indie będą nadal zapewniać specjalistyczną wiedzę i uczestniczyć we wspólnych działaniach, aby pomóc Malediwom w walce z tradycyjnymi i nietypowymi zagrożeniami morskimi. Obie strony zgodziły się na budowę nowoczesnego portu handlowego na wyspie Thilafushi, aby zmniejszyć natężenie ruchu w porcie Male oraz w pełni wykorzystać przepustowość lotnisk Hanimaadhoo i Gan, budowanych przy wsparciu Indii.
Ponadto obie strony zgodziły się na rozpoczęcie rozmów na temat dwustronnej umowy o wolnym handlu oraz dokonywanie płatności handlowych w lokalnych walutach obu krajów, aby wzmocnić powiązania handlowe i zmniejszyć nadmierne uzależnienie od walut obcych. Ponadto przywódcy obu krajów zgodzili się promować inwestycje, zacieśniać współpracę w dziedzinie turystyki, rolnictwa, rybołówstwa, oceanografii, zielonej gospodarki, badań i rozwoju itp. Prezydent Muizzu zaprosił również większą liczbę turystów z Indii do odwiedzenia „raju na ziemi” na Oceanie Indyjskim.
Obserwatorzy uważają, że ukryte przesłania i rezultaty osiągnięte podczas wizyty prezydenta Muizzu tym razem świadczą o „powrocie” Male po konflikcie z Nowym Delhi i że obie strony „nie mogą się od siebie oddzielić”. Ocieplenie relacji z ważnym sąsiadem może pomóc Malediwom uniknąć obecnego niebezpieczeństwa bankructwa i stopniowo przywrócić na właściwe tory relacje „splecione jak korzenie drzew”, bardziej zrównoważone w relacjach z mocarstwami, które zwiększają swoją obecność i wpływy w regionie.
Źródło: https://baoquocte.vn/tong-thong-maldives-tham-an-do-no-luc-han-gan-va-can-bang-289547.html
Komentarz (0)