Ojciec zmarł wcześnie, matka wyszła ponownie za mąż, nie miałam żadnej rodziny, na którą mogłabym liczyć, mieszkałam sama w małym wynajętym domu, a ja nadal po cichu dbałam o siebie, studiowałam i pracowałam na pół etatu, aby zbliżyć się do mojego marzenia o zostaniu inżynierem.
Phu An urodził się w biednej rodzinie. Jego matka pochodziła z Dak Lak, a ojciec z Quang Nam . Oboje wyjechali do Dong Nai, aby zarabiać na życie, podejmując się różnych prac. Życie było niestabilne, bez domu i meldunku. Kiedy An był w drugiej klasie szkoły podstawowej, jego rodzice się rozstali. Podążył za ojcem i zamieszkał w wynajętym domu w wiosce Quang Bien w gminie Trang Bom. Ojciec Ana był freelancerem, więc życie było już trudne i jeszcze bardziej dotknięte ubóstwem. Niestety, młodsza siostra Ana cierpiała na chorobę psychiczną i wymagała specjalnej opieki, więc zamieszkała z matką.
![]() |
Bez ojca i matki An nadal chodzi sama do szkoły, by pielęgnować swoje marzenia. Zdjęcie: Thu Hien |
Jakiś czas później matka An ponownie wyszła za mąż, aby ustabilizować swoje życie i dopełnić formalności związanych z rejestracją gospodarstwa domowego, dzięki czemu jej dwójka dzieci mogła bez problemu pójść do szkoły. Jej nowe życie również było pełne trudności, ponieważ musiała opiekować się chorą córką i pracować jako krawcowa.
Katastrofa ponownie nadeszła – w 2024 roku ojciec An nagle zmarł z powodu udaru. Po śmierci ojca An postanowiła zostać sama w starym, wynajętym domu, nie chcąc być ciężarem dla matki. Od czasu do czasu matka przyjeżdżała, by ją odwiedzać i wspierać, ale przez większość czasu An radziła sobie sama ze wszystkim w życiu codziennym.
Aby pokryć koszty utrzymania, czynsz, czesne itp. poza zajęciami, An znajduje wiele dorywczych prac. Jej posiłki to czasem lunchbox od mamy, czasem garść warzyw od właściciela, a czasem prowizoryczne opakowanie makaronu, żeby zdążyć na zajęcia. „Są chwile, kiedy czuję się zmęczona, smutna i tęsknię za prawdziwym domem, ale potem ocieram łzy i wstaję, żeby kontynuować naukę. Muszę się starać, żeby w przyszłości mieć lepsze życie i móc opiekować się chorą siostrą” – mówiła An ze łzami w oczach.
![]() |
An uczy się sam w wynajętym pokoju. Zdjęcie: Thu Hien |
![]() |
Sąsiedzi często dają Anowi warzywa i paczkę makaronu, żeby mógł przetrwać posiłki. Zdjęcie: Thu Hien |
Choć droga przed nim wciąż pełna jest trudności, wiara i marzenia Phu Ana nigdy nie zgasły. Przez ostatnie 11 lat zawsze utrzymywał tytuł dobrego i wzorowego ucznia. Wkraczając w ostatni rok studiów, jest jeszcze bardziej zdeterminowany, by spełnić swoje marzenie o zostaniu inżynierem lub pracy w logistyce.
Prosimy o przyłączenie się do programu „Skrzydła marzeń”, aby dać Ngo Dinh Phu An możliwość kontynuowania nauki w szkole, pielęgnowania jego pragnienia zdobywania wiedzy i kontynuowania swojej młodzieńczej podróży z determinacją i wiarą w dobre rzeczy.
☎ Prosimy o przesyłanie wszystkich darowizn na adres: + Program „Skrzydła marzeń”, Dział Public Relations i Dokumentacji, Gazeta Dong Nai oraz Radio i Telewizja. + Lub numer telefonu: 0911.21.21.26 (Redaktor Thu Hien). + Konto odbiorcy: 197073599999 - Nguyen Thi Thu Hien, VietinBank . W tytule przelewu prosimy o wyraźne zaznaczenie: Support Phu An. Uroczystość wręczenia stypendiów i nagród „Wings of Dreams” (sesja 123) odbędzie się 15 października 2025 r. (środa) o godz. 9:30 w szkole średniej Thong Nhat A (gmina Trang Bom, prowincja Dong Nai). |
Czwartek Hien
Źródło: https://baodongnai.com.vn/xa-hoi/202510/noi-goc-tro-ngheo-uoc-mo-van-sang-4df14ac/
Komentarz (0)