Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Wieloraka osobowość Popowa

Velizar Popov może pokonać każdy klub V-League, jeśli spotkają się przynajmniej dwa razy. Z wyjątkiem Hoang Anh Gia Lai. Jest on skłonny krytykować słabe strony wietnamskiej piłki nożnej. Ale trener z Europy jest również skłonny pójść na kompromis, aby osiągnąć swój cel.

Báo Công an Nhân dânBáo Công an Nhân dân31/10/2025

Wygrać z bardzo silną drużyną, przegrać z bardzo słabą drużyną

„Prawda jest taka, że ​​nie mogę pokonać HAGL. To jedyna drużyna w Wietnamie, której nie udało mi się pokonać” – podał gorzką statystykę trener Velizar Popov, który zdobył 2 Puchary Krajowe i 1 Superpuchar w ciągu nieco ponad 3 sezonów gry w V.League.

brat 2 (1).jpg -0
Ten trener ma sprzeczne poglądy na temat wietnamskiej piłki nożnej.

Kilka dni temu, w 7. kolejce V.League 2025/26, Cong Viettel, z serią siedmiu meczów bez porażki i na szczycie tabeli, pewnie wkroczył na boisko HAGL. Pan Popow osobiście miał nadzieję na zerwanie serii pięciu meczów bez zwycięstwa z drużyną z Mountain City. Ten optymizm był całkowicie zgodny z kontekstem. HAGL ma najgorszą passę w historii. Gospodarze z Pleiku nie wygrali ani jednego meczu w ostatnich 7 kolejkach. W rzeczywistości atak HAGL zdobył tylko jednego gola.

Podczas gdy HAGL znajdował się w niepewnej sytuacji, Cong Viettel i pan Popov niespodziewanie ponieśli porażkę. Z pozycji klubu, który grał bardzo dobrze przeciwko silnym kandydatom do mistrzostwa, podopieczni trenera Popova przegrali w Mountain City z wynikiem 1:2. Najsolidniejsza obrona turnieju straciła 2 gole przeciwko najsłabszej ofensywie w poprzednich 7 kolejkach. Tymczasem Lucao, Xuan Tien, Tien Anh... spędzili 90 bezdusznych minut pod bramką przeciwnika.

Trener Popow z trudem usprawiedliwia zaskakująco słabą grę swoich zawodników. Może jedynie powoływać się na własny pech w meczu z HAGL, jako na przykrywkę dla niefortunnego potknięcia swojej drużyny. Cóż, to również paradoks dla Popowa. Ten trener może dobrze grać z The Cong Viettel przeciwko silnym reprezentantom V.League. Ale przeciwko słabemu przeciwnikowi, takiemu jak HAGL, w ciągu ostatnich 3 lat nie potrafi tego rozszyfrować.

Pamiętajmy, że w V.League trener Popov spotkał się z 19 różnymi klubami. Jeśli weźmiemy pod uwagę przeciwników, z którymi sam trener mierzył się co najmniej 2 razy, HAGL jest drużyną, której nie udało mu się pokonać. Po 6 meczach z klubem pana Duca, trener przegrał 3 razy i zremisował 3 mecze, prowadząc Thanh Hoa, a obecnie The Cong Viettel.

Sprzeczności w filozofii

Przed nieoczekiwaną porażką z HAGL, trener Velizar Popov poruszył całą V.League niezwykłym oświadczeniem. „Zwycięstwo w V.League zależy od wielu czynników spoza boiska. Rozumiecie, o co mi chodzi? Cong Viettel jest samotne, nie jest częścią żadnego systemu. Dlatego każdy mecz w V.League niczym nie różni się od finału, a każde zwycięstwo jest niezwykle słodkie” – trener Popov wygłosił niezwykłą opinię 20 października.

Po porażce z HAGL, pan Popow nadal podtrzymywał powyższy pogląd na konferencji prasowej. Jednak sam dowódca wojskowy poniósł porażkę w meczu, którego nie warto było przegrać. Co więcej, sposób, w jaki The Cong Viettel upadł, nie był spowodowany czynnikami zewnętrznymi. Według ekspertów, reprezentacja armii przegrała z powodu słabego występu w Pleiku, a nie z powodu znakomitego meczu rozegranego przez HAGL.

Popow może krytykować całą V.League za to, że w ich jedynej drodze do mistrzostwa przeciwstawiła się Cong Viettel. Sam jednak utrudnił sobie sytuację, nie potrafiąc rozstrzygnąć meczu, w którym wydawało się, że ma już 3 punkty przewagi.

Inny punkt widzenia został również konstruktywnie skomentowany przez trenera z Europy. Wspomniał o nim nawet dwukrotnie na konferencji prasowej w dwóch kolejnych meczach. „W meczu z Da Nang przeciwnik wielokrotnie spowalniał grę na dziesiątki minut. To nie jest piłka nożna. Wietnamska piłka nożna nie będzie mogła się rozwijać, jeśli będą drużyny grające w ten sposób. Jeśli to się utrzyma przez kolejne 2-3 lata, wietnamska reprezentacja może przegrać z Bangladeszem, Nepalem, Kambodżą i Laosem” – powiedział trener Popow.

Trener Velizar Popov ma rację co do realiów wietnamskiej piłki nożnej w ostatnich latach. Inni trenerzy, zarówno z kraju, jak i z zagranicy, również podzielają opinię, że rzeczywisty czas meczów w V.League jest zbyt krótki. To również powód, dla którego organizatorzy turnieju są zmuszeni wydłużyć dogrywkę, aby uniknąć problemu „leżenia na boisku i przeciągania każdej minuty” wielu drużyn.

Pogląd pana Popowa byłby absolutnie poparty, gdyby sam trener nie poszedł na kompromis w kwestii... marnowania czasu. Pamiętajmy, że w półfinale Pucharu Krajowego 2023/24, przeciwko bardzo silnemu wówczas Nam Dinh , Thanh Hoa pod wodzą trenera Popowa była zmuszona tracić czas w pewnych momentach drugiej połowy. Wielu członków Nam Dinh było zdenerwowanych, widząc, jak bramkarz Xuan Hoang i niektórzy zawodnicy Thanh Hoa celowo stosowali sztuczki, takie jak leżenie na boisku, opóźnianie piłki lub wykonywanie ewidentnych zagrań marnujących czas, aby sprowokować przeciwnika lub spróbować doprowadzić mecz do końca.

Poza chatą trener Welizar Popow… nic nie powiedział. Przyjął postawę skromniejszą niż przeciwnik Thanh Hoa, a jednocześnie zgodził się na kompromis ze „złymi nawykami”, które wciąż istnieją w wietnamskiej piłce nożnej. I być może ten charyzmatyczny trener zapomniał o tym meczu, co skłoniło go do stwierdzenia, że ​​wietnamska piłka nożna nie będzie się rozwijać, jeśli będą drużyny celowo spowalniające tempo meczu na dziesiątki minut!

Powrót Popowa do domu

W 9. kolejce V.League 2025/26 trener Popov powróci na stadion Thanh Hoa, spotykając się ze starą drużyną, której towarzyszył przez 3 sezony. Gdyby nie 10 kolejnych meczów bez zwycięstwa na początku tego roku, pan Popov mógłby nadal być w Thanh Hoa. Trener przyznał, że był surowy wobec zarządu w sprawie planu rozwoju zespołu. Ale sam przyznał, że bardzo się zmienił dzięki kierowaniu reprezentacją Thanh Hoa.

Ale to nie czas, aby Popow i zarząd klubu Thanh Hoa rozmawiali o przeszłości. Podczas gdy bułgarski trener właśnie poniósł mocno krytykowaną porażkę z HAGL, Thanh Hoa właśnie otrząsnęło się po serii słabych meczów, odnosząc zdecydowane zwycięstwo nad Song Lam Nghe An.

Zarówno trener Popov, jak i klub Thanh Hoa znajdują się w trudnym okresie. Obie drużyny muszą wygrywać ze sobą, jeśli nie chcą popadać w kolejne tarapaty.

Źródło: https://cand.com.vn/guong-mat-the-thao/popov-da-nhan-cach-i786516/


Komentarz (0)

No data
No data

W tej samej kategorii

Ho Chi Minh City przyciąga inwestycje od przedsiębiorstw z bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi (FDI) w nowe możliwości
Historyczne powodzie w Hoi An widziane z samolotu wojskowego Ministerstwa Obrony Narodowej
„Wielka powódź” na rzece Thu Bon przewyższyła historyczną powódź z 1964 r. o 0,14 m.
Płaskowyż Dong Van Stone – rzadkie na świecie „żywe muzeum geologiczne”

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Podziwiaj „Zatokę Ha Long z lądu” – właśnie trafiła na listę najpopularniejszych miejsc na świecie

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt