Prezesi amerykańskich firm produkujących układy scalone wzięli 17 lipca udział w spotkaniu z najważniejszymi przedstawicielami administracji USA, aby omówić politykę Chin w kontekście rozważanych przez USA nowych ograniczeń.
Sekretarz stanu Antony Blinken rozmawiał z dyrektorami firm produkujących układy scalone na temat branży i łańcucha dostaw po swojej niedawnej podróży do Chin, poinformował rzecznik departamentu dziennikarzy.
Sekretarz ds. handlu Gina Raimondo, dyrektor Narodowej Rady Ekonomicznej Lael Brainard i dyrektor Rady Bezpieczeństwa Narodowego Jake Sullivan byli wśród urzędników, którzy uczestniczyli w spotkaniu z przedstawicielami Qualcomm, Intel i Nvidia, trzech firm, które w dużym stopniu polegają na Chinach, a sprzedaż z tego rynku stanowi odpowiednio 60%, 25% i 20%.
„Ryzykowny” rynek
Spotkanie przedstawicieli władz USA z prezesami firm z branży chipów odbyło się po ogłoszeniu przez Chiny środków ograniczających eksport galu i germanu, dwóch metali wykorzystywanych do produkcji chipów. Był to również jeden z tematów rozmowy pana Blinkena z amerykańskimi liderami i prezesami tych firm.
Podczas wydarzenia pan Blinken podzielił się swoimi poglądami na temat sektora półprzewodników i kwestii łańcucha dostaw, zwłaszcza po swojej niedawnej wizycie w Chinach.
Sekretarz stanu USA Antony Blinken spotkał się z prezydentem Chin Xi Jinpingiem podczas czerwcowej wizyty w Pekinie. Zdjęcie: Washington Post
„Poza tym wysłuchał opinii firm na temat kwestii łańcucha dostaw i działalności biznesowej w Chinach” – powiedział rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller na konferencji prasowej.
Jak podaje Reuters, prezesi firm chcą również wywrzeć nacisk na przekazanie rządowych pieniędzy firmom produkującym półprzewodniki w ramach ustawy Science and Chip Act, zapewniając jednocześnie, że polityka USA nie uniemożliwi firmom produkującym układy scalone wejścia na lukratywne rynki, takie jak Chiny.
W październiku 2022 roku Departament Handlu USA wydał przepisy zakazujące producentom sprzętu półprzewodnikowego sprzedaży niektórych narzędzi do Chin, a także zakazujące eksportu niektórych układów scalonych wykorzystywanych w aplikacjach sztucznej inteligencji. Ogłoszenie to wywołało szok w branży półprzewodnikowej.
Administracja USA uważa, że ograniczenie dostępu Chin do Chin wzmocni bezpieczeństwo narodowe i ograniczy wysiłki Pekinu na rzecz poprawy potencjału militarnego. Według Bloomberga, USA rozważają wprowadzenie nowych ograniczeń, które zaktualizują i udoskonalą środki ogłoszone w zeszłym roku.
Rozwiązanie dialogowe
Udział wysokich rangą urzędników administracji odzwierciedla presję, z jaką administracja Bidena zmaga się ze strony producentów układów scalonych. Obawiają się oni, że nowe ograniczenia sprzedaży do Chin odetną ich od największego rynku zbytu i podważą pozycję USA jako lidera w branży półprzewodników.
„Zbyt szerokie, niejasne i czasami jednostronne ograniczenia grożą osłabieniem konkurencyjności amerykańskiego przemysłu półprzewodników, zakłóceniem łańcuchów dostaw, wywołaniem znacznej niepewności na rynku i sprowokowaniem dalszych działań odwetowych ze strony Chin” – oświadczyło 17 lipca Stowarzyszenie Przemysłu Półprzewodników (SIA).
Rozszerzając środki mające na celu ograniczenie dostępu Chin do zaawansowanych układów scalonych, Stany Zjednoczone zdecydowały się również przeznaczyć ponad 52 miliardy dolarów na wsparcie przemysłu półprzewodników w ramach ustawy Science and Chips Act, zatwierdzonej przez prezydenta Joe Bidena w sierpniu 2022 r. Zdjęcie: Washington Post
SIA wzywa administrację USA do powstrzymania się od dalszych ograniczeń do czasu szerszego dialogu z ekspertami w celu oceny wpływu obecnych ograniczeń i ustalenia, czy są one wystarczająco rygorystyczne, jasne, stosowane spójnie i skoordynowane z sojusznikami.
SIA zaapelowała również do rządów USA i Chin o „łagodzenie napięć i poszukiwanie rozwiązań poprzez dialog, unikając eskalacji”.
W odpowiedzi na SIA rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu powiedział: „Nasze działania są starannie dostosowane, aby skupić się na technologiach mających znaczenie dla bezpieczeństwa narodowego. Mają one na celu zapewnienie, że technologie USA i państw sojuszniczych nie będą wykorzystywane do podważania naszego bezpieczeństwa narodowego”.
„Starannie rozważyliśmy możliwość skorzystania z tego prawa, poprzez publiczne komentarze dotyczące przepisów oraz ścisłą współpracę z sojusznikami i partnerami, Kongresem, przemysłem i innymi zainteresowanymi stronami” – powiedziała ta osoba .
Nguyen Tuyet (według Bloomberga, Reutersa, Al Jazeery)
Źródło
Komentarz (0)