Rosnąca z roku na rok liczba odwiedzających jest dobitnym dowodem przełomu w turystyce w Ha Tinh: z 3,36 miliona w 2023 roku do 5,6 miliona w 2024 roku i prognozowanego wzrostu do 6,5 miliona w 2025 roku; w ciągu samych pierwszych 5 miesięcy 2025 roku liczba ta przekroczyła 2,8 miliona. Za tymi liczbami stoją niezliczone wysiłki całego systemu politycznego , w tym dziennikarzy turystycznych, którzy pracują dzień i noc, aby promować piękno swojej ojczyzny.

Jako reporter specjalizujący się w dziedzinie kultury i turystyki gazety Ha Tinh, odwiedziłem niemal wszystkie miejsca w prowincji. Od słonecznych nadmorskich krajobrazów po spokojne góry, gdziekolwiek się udaję, staram się dotknąć lokalnego życia, aby w każdym artykule i kadrze uchwycić duszę każdego regionu. Są długie wyprawy z zespołem geodetów departamentu, są spontaniczne, samotne wędrówki. Ale niezależnie od formy, oprócz aparatu i notesu, moi koledzy i ja nosimy w sercach pełne entuzjazmu.

Wciąż pamiętam spotkanie z panem Fredem Rizalem – malezyjskim biznesmenem – podczas podróży badawczej do Ha Tinh Tourism we wrześniu 2024 roku. Grupa liczyła ponad 30 firm turystycznych z Quang Binh, Quang Tri, Hue i Da Nang. Fred, który mieszka w Wietnamie od 7 lat, szczerze przyznał: „Wiem dużo o Hoi An, Da Nang, Ho Chi Minh… ale Ha Tinh to prawie pustka. Aż do momentu, gdy przypadkowo przeczytałem kilka artykułów o turystyce w Ha Tinh w internecie, które rozbudziły moją ciekawość. A teraz, po doświadczeniu tego z pierwszej ręki, jestem naprawdę zaskoczony, bo wasza ojczyzna jest tak piękna i ma tak duży potencjał”.

Podczas podróży skorzystałem z okazji, by opowiedzieć Fredowi o historii jeziora Ke Go, o pozostałościach i legendach skrzyżowania w kształcie litery T w Dong Loc, o festiwalach przesiąkniętych tożsamością nadmorskich wiosek rybackich… Słuchał uważnie, po czym nagle powiedział: „Robisz robotę przewodnika turystycznego z piórem. Kontynuuj, bo Ha Tinh zasługuje na to, by być lepiej poznanym”. To powiedzenie towarzyszyło mi przez całą podróż, a nawet później, przypominając o cichej misji dziennikarstwa. Każdy reporter, taki jak ja, jest nie tylko refleksyjny, ale także inspirujący, opowiada historię ojczyzny.
Jako dziennikarz podróżniczy rozumiem, że prezentacja destynacji to nie tylko opisanie pięknych krajobrazów i pysznego jedzenia, ale co ważniejsze, przedstawienie realistycznej i odpowiedzialnej perspektywy. Musimy pisać w taki sposób, aby czytelnicy dostrzegali potencjał, ale także dostrzegali ograniczenia, aby profesjonaliści i menedżerowie branży turystycznej mogli czytać, myśleć, martwić się i działać.

Seria raportów „Rozwój turystyki w Ha Tinh, aby była godna miana kluczowego sektora gospodarki”, składająca się z 4 artykułów, nagrodzona nagrodą B – Tran Phu Journalism Award w 2023 roku, to produkt, który wraz z moimi współpracownikami ceniliśmy przez wiele miesięcy. Nie tylko odwiedziliśmy każdy z kluczowych ośrodków turystycznych, ale także przeprowadziliśmy wywiady z dziesiątkami czołowych ekspertów z centrum i dużych miast, firmami z prowincji i spoza niej, menedżerami… aby odkryć „wąskie gardła” i „wąskie gardła”, które utrudniają rozwój turystyki w Ha Tinh. Raport ten, oprócz żywych obrazów i materiałów filmowych, zawiera również całe serce włożone w każde słowo z nadzieją, że przyczyni się do zmiany sposobu myślenia o zrównoważonej turystyce w naszej prowincji.

Pracując w erze cyfrowej, każdy reporter jest nie tylko pisarzem, ale także opowiadaczem historii za pomocą obrazów, filmów i dźwięków. Aby uchwycić piękno naszej ojczyzny, musimy inwestować w więcej aparatów, kamer, obiektywów szerokokątnych itp. Wczesne poranki, jazda na plaże Thach Hai i Thien Cam, popołudnia wjazd do Huong Son, Son Kim i Son Trung, gorące letnie popołudnia, cierpliwe oczekiwanie na moment, gdy słońce zaświeci nad jeziorem Ke Go itd. To jest praca, ale także niewypowiedziana radość dziennikarstwa.
Dziennikarz Kieu Anh, od lat związany z programem telewizyjnym „Non nuoc Hong Lam”, powiedział: „Mój zespół i ja zawsze staramy się tworzyć ciekawe kadry, atrakcyjne i autentyczne historie. Każdy odcinek to podróż do poznania kultury, historii, specjałów i tożsamości każdego regionu. Zawsze staramy się, aby każdy odcinek był nie tylko piękny, ale także autentyczny i bliski, aby widzowie czuli się, jakby sami go doświadczali. Dlatego z niecierpliwością czekamy na zanurzenie się w krajobrazach i ludziach każdego miejsca w Non nuoc Hong Lam”.

Pasja dziennikarza Kieu Anha jest również wspólną myślą moją i wielu reporterów piszących o turystyce w naszej ojczyźnie. Uważamy się za tych, którzy sieją ziarno. Z każdym artykułem, każdym filmem, po cichu dążymy do zaszczepienia w sercach ludzi zainteresowania, ciekawości, a następnie miłości i dumy z krainy Hong Mountain – La River.
Praca zespołu reporterów turystycznych, choć pozbawiona krzykliwości i pośpiechu, bywa czasem cichą podróżą. Ale to właśnie ta cisza przyczynia się do uświetnienia pozornie zapomnianych destynacji, rozbudzenia potencjału nieznanych krain. Rola prasy – nie tylko do refleksji, ale także do towarzyszenia, łączenia i inspirowania – staje się coraz ważniejsza w rozwoju „przemysłu bezdymnego”.

Wierzymy, że dzięki entuzjazmowi, miłości do ojczyzny i profesjonalnemu zaangażowaniu zespołu prasowego, rozwój turystyki w Ha Tinh będzie się jeszcze bardziej rozprzestrzeniał. Aby jednak ta podróż mogła się rozwijać, konieczne jest poświęcenie uwagi, wsparcie i stworzenie warunków, w których prasa będzie mogła nadal pełnić rolę towarzysza branży bezdymnej.
Źródło: https://baohatinh.vn/su-gia-tham-lang-cua-du-lich-ha-tinh-post289590.html
Komentarz (0)