Obecnie na wielu portalach społecznościowych dla matek w Ha Tinh intensywnie reklamuje się i sprzedaje mleko z dostawą do domu. Sprzedawcy nieustannie składają obietnice, takie jak: „mleko amerykańsko-japońskie”, „oryginalne mleko z dostawą do domu”, „oryginalna cena, bez pośredników”… aby przyciągnąć konsumentów. Reklamy te łatwo trafiają w psychikę grupy rodziców, którzy preferują produkty zagraniczne.

Rozwój rynku mleka z dostawą do domu niesie jednak ze sobą wiele niedogodności. Wielu rodziców często zamawia mleko za pośrednictwem znajomych, którzy sprzedają online, bez konkretnego adresu firmy, bez wystawiania faktur i dokumentów potwierdzających stan towaru, ale wszystko w oparciu o zaufanie.
„Zamówiłam mleko Meiji od sprzedawcy na Facebooku, który przedstawił je jako produkt dostarczany osobiście z Japonii, więc byłam bardzo pewna jego jakości. Słyszałam, że wiele matek ufa temu rodzajowi mleka, a także, że jest to „oryginalny japoński produkt krajowy”, więc nie miałam żadnych wątpliwości. Jednak kiedy otrzymałam produkt, pudełko było wgniecione, a kiedy próbowałam zeskanować kod QR na pudełku, nie pojawiła się żadna informacja o śledzeniu pochodzenia, co ponownie wprowadziło mnie w błąd co do jego jakości” – powiedziała pani NTH, mieszkanka okręgu Thanh Sen.
Nie tylko pani H., wielu innych rodziców również popadło w sytuację, w której ufając przy zakupie, martwiłam się, podając je swoim dzieciom. „Kupiłam mleko do noszenia w domu od znajomego na Facebooku, słysząc, że to japoński produkt krajowy, więc czułam się bezpiecznie, pozwalając dziecku go pić. Jednak po kilku dniach moje dziecko miało lekką alergię i musiałam zabrać je do lekarza. Wtedy zaczęłam wątpić w pochodzenie mleka i zdałam sobie sprawę, że oprócz zwracania uwagi na markę, muszę również sprawdzić, czy organizm dziecka jest odpowiedni dla składników mleka” – powiedziała pani HTL (mieszkanka gminy Thien Cam).

Obecnie prawo nie zawiera szczegółowych regulacji dotyczących pojęcia „dobra podręcznego”. Można jednak rozumieć, że dobra podręczne to towary zakupione bezpośrednio przez osoby fizyczne z zagranicy i przywiezione do Wietnamu jako bagaż osobisty, głównie drogą lotniczą. Towary te często pochodzą od turystów, stewardes lub krewnych mieszkających za granicą. Ponieważ jednak nie przechodzą one przez oficjalne kanały dystrybucji, towary podręczne, w tym mleko dla małych dzieci, nie podlegają kontroli i nadzorowi władz pod kątem jakości, warunków przechowywania ani legalności produktu.
Jedną z charakterystycznych cech mleka z dostawą do domu jest brak wietnamskiej etykiety. Chociaż na opakowaniu nadal znajdują się informacje takie jak składniki odżywcze, instrukcja użycia, ostrzeżenia dotyczące bezpieczeństwa itp., wszystkie są w językach obcych, co utrudnia konsumentom dostęp do produktu i jego zrozumienie. Ponadto, ważne informacje, takie jak dane importera, dystrybutora czy certyfikat jakości w Wietnamie, nie są dostępne. Niektóre produkty mają również nietypowe oznaczenia, takie jak kody kreskowe, które są trudne do zeskanowania. Brak przejrzystości i kontroli warunków przechowywania i transportu sprawia, że mleko z dostawą do domu jest potencjalnie niebezpieczne, zwłaszcza dla małych dzieci.

Co gorsza, wiele rodzajów mleka przewożonego ręcznie może pochodzić z pływających źródeł, towarów o bliskim terminie przydatności do spożycia oraz wadliwych produktów z zagranicznych magazynów likwidacyjnych. Oprócz zaufania do sprzedawcy, kupujący nie mają praktycznie żadnych informacji o pochodzeniu produktu. Co więcej, niektóre produkty transportowane do Wietnamu nie zapewniają odpowiednich warunków przechowywania i docierają do konsumentów dopiero po wielu dniach, przez co jakość mleka może łatwo ulec pogorszeniu bez wiedzy konsumenta.
Warto wspomnieć, że w przypadku wystąpienia incydentu konsumenci praktycznie nie mają podstaw do reklamacji ani dochodzenia swoich praw, ponieważ produkt nie posiada faktury ani dokumentów, nie jest wskazany importer odpowiedzialny i nie jest objęty nadzorem władz krajowych. Wielu kupujących popada w sytuację „straty pieniędzy i cierpienia”, ale muszą milczeć z obawy przed problemami lub myśląc „może dlatego, że dziecko nie nadaje się do mleka”.

„Widząc, jak wszyscy moi znajomi kupują mleko z dostawą, zamówiłam je również, bo myślałam, że zagraniczne produkty muszą być lepsze. Wtedy nie przywiązywałam do tego większej wagi, po prostu wierzyłam reklamom. Teraz, słysząc dużo o podróbkach i przemycie, zaczynam się martwić. Jeśli przypadkowo kupię mleko niskiej jakości, nie wiem, kogo zapytać, i nie odważę się pozwolić mojemu dziecku na dalsze jego spożywanie, bojąc się, że wpłynie to na jego zdrowie” – powiedziała pani PNL, mieszkanka okręgu Tran Phu.
W kontekście rynku towarów z dostawą do domu, który wciąż boryka się z wieloma lukami i brakiem ścisłej kontroli, konsumenci muszą aktywnie zwiększyć swoją czujność i zmienić swoje nawyki zakupowe. Nie narażaj bezpieczeństwa i długoterminowego rozwoju swoich dzieci z powodu obcej mentalności. Zamiast tego kupuj mleko w renomowanych sklepach z jasnymi licencjami, produktami o przejrzystym pochodzeniu, pełnymi wietnamskimi etykietami i, co ważne, z dołączonymi fakturami, aby w razie potrzeby móc śledzić, odzwierciedlać i chronić prawa konsumenta zgodnie z prawem.
Source: https://baohatinh.vn/sua-ngoai-xach-tay-lieu-co-an-toan-post291820.html
Komentarz (0)