Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Religia i przynależność etniczna idą ręka w rękę w Ho Chi Minh City - Część 2: Wielka solidarność wynikająca z prostych rzeczy

W Ho Chi Minh City duch wielkiej solidarności jest wciąż widoczny w życiu codziennym: parafianie przekazują ziemię pod budowę nowych uliczek, buddyści przyczyniają się do wyburzania tymczasowych domów, a społeczności chińskie, czamskie i khmerskie dzielą się posiłkami pełnymi miłości. Z tych pozornie prostych rzeczy rozwija się i rozprzestrzenia siła wspólnoty.

Báo Sài Gòn Giải phóngBáo Sài Gòn Giải phóng04/11/2025

Towarzyszenie w budowaniu cywilizowanych obszarów miejskich

Wspominając Kawalera Wielkiego Krzyża, Le Duc Thinha, pierwszego świeckiego w Azji, któremu Watykan nadał tytuł szlachecki, wiele osób często przywołuje frazę „budując mosty, łącząc miłość”. Dzięki ponad 40-letniej współpracy z Komitetem Centralnym Wietnamskiego Frontu Ojczyzny stał się on symbolem ducha braterstwa i dzielenia się, przykładem dla parafii i wspólnot zakonnych, które powinny naśladować drogę „życia Ewangelią w sercu narodu”.

Ten duch przejawia się w konkretnych działaniach w każdej wspólnocie religijnej. W kościele Thang Long proboszcz Nguyen The Thu zaprowadził nas do ogrodu kwiatowego „Braci Thang Long”, parku o powierzchni prawie 500 metrów kwadratowych.

„Ten teren był kiedyś pustym placem, pełnym śmieci i kamieni. Podczas spotkania z liderami okręgu zaproponowałem przekształcenie go w park i ogród kwiatowy, aby zapewnić mieszkańcom okolicy miejsce do zabawy. Słysząc to, liderzy okręgu natychmiast się zgodzili” – wspominał ojciec Nguyen The Thu.

Dzięki wsparciu i prośbie mieszkańców, projekt rozpoczął się zaledwie tydzień później; mieszkańcy przekazali worki cementu, kilka wózków z kamieniem, niektórzy wnieśli 5 milionów VND, 3 miliony VND, inni kilkaset tysięcy VND. Dzielnicowy Komitet Ludowy ufundował stoły, krzesła i dekoracje sceniczne. Około 2 miesiące później projekt o wartości prawie 200 milionów VND został ukończony, stając się miejscem łączącym społeczność chińską z ludem Kinh i niektórymi gospodarstwami domowymi mniejszości etnicznych w okolicy, gdzie można miło spędzić czas i uczestniczyć w codziennych zajęciach.

Pan Tran Van Chu, członek Rady Duszpasterskiej, powiedział: „Kościół co tydzień zapewnia darmowe posiłki setkom biednych ludzi, głównie Chińczykom, buddystom i osobom niereligijnym. Życzliwość nie dyskryminuje ze względu na religię”.

D3a.jpg
Parafianie z parafii An Phu w alejce 205 Tran Van Dang (dzielnica Nhieu Loc, Ho Chi Minh) przekazali ziemię pod poszerzenie alejki. Zdjęcie: HOAI NAM

W alejce 205 przy ulicy Tran Van Dang (dzielnica Nhieu Loc), pagoda Bat Nha i parafia An Phu aktywnie zachęcały mieszkańców do przekazywania ziemi na poszerzenie alei. Czcigodny Thich Minh Thien i ksiądz Le Hoang Chuong nie tylko osobiście wzywali, ale także włączali się w ceremonie, śpiewy i msze święte, aby wyjaśnić ludziom znaczenie otwarcia alei. W niecały miesiąc ponad 200 gospodarstw domowych zgodziło się przekazać ziemię, niektóre z nich przekazały setki metrów kwadratowych.

Duch solidarności rozprzestrzenił się również na wiele innych parafii. Parafia Hop An (Go Vap Ward) w zaledwie 3 miesiące, wspólnie z parafianami i władzami, ukończyła projekt ogrodu kwiatowego i drogi wzdłuż kanału Tham Luong o długości ponad 1 km, wart ponad miliard VND, nadając nowy wygląd całemu obszarowi mieszkalnemu.

Albo w okręgu Binh Dong, gdzie przez dziesięciolecia na terenie dzielnicy mieszkalnej znajdowało się wysypisko śmieci, zostało zlikwidowane dzięki jednomyślności parafian Binh An, rządu i miejscowej ludności.

Z tych praktycznych działań wyraźnie widać siłę solidarności wspólnoty religijnej, która łączy siły z lokalnymi władzami. Modele „Zielonej Niedzieli”, „Dnia Wolontariatu”, „Dla Zielonego Kanału”… realizowane przez parafie przyczyniły się do upiększenia wyglądu miasta, poprawy stanu środowiska, a jednocześnie wzmocnienia relacji sąsiedzkich, dzięki czemu każda dzielnica, przysiółek i mała uliczka mogą stać się prawdziwym „wspólnym domem” łączącym wszystkich ludzi.

Wsparcie dla słabych

W połowie września, po południu, gdy ostatnie promienie słońca właśnie zgasły, na dziedzińcu pagody Pho Minh (dzielnicy Cho Quan) trwały przygotowania do Święta Środka Jesieni. Mnisi starannie zapakowali ponad 400 prezentów, w tym słodycze i lampiony, gotowych do wręczenia potrzebującym dzieciom z dzielnicy.

„Chcemy, aby dzieci, pomimo trudnych okoliczności, mogły świętować prawdziwe Święto Środka Jesieni, przy dźwiękach bębnów lwów, jasnych latarni z gwiazdami i szerząc miłość” – powiedział Czcigodny Thich Giac Nghiem, opat pagody Pho Minh.

W ciągu dwudziestu pięciu lat współpracy z Pagodą Pho Minh, Czcigodny Thich Giac Nghiem przekształcił tę małą pagodę, położoną w dzielnicy mieszkalnej, w znane miejsce wsparcia dla miejscowej ludności. Z okazji Vu Lan tysiące darów trafia do ubogich, każdego roku więcej niż w roku poprzednim.

W porze deszczowej i burzowej Pagoda Pho Minh uczestniczy w programach pomocowych. W szczególności, gdy epidemia COVID-19 była intensywna, Pagoda Pho Minh przekazała 10 ton ryżu oddziałowi Frontu Ojczyzny i zmobilizowała uczniów do wsparcia kuchni i szpitala polowego.

Władze okręgu Cho Quan bardzo doceniają wsparcie tej pagody. Religia i życie są tu ściśle ze sobą powiązane. W każde święto Front Ojczyzny i pagoda koordynują działania dla mieszkańców, od opieki nad dziećmi po pomoc ubogim rodzinom. Ta sympatia rozprzestrzenia się po całej okolicy.

Nie tylko buddyzm, duch dzielenia się jest również widoczny w działalności parafii Cao Dai w Sajgonie, podlegającej Stolicy Apostolskiej Cao Dai w Tay Ninh (dzielnica Cho Quan). Rano na ulicy Tran Hung Dao, przed Stolicą Apostolską, serwowane są garnki parującego wegetariańskiego ryżu, regularnie ponad 300 porcji dziennie, wysyłanych do biednych robotników, sprzedawców losów loteryjnych, osób bezdomnych lub krewnych chorych.

Od stypendiów dla studentów, akademików, po oferty pracy dla młodych ludzi, a także dbanie o prezenty z okazji święta Tet dla ubogich rodzin – parafia Cao Dai w Sajgonie stworzyła zamknięty cykl zabezpieczenia społecznego i opieki od dzieciństwa, przez dorosłość, aż po starość. Podczas pandemii COVID-19 i po niej, kuchnia charytatywna wciąż działa, wydając 300-400 posiłków dziennie, dzieląc się ciężarem z lokalną społecznością.

Jednym z gestów, o którym wiele osób wspominało, było zorganizowanie przez parafię bezpłatnych pogrzebów dla potrzebujących. Od trumien, przez transport, pochówek, aż po przewiezienie trumny do Stolicy Apostolskiej w Tay Ninh, jeśli rodzina sobie tego życzyła – wszystko zostało załatwione dzięki wspólnym wysiłkom parafian.

Dziedzictwo jedności, siła dziś

Na spotkaniu poświęconym oddaniu hołdu rodakom, dostojnikom religijnym i urzędnikom (kwiecień 2025 r.), lider Wydziału Propagandy i Masowej Mobilizacji Komitetu Partii Miasta Ho Chi Minh oświadczył: Rodacy, zwłaszcza naród chiński, wraz z dostojnikami religijnymi i urzędnikami, nie szczędzili wysiłków, poświęcając krew, kości i trudy, poświęcając swoją inteligencję i niezłomną wiarę sprawie wyzwolenia narodowego i zjednoczenia. To cenne dziedzictwo duchowe, żywy symbol wielkiego bloku jedności narodowej, budującego tożsamość i siłę dzisiejszego Ho Chi Minh.

Według Komitetu Frontu Ojczyzny Wietnamu w Ho Chi Minh City, w ostatnich latach organizacje religijne w mieście aktywnie uczestniczyły w ruchu „Dla ubogich”, modelu „Kuchni Zero-dong”, dbając o utrzymanie osób pokrzywdzonych, wspierając ochronę środowiska, przeciwdziałając zmianom klimatu i utrzymując porządek społeczny. W ciągu ostatnich 5 lat sam Buddyzm w Ho Chi Minh City współpracował z Frontem Ojczyzny na wszystkich szczeblach, wdrażając programy zabezpieczenia społecznego o łącznym budżecie ponad 4 000 miliardów VND, wnosząc praktyczny wkład w ogólny rozwój miasta.

Source: https://www.sggp.org.vn/ton-giao-dan-toc-dong-hanh-voi-tphcm-bai-2-dai-doan-ket-tu-nhung-dieu-binh-di-post821565.html


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Zagubiony w lesie mchu wróżek w drodze na podbój Phu Sa Phin
Dziś rano miasteczko plażowe Quy Nhon było „marzycielskie” w mgle
Urzekające piękno Sa Pa w sezonie „polowania na chmury”
Każda rzeka – podróż

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

„Wielka powódź” na rzece Thu Bon przewyższyła historyczną powódź z 1964 r. o 0,14 m.

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt