Zaraz po tym, jak Korea Północna ogłosiła udane wystrzelenie satelity szpiegowskiego, Stany Zjednoczone, Korea Południowa i Japonia zareagowały w pierwszej kolejności.
Japońska telewizja relacjonuje wystrzelenie północnokoreańskiego satelity szpiegowskiego 21 listopada. (Źródło: AP) |
22 listopada Koreańska Centralna Agencja Informacyjna ( KCNA ) poinformowała, że Koreańska Narodowa Administracja Technologii Lotniczych i Kosmicznych (NATA) pomyślnie wystrzeliła nowy typ rakiety o nazwie „Chollima-1” wynosząc satelitę szpiegowskiego „Malligyong-1” z poligonu satelitarnego Sohae w powiecie Cholsan w prowincji Phyongan Północny. Stało się to o godzinie 22:42 21 listopada (20:42 tego samego dnia czasu w Hanoi ).
Według KCNA rakieta nośna Chollima-1 poruszała się normalnie wzdłuż ustalonej ścieżki lotu i precyzyjnie umieściła satelitę rozpoznawczego Malligyong-1 na orbicie o godzinie 22:54, 705 sekund po starcie.
Agencja informacyjna potwierdziła, że wystrzelenie satelity było „uzasadnionym prawem” Pjongjangu „do wzmocnienia swoich zdolności do samoobrony” i że sukces ten „znacznie przyczyni się do procesu podnoszenia gotowości bojowej” armii Korei Północnej „zgodnie ze środowiskiem bezpieczeństwa stworzonym wewnątrz i na zewnątrz kraju”.
Według KCNA , przywódca Kim Dzong Un nadzorował start z tego miejsca i pogratulował całemu zespołowi urzędników, naukowców , techników NATA i odpowiednich agencji.
Na 9. plenarnym posiedzeniu 8. Komitetu Centralnego Partii Pracy Korei NATA przedstawi plan mający na celu dalsze zapewnienie zdolności rozpoznawczych południowej części Półwyspu Koreańskiego i obszaru zainteresowania operacyjnego koreańskiej armii poprzez program „wystrzelenia w krótkim czasie szeregu dodatkowych satelitów rozpoznawczych”.
W odpowiedzi na wystrzelenie przez Koreę Północną satelity szpiegowskiego Biały Dom 21 listopada wydał oświadczenie potępiające tę akcję, nazywając ją naruszeniem sankcji ONZ i ryzykiem destabilizacji regionu.
Tego samego dnia Korea Południowa ogłosiła, że wznowi działania rozpoznawcze i obserwacyjne wzdłuż granicy międzykoreańskiej, ponieważ Seul zawiesił niektóre postanowienia „Kompleksowego porozumienia wojskowego ” (CMA) w odpowiedzi na ostatni wystrzelenie satelity szpiegowskiego przez Pjongjang.
Rada Bezpieczeństwa Narodowego (NSC) działająca przy urzędzie prezydenta Korei Południowej wydała oświadczenie stwierdzające: „Rząd wdroży środki mające na celu zawieszenie obowiązywania klauzuli 1, artykułu 3 «Porozumienia wojskowego z 19 września» i wznowi działania rozpoznawcze i obserwacyjne przeciwko Korei Północnej w obszarze wokół linii demarkacyjnej (MDL), które były prowadzone w przeszłości”, odnosząc się do strefy zdemilitaryzowanej (DMZ) oddzielającej obie Koree.
Rada Bezpieczeństwa Narodowego argumentowała, że podejmuje uzasadnione kroki w celu ochrony bezpieczeństwa Korei Południowej w obliczu powtarzających się naruszeń przez Koreę Północną Porozumienia o Współpracy Zagranicznej podpisanego 19 września 2018 r., które stwarzają zagrożenie bronią nuklearną i rakietową, a także prowadzą do różnych prowokacji.
Tymczasem premier Japonii Kishida Fumio 21 listopada potępił wystrzelenie rakiety przez Pjongjang.
W rozmowie z dziennikarzami w swoim biurze pan Kishida oświadczył: „Wyraziliśmy sprzeciw wobec Korei Północnej i potępiliśmy te działania”.
Źródło
Komentarz (0)