
Przy małym stoliku uczennica skupiła się na przeglądaniu materiału, aby przygotować się do egzaminu. Zdjęcie: MINH PHUONG
Pod koniec czerwca, tuż przed egzaminem maturalnym w 2025 roku, Nguyen Pham Huyen Linh (klasa 12A1, liceum Cao Nguyen Practice High School) wciąż pilnie uczyła się przy starej lampce biurkowej. Uczennica była zdeterminowana, by zdać egzamin wstępny na uniwersytet, zdobyć stypendium na zgłębianie wiedzy i zmienić swoje obecne, skromne życie.
Potajemnie zmień życzenia przed egzaminem maturalnym
Rodzina Linh należy do najbiedniejszych w Buon Don. Jej ojciec choruje na serce i niedawno przeszedł operację, więc nie może wykonywać ciężkiej pracy. Ciężar utrzymania spoczywa na jej matce, kobiecie od lat cierpiącej na chorobę kręgosłupa.
Kochając swoje dzieci, ojciec ubiegał się o posadę ochroniarza w banku, matka zaś pracowała od 1 w nocy do zmierzchu, aby wesprzeć Linh i edukację jej siostry.
W liceum Linh wynajęła pokój w mieście Buon Ma Thuot i pracowała na pół etatu, aby pomóc rodzinie. Nauczyciele współczuli jej sytuacji i przez trzy lata po cichu wspierali ją, kupując książki, czesne i pieniądze na utrzymanie.
Linh, będąc od wielu lat wzorową uczennicą, aktywnie uczestniczy w życiu szkoły i prowincji.
„Linh jest najtrudniejszą uczennicą w klasie, ale zawsze ma jasno określone cele. Aktywnie uczestniczy w konkursach dla najlepszych uczniów, badaniach naukowych i start-upach, osiągając wysokie wyniki. Dlatego przy ubieganiu się o stypendium moi nauczyciele i ja zawsze myślimy o Linh. Mamy nadzieję, że nie będzie musiała martwić się niczym innym niż nauką” – powiedziała pani Truong Thi Tuyet, jej wychowawczyni.

Oprócz nauki i pracy na pół etatu Linh jest bardzo ceniona za swoją działalność wolontariacką - Zdjęcie: MINH PHUONG
Marzenie o zostaniu lekarzem i leczeniu ubogich było kiedyś największą motywacją Linh do podjęcia studiów. Zdała sobie jednak sprawę, że jej rodziny nie stać na pokrycie kosztów kształcenia medycznego. Słuchając historii Linh, pani Tuyet zasugerowała zmianę kierunku na pedagogikę, gdzie Linh mogłaby rozwijać swoją pasję i jednocześnie korzystać z bezpłatnych zajęć.
Po wielu nieprzespanych nocach Linh po cichu zmieniła swoje życzenia. Nikomu o tym nie powiedziała, dopóki nauczyciele nie sprawdzili jej dokumentów i nie odkryli, że Linh potajemnie zmieniła jej sen.
Pani Pham Thi Bich Dao, matka Linh, powiedziała, że chociaż sytuacja jej rodziny była trudna, Linh bardzo pilnie się uczyła i zawsze marzyła o tym, żeby móc uczestniczyć w wykładach i podjąć pracę, która odmieniłaby jej życie.
„Chociaż moja rodzina jest biedna, zawsze wspieram moje dzieci w dobrej nauce. Byłam zaskoczona, gdy moje dzieci zmieniły swoje życzenia, ale to była ich decyzja, szanuję ją” – powiedziała pani Dao.
Chcesz pomóc ludziom, którzy mają mniej szczęścia od Ciebie
Huyen Linh jest nie tylko dobrą uczennicą, jest również ważną postacią w działalności związków zawodowych i ruchach wolontariackich.
„Linh jest liderką klubu szkolnego, aktywną członkinią wielu grup wolontariackich i regularnie otrzymuje certyfikaty zasług od Prowincjonalnego Związku Młodzieży” – powiedziała pani Pham Thi Huyen Trang, zastępczyni sekretarza szkolnego Związku Młodzieży.
W wolnym czasie Linh i jej przyjaciele zbierają fundusze, aby pomóc sierotom, niepełnosprawnym i tym, którzy znajdują się w trudniejszej sytuacji niż oni sami.
„Każdego dnia, kiedy otwieram oczy, wciąż mam możliwość uczenia się i dążenia do przyszłości. Później chcę wrócić, żeby pomagać takim miejscom” – powiedziała Linh.

Linh i jej przyjaciele przetworzyli i zaplanowali wprowadzenie na półki supermarketów nasion K'nia – produktu pochodzącego z górskich lasów – Zdjęcie: MINH PHUONG
W zeszłym roku szkolnym Linh i jej grupa przyjaciół wzięli udział w konkursie „Studenci z Pomysłami na Startupy” z produktami z nasion K'nia, zdobywając trzecie miejsce na szczeblu krajowym. Część dochodów z projektu została przeznaczona na wsparcie uczniów z odległych obszarów.
„Koncentrujemy się na nadchodzącym egzaminie. Następnie będziemy kontynuować rozwój projektu i szerzyć więcej wartości” – powiedziała Linh.
Za osiągnięciami i certyfikatami Linh żywi nadzieję, że jej matka będzie miała mniej trudności, będzie miała pieniądze na leczenie ojca, będzie mogła opiekować się młodszą siostrą, aby mogła chodzić do szkoły i żyć pełnią życia, kierując się ideałami dobroci, umiejąc dawać i nieustannie dążąc do celu.
Pisząc w swoim dzienniku, Linh powtarzała sobie: „Droga przede mną może być wciąż pełna cierni, ale wierzę, że jeśli się nie poddam i każdego dnia będę zbliżać się do słońca, uda mi się. Bieda to dopiero początek, ale determinacja jest celem”.
Źródło: https://tuoitre.vn/tu-mo-canh-cua-doi-minh-truoc-ky-thi-tot-nghiep-thpt-20250624215013442.htm






Komentarz (0)