Rzeka jest szeroka, tyczka wysoka, ale "on" też na nią wejdzie...
Nazwa Song Da 11 pojawia się niemal wszędzie na placu budowy linii energetycznej 500 kV obwodu 3 z Quang Trach ( Quang Binh ) do Pho Noi (Hung Yen). Mówię „wszędzie”, ponieważ ten wykonawca odpowiada za budowę i dostawę stalowych słupów w ramach 24 pakietów kontraktów o łącznej długości ponad 500 kilometrów.
Ogromna ilość prac i wartość budowy (ponad 1600 miliardów VND), w połączeniu z bardzo krótkim czasem realizacji, wywierają znaczną presję na firmy, takie jak Song Da 11, zmuszając wykonawców do „znalezienia właściwych ludzi i wybrania właściwych liderów” do realizacji zadań na placu budowy.
W związku z szybkim tempem realizacji prac, inżynier Nguyen Van Dung – zastępca dyrektora generalnego Song Da 11 Joint Stock Company, mający doświadczenie na wielu placach budowy obiektów energetycznych, otrzymał zadanie stałego nadzorowania pakietów kontraktowych na całej długości linii przesyłowej obwodu 500 kV nr 3.
Zastępca dyrektora generalnego Song Da 11, Nguyen Van Dung (w pasiastej koszuli), informuje liderów EVN/EVNNPT o postępie prac nad budową linii energetycznej obwodu 3 o napięciu 500 kV. |
- Brał Pan udział w wielu projektach z zakresu wytwarzania i przesyłu energii elektrycznej, więc kiedy dołączył Pan do projektu linii przesyłowej 500 kV Quang Trach - obwód Pho Noi 3, czy czuł się Pan przytłoczony pozornie trudnym „zadaniem” od inwestora, kiedy na ukończenie projektu przesyłowego wartego prawie 1 miliard dolarów pozostało zaledwie 6 miesięcy?
Jestem inżynierem, byłem na wielu budowach zarówno na północy, jak i południu Wietnamu, ale szczerze mówiąc, kiedy zaangażowałem się w projekt linii energetycznej 500 kV Quang Trach – Pho Noi Circuit 3, czułem ogromną presję! Kiedy po raz pierwszy otrzymałem projekt, wszyscy w branży elektroenergetycznej mówili, że to trudne. Jak udało nam się wykonać 1177 fundamentów słupów do wieszania izolatorów i przeciągania przewodów w nieco ponad 180 dni? Jak mogliśmy „przezwyciężyć słońce i deszcz” w miejscach o trudnych warunkach pogodowych, terenowych i geologicznych, takich jak region północno-centralny?
W tym czasie cały zespół Song Da 11 – od góry do dołu – podzielał ducha i determinację: „To trudne, ale musimy sprawdzać siebie, aby poznać swoje granice”.
Podeszliśmy do projektu z tą właśnie zasadą, dzięki czemu „wąskie gardła” na placu budowy, które momentami wydawały się nie do pokonania, zostały stopniowo pokonane. Rozwiązywanie kolejnych trudności sprawiło, że – mimo że był to złożony „problem” – cała praca Song Da 11 nad tym projektem została ukończona w nieco ponad 6 miesięcy.
Do montażu filaru mostu nad rzeką Luoc użyto dźwigu kołowego o udźwigu 400 ton i zasięgu niemal 160 metrów. |
- Na całej trasie liczącej ponad 500 kilometrów, wieża Song Da 11 wygrała przetargi na 4 z 7 najtrudniejszych lokalizacji fundamentów wież o wysokości 145 metrów, wymagających przeciągania kabli przez Rzekę Czerwoną i Rzekę Luoc… Jak radzą sobie z tak wysokimi wieżami, głębokimi rzekami i trudnymi warunkami pogodowymi?
W ramach projektu Song Da 11 wzniesiono w sumie 192 filary o łącznej wadze 22 000 ton stali, w tym 2 miejsca fundamentów i filary przecinające Rzekę Czerwoną w prowincjach Nam Dinh i Thai Binh (lokalizacje 119 i 120) oraz 2 miejsca przecinające rzekę Luoc w prowincjach Thai Binh i Hai Duong (lokalizacje 214 i 215), przy czym każdy filar ważył 426 ton.
„Budowa linii elektroenergetycznej 500 kV obwodu 3 – wyzwanie, które, gdy po raz pierwszy podjęto, wszyscy uznali za trudne. Jak udało nam się wykonać 1177 fundamentów słupów do zawieszenia izolatorów i ułożenia przewodów w nieco ponad 180 dni? Jak udało nam się pokonać słońce i deszcz?” – powiedział Nguyen Van Dung, zastępca dyrektora generalnego Song Da 11.
Potrafimy sobie wyobrazić wieżę tak wysoką, jak 40-piętrowy budynek, który często widujemy w dużych miastach. Ale w rzeczywistości nasze wieże powstały pośród rozległych pól, w intensywnym słońcu i przy silnym wietrze, a pod nimi ciągną się rozległe rzeki… Prezes Vietnam Electricity Group (EVN) wielokrotnie osobiście odwiedzał te miejsca, aby nadzorować budowę.
Teren jest błotnisty, a gleba bardzo słaba, dlatego wykonawca musiał wbić w ziemię dziesiątki tysięcy metrów pali. Budowa wymagała użycia dużych dźwigów (400 ton) o wysięgu prawie 160 metrów, aby pokonać 145-metrową przeprawę przez rzekę. Mobilizacja sprzętu do wznoszenia słupów w tym miejscu jest bezprecedensowa w historii budowy linii energetycznych w Wietnamie.
W rzeczywistości, bez mechanizacji i sprowadzenia ponadgabarytowego i ciężkiego sprzętu, ręczna praca z małym, 200-tonowym dźwigiem zajęłaby 2,5 miesiąca, podczas gdy my ukończyliśmy ją w 40 dni. Zwiększyło to koszty budowy, ale zapewniło spełnienie wymagań inwestora.
Aby wspiąć się na szczyt 145-metrowego słupa, wspinacze muszą być zdrowi i doświadczeni, a dotarcie do najwyższej belki zajmuje im od 50 do 90 minut. |
- Oprócz odpowiedniego sprzętu i metod budowy, doświadczenie i fachowa wiedza pracowników budowlanych Song Da z pewnością odegrały decydującą rolę w osiągnięciu najważniejszych założeń tego niezwykłego projektu, proszę pana.
Wspinaczka na tak trudne słupy wymaga od pracowników żelaznych nerwów, aby mogli siedzieć i pracować na ich szczycie. Szacuję, że w całej branży elektroinstalacyjnej pracuje obecnie około 500 pracowników, którzy są zdolni i wystarczająco zdrowi, aby wspinać się na wysokie słupy. Wspinaczka z dołu na szczyt zajmuje 50–90 minut, w zależności od doświadczenia i wytrzymałości każdego pracownika, i nie każdy jest w stanie podołać temu zadaniu. Jeśli nie jesteś profesjonalistą, możesz wspiąć się na wysokość zaledwie około dziesięciu metrów, zanim poczujesz zawroty głowy i mdłości przy silnym wietrze i intensywnym słońcu.
Cały projekt Song Da 11 wymagał zaangażowania ponad 80 pracowników, którzy potrafią wspinać się na słupy, zmobilizowanych do tego kluczowego przedsięwzięcia. Pracowali w trudnych, upalnych warunkach północnego Wietnamu na dużych wysokościach, podczas gdy na niektórych odcinkach poniżej nasi pracownicy musieli pływać lub brodzić pod wodą, aby przeciągać kable przez Rzekę Czerwoną. W szczytowych okresach budowy musieli również uważnie monitorować harmonogram, aby uniknąć kolizji z jednostkami pływającymi na rzece podczas napinania lin na słupach.
Aby zbudować pylony nad Rzeką Czerwoną, jednostka budowlana musi współpracować z Policją Ruchu Drogowego w celu regulacji ruchu i zapewnienia bezpieczeństwa budowy zarówno w powietrzu, jak i na wodzie. |
„On rozbija skały rękami, ona kopie żwir” – tak brzmi przysłowie w środkowym Wietnamie.
- Wiem, że zdarzały się sytuacje, w których inżynierowie i pracownicy Song Da 11 stawali w obliczu naprawdę trudnych sytuacji, jak na przykład te, o których mowa w tekście piosenki: „Twoje ręce kruszą skały, moje ręce kopią żwir” na odcinkach przebiegających przez region centralny, proszę pana?
Kiedy mowa o Wietnamie Centralnym, wszyscy wiedzą, jak trudne są tam warunki! Mamy tu 6 pakietów budowlanych zarządzanych przez Zarząd Projektów Energetycznych Wietnamu Centralnego, a najtrudniejszą lokalizacją jest Pakiet 38 (odcinek Dien Chau, Nghe An ). Jest to trudne, ponieważ droga do placu budowy wymaga żmudnych wykopów i nasypów z ziemi i kamieni, a zbocza są strome. Jeśli chodzi o Pakiet 37 (odcinek Nghi Loc, Nghe An), wymaga on dosłownie uderzania w skały, dni wiercenia i kucia, a nawet procedur odstrzału skał przed wylaniem betonu.
„Zespół codziennie rozpoczyna pracę o 5:30 i kończy o 22:00. W mojej jednostce jest mężczyzna, który pracuje od ponad siedmiu miesięcy i tylko dwa razy wrócił do domu, żeby odwiedzić rodzinę. To pokazuje, jak bardzo zespół poświęcił swoje życie osobiste i wykazał się ogromną determinacją dla dobra wspólnego” – powiedział Nguyen Van Dung, zastępca dyrektora generalnego Song Da 11.
Latem słońce jest tu okropne! Czasami niespodziewane dotknięcie stalowego słupa ogrodowego sprawia wrażenie, jakby paliła cię ręka. Wiatr jest równie silny. Pamiętam, jak pewnego dnia, kiedy ciągnąłem linę, wiatr był tak silny, że ją zdmuchnął; musieliśmy poczekać, aż minie burza, żeby móc kontynuować.
Co więcej, na tym odcinku słupy znajdują się w samym środku lasów chronionych, lasów pierwotnych i lasów produkcyjnych, co wymaga wyznaczenia obszarów chronionych, gdzie nie wolno niszczyć lasu. Podczas gdy na północy trudno jest przeciągać kable przez szerokie rzeki, tutaj zespół musi używać sprzętu podwieszanego do przeciągania kabli przez korony drzew, ponieważ nie wolno ścinać drzew ani łamać gałęzi.
Dyrektor generalny Song Da 11, Le Anh Trinh, był obecny, aby dodać otuchy pracownikom Song Da 11 pracującym na budowie w szczególnie trudnym miejscu w środkowym Wietnamie (Pakiet 37, odcinek przez Nghe An). |
- Projekt linii przesyłowej 500 kV Quang Trach – Pho Noi został ukończony w nieco ponad 6 miesięcy, co wielu uważa za „cud w energetyce”. Czego „żołnierze i generałowie” z Song Da 11, jako jedna z jednostek, które przyczyniły się do tego „cudu”, nie opowiedzieli o swoich dniach ciężkiej pracy na placu budowy?
Teraz, gdy wszystko jest ukończone i prąd bez przeszkód płynie z centralnego do północnego Wietnamu, patrząc wstecz, uświadamiam sobie, jak ogrom pracy i determinacji politycznej wymagały wszystkie szczeble i sektory!
Podsumowując, Song Da 11 stanowiło ponad 10% całkowitej wartości projektu. Alokacja zasobów ludzkich i materialnych do intensywnej pracy, aby sprostać postępom projektu i wymaganiom jakościowym, jest oczywista – każdy wykonawca musi to zrobić.
Wzięliśmy udział w tym projekcie z duchem „przekroczenia samych siebie”, nie unikając trudnych zadań i robiąc wszystko, co w naszej mocy, dla marki Song Da 11. Mimo że niektóre produkty przyniosłyby firmie straty z ekonomicznego punktu widzenia, wytrwaliśmy.
Osobiście jestem stałym kierownikiem budowy, pracuję ramię w ramię z robotnikami i wracam na plac budowy tylko raz w miesiącu, aby zająć się robotami. Na budowie robotnicy rozpoczynają pracę o 5:30 rano i kończą o 22:00 każdego dnia.
W moim oddziale jest facet, który przez ponad siedem miesięcy tylko dwa razy udało mu się wrócić do domu, żeby odwiedzić rodzinę, żonę i dzieci. Wtedy uświadomiłem sobie, jak wiele poświęcił w życiu osobistym i jak bardzo był zdeterminowany dla dobra ogółu.
Moi przełożeni przebierali się w mundury w każdą sobotę i niedzielę, wsiadali do samochodów i jechali na plac budowy, aby inspekcję, nadzór i kontrolę pracowników. Praca była ciężka, a czasem nawet niebezpieczna, ale dzięki odpowiedniemu wsparciu, zarówno psychicznemu, jak i materialnemu, zespół czuł się bardzo bezpiecznie.
Nie tylko liderzy mojej firmy, ale także liderzy EVN, National Power Transmission Corporation (EVNNPT) itp., są często obecni na miejscu, aby obserwować. Natychmiast korygują wszelkie niedociągnięcia i nagradzają tych, którzy osiągają dobre wyniki, natychmiastowymi premiami.
Myślę, że wszystkie te czynniki zmotywowały nas do ukończenia projektu zgodnie z harmonogramem, zgodnie z żądaniem Premiera.
Dziękuję bardzo, panie!
Projekty o podobnej skali trwają zazwyczaj 2–3 lata.
Projekt linii przesyłowej 500 kV obwodu 3 ma długość 519 km, z 1177 lokalizacjami wież, przebiega przez 211 gmin/okręgów w 43 dystryktach w 9 prowincjach, a łączna wartość inwestycji przekracza 22 300 miliardów VND. Są to szczególnie ważne projekty przesyłu energii elektrycznej, mające na celu poprawę stabilności na styku północ-centrum, uzupełnienie mocy z regionu północno-centralnego do regionu północnego oraz zmniejszenie obciążenia istniejących linii 500 kV.
Pod zdecydowanym kierownictwem rządu i premiera, przy wsparciu ministerstw, samorządów i mieszkańców, EVN/EVNNPT dążyło do ukończenia i uruchomienia projektu w nieco ponad 6 miesięcy. To rekordowo krótki czas budowy, ponieważ projekty o podobnej skali zazwyczaj trwają 2-3 lata.
Source: https://baophapluat.vn/tuong-tran-song-da-ke-chuyen-bang-rung-vuot-song-vi-dong-dien-dat-nuoc-post529066.html






Komentarz (0)