SGGPO
Unity (NYSE: U), wiodąca na świecie platforma do tworzenia i rozwoju treści w czasie rzeczywistym 3D (RT3D), była dziś gospodarzem Unite, swojej corocznej konferencji dla twórców gier.
Unity Muse, pakiet funkcji wykorzystujący technologię sztucznej inteligencji do uproszczenia tworzenia treści, został wydany przez Unity |
Unity ogłosiło serię nowych udoskonaleń sztucznej inteligencji i aktualizacji platformy, które mają na celu lepsze wsparcie twórców gier w realizacji ich wizji i tworzeniu udanych produktów.
Ogłoszenie obejmowało wczesny dostęp do Unity Muse, zestawu funkcji wykorzystujących sztuczną inteligencję do uproszczenia tworzenia treści; pierwsze spojrzenie na Unity 6, kolejną główną wersję Unity, która ma się ukazać w 2024 r. (wcześniej znaną jako 2023 LTS); oraz premierę Unity Cloud, platformy połączonych ze sobą produktów i usług, które pomagają deweloperom organizować treści w ramach projektów i przepływów pracy.
Unity wprowadza również Unity Cloud – nowy, połączony zestaw narzędzi, który ułatwia programistom współpracę, organizację treści w projektach i procesach oraz organizację i rozwiązywanie problemów w całym cyklu rozwoju oprogramowania. Unity Cloud jest obecnie w fazie wczesnego dostępu i zapewni nowe możliwości współpracy, zarządzania zasobami i nadzorowania zespołów. Integracje między Asset Managerem, kontrolą wersji i edytorem Unity (lub innymi narzędziami) upraszczają przepływy pracy nad treściami w zespołach i w całym cyklu rozwoju oprogramowania.
„Pomagamy deweloperom tworzyć świetne gry i odnosić sukcesy” – powiedział Marc Whitten, prezes Create w Unity. „Polegamy na ich opiniach. Mówią nam, gdzie radzimy sobie dobrze, a gdzie możemy się poprawić. W Unity 6 musimy skupić się na poprawie wydajności i przepływu pracy. Jeśli chodzi o sztuczną inteligencję, zdajemy sobie sprawę, że musimy zapewnić deweloperom narzędzia pozwalające im tworzyć więcej gier szybciej. Chcemy być prawdziwym partnerem, zdolnym do zaspokojenia potrzeb twórców na każdym etapie ich procesu tworzenia gier”.
Źródło
Komentarz (0)