
Czy Becamex TP.HCM (po lewej) zatrzyma rozwój klubu Hai Phong ? - Zdjęcie: QUANG THINH
Jako drużyna z najlepszym występem w ostatnich trzech rundach, trzy zwycięstwa z rzędu z dorobkiem 9 punktów pomogły Hai Phong Club zapewnić sobie miejsce w pierwszej piątce. Dlatego mecz wyjazdowy na stadionie Becamex TP.HCM o godzinie 18:00 5 listopada (FPT Play THTT) nie jest przeszkodą, której Hai Phong nie mógłby pokonać.
Jasną stroną drużyny z miasta portowego jest zagraniczny napastnik Fred Friday. Ma na koncie 5 bramek i plasuje się w pierwszej trójce strzelców V-League. Fred Friday w połączeniu z Joelem Tagueu sprawił, że atak stał się koszmarem dla bramki przeciwnika, gdy Hai Phong ma na koncie 18 bramek, tylko o 3 mniej niż Ninh Binh FC.
Trener Chu Dinh Nghiem zasługuje na szacunek. W tej chwili tylko dwie drużyny nie przegrały meczu po dziewięciu kolejkach – Hai Phong i debiutantka Ninh Binh. Bez wątpienia Hai Phong zajmuje godne miejsce w czołówce pierwszego meczu.
Tymczasem Becamex TP.HCM stopniowo stabilizuje swój styl gry pod wodzą trenera Dang Tran Chinha. W ostatnich meczach z trzema silnymi drużynami pan Chinh zdobył 4 z 9 punktów, mimo że rozegrał 2 mecze wyjazdowe. Zdejmując psychologiczne obciążenie związane z nieobecnością trenera Anh Duca, Becamex TP.HCM gra swobodniej.
Tymczasem Da Nang FC gościł u siebie piątą drużynę w rankingu, Ho Chi Minh City Police. Trener Le Duc Tuan kontynuował trudny początek, zdobywając zaledwie 7 punktów i wciąż plasując się w dolnej części tabeli. Trener Le Huynh Duc był „spragniony zwycięstwa” w dniu powrotu do Hoa Xuan, ponieważ jego drużyna przegrała dwa kolejne mecze.
Wyniki dwóch pierwszych meczów rozegranych 4 listopada: Hong Linh Ha Tinh – Hoang Anh Gia Lai 1:0, Hanoi – PVF CAND 4:0.
Źródło: https://tuoitre.vn/vong-10-v-league-2025-2026-clb-hai-phong-khong-long-vong-20251105100732962.htm






Komentarz (0)