Pan Yan Cheng Long, 48 lat, pokonał w zeszłym tygodniu kilkudziesięciu przeciwników i zdobył tytuł „Króla Xiangqi” podczas krajowego turnieju zorganizowanego przez Chińskie Stowarzyszenie Xiangqi (CXA).
Jednak radość ta nie trwała długo, ponieważ 25 grudnia CXA ogłosiło, że pan Nhan zostanie pozbawiony tytułu i nagrody pieniężnej po tym, jak przyłapano go na „zakłócaniu porządku publicznego”.
Organizacja została również zmuszona do wypowiedzenia się na temat plotek, jakoby pan Nhan oszukiwał w konkursie, wkładając sobie bezprzewodowy nadajnik do odbytu w celu wysyłania i odbierania sygnałów.
Według plotek krążących w mediach społecznościowych, pan Nhan miał rytmicznie kurczyć odbyt, aby przekazać informacje o szachownicy do komputera, który następnie wysyłał instrukcje dotyczące ruchów w formie wibracji.
„Na podstawie naszej wiedzy na temat incydentu, obecnie nie możemy udowodnić, że pan Nhan dopuścił się oszustwa za pomocą „koralików analnych”, jak spekulowano w mediach społecznościowych” – oświadczyła organizacja CXA.
Chińskie Stowarzyszenie Szachowe odebrało mistrzowi Yanowi Jackie Chanowi tytuł i skonfiskowało nagrodę pieniężną (zdjęcie: Pixabay).
Mimo to panu Nhanowi odebrano tytuł i zakazano udziału w zawodach na rok za niestosowne świętowanie.
„Pan Nhan pił alkohol z innymi osobami w pokoju w nocy 17-go, a następnie 18-go oddał stolec do wanny w pokoju. To akt wandalizmu wobec mienia hotelowego, naruszenie porządku publicznego i moralności, negatywny wpływ na rozgrywki i wydarzenia szachowe, a do tego bardzo nieładny” – czytamy w oświadczeniu CXA.
Stowarzyszenie nie ujawniło wysokości nagrody pieniężnej, jaką skonfiskowano panu Nhanowi, jednak w turniejach szachowych często obiecuje się zwycięzcom nagrody rzędu tysięcy dolarów.
W zeszłym tygodniu CXA zamieściło na portalach społecznościowych wpis z gratulacjami dla pana Nhana i innych graczy za „niezwykle wciągającą, wysokiej klasy rozgrywkę”.
Źródło
Komentarz (0)