| Model VACR łączący uprawę roślin i hodowlę zwierząt gospodarskich pani Le Thi Thon. Zdjęcie: H. Nhan |
W 1994 roku pani Thon wyszła za mąż, nie mając nic. W pierwszych latach małżeństwa ubóstwo nieustannie zmuszało ją do szukania sposobów na ucieczkę od ubóstwa. Po długich przemyśleniach, w 2010 roku, rozmawiała z mężem o pożyczeniu 10 milionów VND z Banku Polityki Społecznej na hodowlę ryb. Z tej kwoty 5 milionów VND wydała na wykopanie stawu, a resztę na zakup amuru białego, karpia pospolitego i tilapii... do hodowli.
Rok później, zdając sobie sprawę z efektywności hodowli ryb, kontynuowała pożyczanie kapitału za pośrednictwem funduszu powierniczego od Związku Kobiet z Gmin, aby kupić dwie pary tuczników. Nieco ponad trzy miesiące później tuczniki dobrze się rozwinęły i sprzedała je za ponad 6 milionów VND. Kontynuowała inwestowanie zysku i rozbudowę hodowli. Początkowo stado jej rodziny liczyło zaledwie kilka sztuk, a obecnie liczy 25 sztuk. Co trzy miesiące sprzedaje około 5 sztuk, zarabiając ponad 20 milionów VND.
Rodzinny staw rybny również zapewnia znaczną wydajność. Dzięki wykorzystaniu czystej wody ze strumieni i pożywienia dostępnego w naturze, koszty hodowli są niższe, a zyski wysokie. Każdego roku, tylko z samego stawu rybnego, kobieta zarabia około 70 milionów VND. Dodatkowo, uprawia ponad 2 hektary akacji hybrydowej i innych roślin, co pozwala jej zarobić dodatkowe 60 milionów VND rocznie.
Dzięki jej pracowitości i właściwemu podejściu, do 2013 roku jej rodzina wyrwała się z ubóstwa. Obecnie, z łącznym dochodem wynoszącym prawie 200 milionów VND rocznie, pani Thon ma warunki, aby utrzymać trójkę dzieci i pójść na studia, jej życie rodzinne stopniowo się stabilizuje, a ona sama dysponuje oszczędnościami. Od wielu lat jest uznawana za typową kobietę w rozwoju gospodarczym okolicy.
Pani Thon nie tylko dba o swoją rodzinę, ale także chętnie dzieli się swoimi doświadczeniami z ludźmi. Od wyboru ras, przez metody hodowli, po stosowanie naturalnych pokarmów – doradza każdemu, aby każdy mógł spróbować swoich sił. Pani Ho Thi Nga, mieszkanka gminy A Luoi 1, skomentowała: „Pani Thon to pracowita kobieta, która pokonuje trudności, odważnie myśli i działa. Nie tylko wzbogaca siebie, ale także aktywnie pomaga kobietom zmieniać ich sposób myślenia i działania, aby mogły wspólnie się rozwijać”.
Gmina A Luoi 1 powstała z połączenia czterech gmin: Hong Thuy, Hong Van, Trung Son i Hong Kim ze starego dystryktu A Luoi. Cała gmina liczy ponad 12 000 mieszkańców, głównie grupy etniczne Ta Oi, Co Tu i Van Kieu. Pomimo wielu zmian, życie mieszkańców wciąż jest trudne – obecnie w okolicy znajduje się około 700 ubogich gospodarstw domowych.
Pan Ho Van Vac, Kierownik Wydziału Ekonomicznego gminy A Luoi 1, powiedział, że w najbliższym czasie będziemy nadal zachęcać mieszkańców do promowania lokalnych korzyści, takich jak uprawa drzew owocowych, takich jak grejpfruty, pomarańcze i longany, oraz do łączenia ich z hodowlą zwierząt gospodarskich w celu poprawy gospodarki. Gmina stworzy również sprzyjające warunki do udzielania pożyczek, prowadzenia szkoleń technicznych oraz wspierania mieszkańców w doskonaleniu wiedzy na temat sadzenia i hodowli zwierząt gospodarskich, aby rozwijać zrównoważoną gospodarkę.
Omawiając przyszły kierunek, pani Le Thi Thon powiedziała: „Kiedy rozwinie się hodowla zwierząt i uprawa roślin, gospodarka rodzinna również znacznie się poprawi. W przyszłości będę nadal rozwijać ten model, zwłaszcza hodowlę trzody chlewnej, aby zadbać o edukację moich dzieci i zapewnić im lepsze warunki do życia”.
Source: https://huengaynay.vn/kinh-te/nong-nghiep-nong-thon/vuon-len-tu-ngheo-kho-157064.html






Komentarz (0)