Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Pokonując ból, rozświetlając wolę rannych żołnierzy

Powrócili z wojny z uszkodzonymi ciałami i podupadłym zdrowiem, ale ich wola i poświęcenie żołnierzy z przeszłości pozostały nienaruszone. Walczyli w życiu, zgodnie z nauką prezydenta Ho Chi Minha: „inwalidzi wojenni są inwalidami, ale nie bezużyteczni”.

Báo Long AnBáo Long An27/07/2025

1. Bracia Vo Van Xuana (urodzeni w 1944 roku, mieszkający w gminie Vinh Cong w prowincji Long An , obecnie Tay Ninh) urodzili się i wychowali w rodzinie o tradycjach rewolucyjnych (ojciec był męczennikiem Vo Van Bongiem), a ich ideały zostały wcześnie zaszczepione. Spośród 5 braci rodziny, 3 brało udział w rewolucji.

„W 1962 roku brałem udział w działaniach partyzanckich w gminie An Thanh, w dystrykcie Ben Luc. Następnie wstąpiłem do wojska, a następnie zostałem przeniesiony do dywersji sił specjalnych. W końcu zostałem przydzielony do 1. batalionu Long An, w którym służyłem do dnia wyzwolenia” – wspominał pan Xuan.

Mając 81 lat, pan Vo Van Xuan nadal hoduje ryby, aby zapewnić pożywienie swojej rodzinie.

Według pana Xuana, podczas wojny istniały niebezpieczeństwa, niedobory pod każdym względem, życie było kruche, ale ludzie wciąż byli zdeterminowani, by umierać za Ojczyznę. Teraz, w wieku 81 lat, jego pamięć nieco osłabła, ale wspomnienia historycznej kampanii Ho Chi Minha wciąż są żywe w sercu tego weterana z inwalidztwem klasy 3/4.

Pan Xuan powiedział: „Główny obszar działań znajdował się w Long An, ale w 1975 roku brałem udział w bitwie pod Centrum Telefonicznym Dzielnicy 4 w Sajgonie, w ramach historycznej kampanii Ho Chi Minha. Podczas marszu na Sajgon walczyliśmy i torowaliśmy drogę głównym siłom. Po ataku i zdobyciu Centrum Telefonicznego Dzielnicy 4, odcinając komunikację z wrogiem, poczuliśmy , że pokój jest już bliski. Kraj był zjednoczony, a ja wróciłem do rodzinnego miasta. Cała wioska liczyła 36 osób, które podążyły za wezwaniem, ale byłem jedynym, który wrócił. To było tak bolesne!”

Niedługo po powrocie wybuchła wojna na granicy południowo-zachodniej, a on kontynuował walkę. W 1979 roku zakończył służbę i powrócił do wojska, ale jego stan zdrowia znacznie się pogorszył.

Za każdym razem, gdy zmienia się pogoda, rany wojenne i odłamki metalu w szyi sprawiają mu ból. Nadal jednak aktywnie uczestniczy w lokalnych działaniach, pełniąc kiedyś funkcję przewodniczącego Stowarzyszenia Weteranów Gminy i przez wiele kadencji pełniąc funkcję dyrektora Hamletu 5, aż do 2018 roku, kiedy to przeszedł na emeryturę z powodów zdrowotnych. Od wielu lat pan Xuan hoduje krowy i ryby, aby rozwijać rodzinną gospodarkę.

2. W wieku 73 lat pan Pham Xuan Duc (z prowincji Thai Binh (obecnie prowincja Hung Yen), obecnie mieszkający w gminie Phuoc Vinh, ma 40 lat doświadczenia w działalności rewolucyjnej i społecznej w tej okolicy. W wieku 18 lat, odpowiadając na wezwanie kraju, wstąpił do wojska i wyruszył na południe.

W 1971 roku był obecny na polu bitwy pod Kon Tum. Przez 5 lat walczył ze swoimi towarzyszami na śmierć i życie, często znosząc „chemiczny deszcz” rozpylany przez wroga, ale pozostał niezłomny i zdeterminowany, by walczyć o niepodległość swojej ojczyzny i Ojczyzny.

Inwalida wojenny Pham Xuan Duc (drugi od lewej) opowiada o latach wojny swoim towarzyszom.

W listopadzie 1976 roku został zwolniony z wojska i wybrał Tay Ninh, aby założyć firmę. Zachęcony przez przywódców gminy Phuoc Vinh, zgłosił się na ochotnika do pracy w tej miejscowości. W 1977 roku kontynuował udział w wojnie na granicy południowo-zachodniej.

Od 1984 r. aż do przejścia na emeryturę w 2010 r. pan Duc piastował wiele różnych stanowisk i zadań: wiceprzewodniczący Komitetu Ludowego Gminy i szef policji gminy; zastępca przewodniczącego komisji inspekcyjnej Komitetu Partii Gminy i sekretarz komórki partyjnej Hamlet 1, komórki partyjnej Hamlet w Phuoc Hoa;...

Pan Duc powiedział: „Pracuję głównie z poczucia odpowiedzialności, dla ludzi. Aby zapewnić dochód mojej rodzinie, rekultywuję i łamię ziemię, aby ją uprawiać”.

Weteran z 4/4 niepełnosprawności, u którego 68% stwierdzono zakażenie dioksynami, nadal pracował w polu rano i po południu, aby opiekować się rodziną. Kiedy urodził się jego trzeci syn, cierpiący na powikłania związane z dioksynami i rozwijający się nieprawidłowo, był głęboko załamany.

Duch żołnierza Wujka Ho nie pozwolił mu upaść, im trudniej było, tym bardziej musiał się podnosić. Jego ziemia zawsze była pokryta zielenią, czasem maniokiem, krótko rosnącą fasolką szparagową, czasem trzciną cukrową i nerkowcami. Od pierwszych działek on i jego żona oszczędzali i skąpili, aby dziś mieć około 7 hektarów ziemi.

Pomimo trudnego życia, pan Duc nigdy nie zapomniał o swoich dawnych towarzyszach broni. Powrócił na stare pole bitwy, skontaktował się z Departamentem Pracy, Inwalidów Wojennych i Spraw Socjalnych oraz byłym Dowództwem Wojskowym prowincji Kon Tum, mając nadzieję na odnalezienie nazwisk swoich towarzyszy broni na cmentarzu i zapalenie kadzidełek ku ich pamięci. Jednak wszystkie informacje wciąż były niejasne.

„Od 1990 roku do dziś pobieram świadczenia socjalne dla inwalidów wojennych i osób zakażonych toksycznymi chemikaliami. Mój syn również otrzymuje świadczenia. Miesięcznie oboje otrzymujemy około 10 milionów VND. Mój najmłodszy syn pracuje obecnie na posterunku granicznym. Czuję się bardzo szczęśliwy! Ponieważ po wojnie wielu moich towarzyszy broni poległo i do tej pory ich nie odnaleziono” – ze smutkiem wyznał pan Duc.

Panowie Vo Van Xuan i Pham Van Duc powrócili z wojny bez szwanku, ale przezwyciężyli ból i nadal emanowali wolą inwalidów wojennych.

Ngoc Dieu - Thanh Dung

Source: https://baolongan.vn/vuot-len-noi-dau-toa-sang-y-chi-nguoi-thuong-binh-a199443.html


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Dzikie słoneczniki barwią górskie miasteczko Da Lat na żółto w najpiękniejszej porze roku
G-Dragon zachwycił publiczność podczas swojego występu w Wietnamie
Fanka w sukni ślubnej na koncercie G-Dragona w Hung Yen
Zafascynowany pięknem wioski Lo Lo Chai w sezonie kwitnienia gryki

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Zafascynowany pięknem wioski Lo Lo Chai w sezonie kwitnienia gryki

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt