![]() |
Wirtz nadal siedzi na ławce rezerwowych z powodu nieprzekonującego występu. |
Po imponującym początku z siedmioma zwycięstwami z rzędu, „Czerwona Brygada” niespodziewanie przegrała trzy kolejne mecze przed przerwą na mecze międzynarodowe, w tym dwie porażki w Premier League. Dlatego mecz z MU na Anfield jest dla Liverpoolu szansą na zażegnanie kryzysu.
Według brytyjskich mediów, Florian Wirtz, kontrakt wart 150 milionów euro, nadal siedział na ławce rezerwowych w meczu z MU. Niemiecki zawodnik siedział na ławce rezerwowych w przegranym meczu z Chelsea, a jego nieprzekonujący występ sprawił, że trener Arne Slot nie był gotowy, by przywrócić mu miejsce w podstawowym składzie.
Tymczasem trzy inne gwiazdy Liverpoolu po cichu zasugerowały, że będą w stanie zagrać przed rozpoczęciem meczu. Ryan Gravenberch opublikował wideo przedstawiające całą strefę Anfield wraz z grafiką meczu Liverpool – MU.
Jeremie Frimpong udostępnił zdjęcie z meczu z podpisem „Nigdy nie będziesz szedł sam”, dając do zrozumienia, że jest gotowy do powrotu. Dominik Szoboszlai również opublikował zdjęcie w kolorze czerwonym z płomienną sceną z Anfield.
Transfery nie potwierdzają, że zagrają w pierwszym składzie, ale jest niemal pewne, że cała trójka znajdzie się na liście meczowej. Duet Gravenberch - Szoboszlai jest kluczowym elementem gry Slota, podczas gdy Frimpong próbuje wrócić po kontuzji ścięgna udowego, która wykluczyła go z gry na cały sierpień.
Konfrontacja z MU staje się teraz prawdziwym testem charakteru dla trenera Slota i jego podopiecznych. Tymczasem „Czerwone Diabły” są również zdeterminowane, by przerwać siedmioletnią serię bez zwycięstw na Anfield.
Źródło: https://znews.vn/wirtz-bi-gach-ten-o-dai-chien-liverpool-mu-post1595223.html







Komentarz (0)