(Dan Tri) - Amerykanie nie wybiorą bezpośrednio zwycięskiego kandydata w wyborach prezydenckich, lecz wybiorą 538 elektorów. To właśnie oni będą co cztery lata wybierać nowego przywódcę.
System Kolegium Elektorów ma swoje początki w Konstytucji Stanów Zjednoczonych z 1787 r., która ustanowiła zasady pośrednich, jednoturowych wyborów prezydenckich.
Kim jest 538 osób, które bezpośrednio wybierają prezydenta USA?
Większość wyborców to lokalni urzędnicy lub liderzy partii, ale ich nazwiska nie widnieją na kartach do głosowania, a ich tożsamość pozostaje w dużej mierze nieznana wyborcom.
Konstytucja pozostawia stanom decyzję o tym, jak zagłosują ich elektorowie. Teoretycznie w większości stanów, z wyjątkiem Nebraski i Maine, kandydat, który wygrywa w głosowaniu powszechnym, zdobywa również wszystkie głosy elektorskie tego stanu.
Kolegium Elektorów pozwala kandydatowi na prezydenta przegrać w głosowaniu powszechnym, ale mimo to wygrać wybory. Pięciu prezydentów USA odniosło zwycięstwo w takich sytuacjach, w tym Donald Trump w 2016 roku.
Gdy kandydat na prezydenta wygrywa w danym stanie, oznacza to, że elektorzy zwycięskiej partii politycznej w tym stanie są zobowiązani do głosowania na tego kandydata jako prezydenta.
Jeżeli w niektórych stanach elektorzy mają obowiązek uszanowania głosu powszechnego, ale tego nie robią, nazywani są „elektorami niewiernymi” i podlegają karze grzywny, jeżeli nie zagłosują na zwycięzcę głosowania powszechnego.
Źródło: https://dantri.com.vn/the-gioi/538-nguoi-truc-tiep-bau-ra-tong-thong-my-la-ai-20241018144354879.htm






Komentarz (0)