Stworzyło to podwaliny pod „budowanie relacji opartych na równości, poszanowaniu interesów narodowych i bezkonfliktowym współistnieniu” – dodano w oświadczeniu, jak podaje agencja TASS. Ambasada rosyjska stwierdziła, że podobne podejście pomogło obu krajom osiągnąć przełom w 1933 roku.
Według ambasady rosyjskiej, przed nawiązaniem oficjalnych stosunków 16 listopada 1933 r. oba kraje przez 16 lat nie uznawały się wzajemnie, ponieważ ówczesne władze USA uważały młody Związek Radziecki za „zagrożenie dla cywilizowanego świata ”.
.png)
Misja poinformowała, że decyzja o uznaniu Związku Radzieckiego w 1933 roku wynikała z „ politycznej mądrości” prezydenta Franklina D. Roosevelta i innych wizjonerskich postaci amerykańskiej polityki, a także z nacisków ze strony świata biznesu, dążącego do realizacji projektów na dużą skalę w okresie Wielkiego Kryzysu. Szybka industrializacja Związku Radzieckiego była wówczas postrzegana jako ogromna szansa ekonomiczna dla amerykańskich przedsiębiorstw.
W ciągu miesiąca proces nawiązywania stosunków postępował błyskawicznie: od listu prezydenta Roosevelta do prezydenta Michaiła Kalinina w październiku 1933 r., po negocjacje w Waszyngtonie z udziałem radzieckiego komisarza spraw zagranicznych Maksyma Litwinowa i wymianę not uznaniowych.
W oświadczeniu omówiono także wzloty i upadki stosunków dwustronnych na przestrzeni kolejnych dekad: od sojuszu w czasie II wojny światowej do przedłużających się napięć zimnej wojny.
Oprócz pozytywnych wydarzeń, takich jak współpraca przy tworzeniu Organizacji Narodów Zjednoczonych, umowy o kontroli zbrojeń czy wspólna misja Sojuz-Apollo w 1975 r., oba supermocarstwa wielokrotnie znajdowały się na krawędzi konfliktu, zwłaszcza w czasie kryzysu kubańskiego i zestrzelenia koreańskiego Boeinga.
Ambasada rosyjska podkreśliła jednak, że oba kraje „zawsze znajdują rozwiązania” i są w pełni świadome swojej roli i odpowiedzialności za bezpieczeństwo globalne.
Source: https://congluan.vn/nga-noi-quyen-lanh-dao-duy-nhat-khong-con-cho-dung-trong-the-gioi-da-cuc-10318029.html






Komentarz (0)