Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Ban Lien - Atrakcyjne miejsce dla wielu turystów, położone pośród spokojnych gór i lasów.

Odwiedzając Ban Lien, turyści odkryją spokojny cel podróży z tradycyjnymi domami, będą mogli doświadczyć życia na wsi, poznać kulturę i spokojne krajobrazy ludu Tay.

VietnamPlusVietnamPlus29/10/2025

Wśród spokojnych gór i lasów Ban Lien (Bac Ha, obecnie część prowincji Yen Bai ) znajdują się proste, rustykalne domy miejscowej ludności, które stały się atrakcyjnym celem podróży dla turystów krajowych i zagranicznych.

Turyści odwiedzający Ban Lien mogą wziąć udział w zajęciach pozwalających lepiej zrozumieć kulturę mniejszości etnicznych, a w szczególności ludu Tay, takich jak: zwiedzanie tarasowych pól ryżowych, sadzenie ryżu, wypasanie bawołów, zbieranie herbaty i przygotowywanie herbaty organicznej, kąpiele w wodospadach, posiłki nad strumieniem, wyjścia do lasu w celu zbierania bambusa, wytwarzanie tradycyjnych pałeczek, wyplatanie stożkowatych kapeluszy, przygotowywanie dmuchanego ryżu, granie w tradycyjne gry itp.

BanLien Pine Homestay, należący do rodziny pani Vang Thi Thong, to miejsce głęboko zakorzenione w lokalnej kulturze, zbudowane z drewna i kryte strzechą z liści palmowych. Mały dom na palach pani Thong stał się atrakcyjnym miejscem dla turystów z całego świata. Z duchem śmiałej innowacji, przekształciła tradycyjny dom w pensjonat, oferując wgląd w życie rolnicze , kulturę i spokojne krajobrazy ludu Tay.

Przed 2019 rokiem jej życie kręciło się wokół rolnictwa i hodowli zwierząt. Pani Thong wspomina, że ​​zdarzały się chwile, kiedy nie miała nawet 20 000 dongów w kieszeni, ale wciąż była zdeterminowana, by się wzbogacić i poprawić swoje życie. Pomysł rozwoju turystyki lokalnej zrodził się w jej głowie podczas wiejskiego zebrania, na którym przedstawiono projekt GREAT, wspierający mieszkańców gór w zakładaniu działalności turystycznej. Pierwszego dnia, uczestnicząc w zebraniu, nie rozumiała nawet, co oznacza „homestay”. Jej wietnamski wciąż był łamany, źle wymawiała słowa, ale ta początkowa niezręczność stała się dla niej motywacją do wytrwałej nauki i nieopuszczania żadnego szkolenia.

Pani Thong wspominała, że ​​początkowo myślała po prostu: „Mój dom ma kuchnię, jedzenie i opowieści. Jeśli przyjdą goście, wystarczy, że otworzę drzwi”. Zaczęła od małych rzeczy: sprzątania domu, remontu łazienki, kupowania pościeli, zasłon i przygotowywania każdego szczegółu na pobyt u rodziny goszczącej.

Pomimo zakłóceń w ich działalności związanej z zakwaterowaniem, spowodowanych pandemią COVID-19, nie dała się zwieść. Wraz z mężem wytrwali, skrupulatnie odnawiając każdy zakątek domu, dbając o ogród, odmalowując dom na palach i czyszcząc każdy blat kuchenny i kąt w pokoju, aby goście mogli czuć się komfortowo.

img-0482.png
Pani Vang Thi Thong w swojej rodzinnej kuchni. (Zdjęcie: Trinh Huyen)

„Pomyślałam po prostu, że jeśli przyjadą goście, będziemy mieli przyzwoite miejsce, żeby ich powitać; jeśli nie, możemy je po prostu wyremontować i zamieszkać w nim z rodziną” – powiedziała pani Thong.

W okresach bez gości wykorzystywała czas na naukę umiejętności związanych z turystyką online, zarządzaniem zakwaterowaniem u rodziny goszczącej oraz komunikacją w języku angielskim. Każda lekcja była krokiem w przygotowaniach do ponownego otwarcia BanLien Pine Homestay. W tamtym czasie internet nie był jeszcze powszechny w wiosce i czasami musiała pokonywać kilka kilometrów, aby złapać sygnał do zajęć online. Jej wysiłki zostały stopniowo docenione certyfikatami i nagrodami, co świadczy o jej wytrwałości i zaangażowaniu.

To, co wyróżnia BanLien Pine Homestay, to jego model turystyki doświadczalnej. Goście nie tylko nocują i mieszkają, ale także uczestniczą w codziennych zajęciach lokalnej społeczności: sadzeniu, zbiorach, przygotowywaniu tradycyjnych potraw, pielęgnacji ogrodu warzywnego, nauce wypieku ciastek ryżowych i innych tradycyjnych wypieków, a także zbiorach herbaty. Mogą nawet dołączyć do rodziny w organizacji kameralnych ceremonii, zgodnie z lokalnymi zwyczajami. Te doświadczenia pomagają gościom zbliżyć się do kultury Tay i zrozumieć spokojny rytm życia lokalnej społeczności.

Jej wysiłki w początkowych latach działalności w końcu zaczęły przynosić efekty. Kiedy program „Haha Family” wybrał BanLien Pine Homestay na miejsce kręcenia filmu, jej dom nagle stał się sławny. Od tego czasu liczba gości stopniowo rosła, w tym turystów zagranicznych. Aby zapewnić jakość i uniknąć przytłoczenia, nadal utrzymuje zwyczaj zostawiania kilku dni w tygodniu wolnych, zarówno po to, by zorganizować i przygotować pobyt, jak i zadbać o produkty rolne.

Pan Vang A Vuong, sołtys Hamleta 3 w gminie Ban Lien, powiedział, że pani Thong jest bardzo bystra, spostrzegawcza, energiczna i stale doskonali swoje umiejętności komunikacyjne. Jej atrakcja turystyczna cieszy się dużą popularnością wśród wielu turystów, którzy wracają tam po raz drugi lub trzeci.

canva.png
Te certyfikaty i nagrody stanowią uznanie dla wkładu rodziny pani Thong w rozwój turystyki. (Zdjęcie: Trinh Huyen)

Na początku 2025 roku rodzina pani Thong otrzymała certyfikat pochwalny od dyrektora Departamentu Kultury, Sportu i Turystyki prowincji Lao Cai za wybitne osiągnięcia w działalności turystycznej w prowincjach Lao Cai i Yen Bai (przed połączeniem).

„Chociaż drogi i infrastruktura komunikacyjna wciąż są trudne, potencjał rozwoju turystyki lokalnej w Ban Lien jest wciąż ogromny dzięki pięknemu naturalnemu krajobrazowi, chłodnemu klimatowi i dobrze zachowanej tradycyjnej kulturze ludu Tay. Daje to mieszkańcom więcej możliwości rozwoju gospodarki i zwiększenia dochodów. Jednak jeśli rozwój turystyki nie jest powiązany z ochroną dziedzictwa kulturowego, łatwo jest stracić jej unikalny charakter. Pani Thong często powtarza mieszkańcom, że muszą zachować swoje domy na palach, swój styl ubierania się i swój język. To właśnie te atrakcje przyciągają turystów do wioski” – powiedziała sołtys Hamlet 3 w gminie Ban Lien.

Turysta Le Hoang Phuong Vy (25 lat) z Hanoi powiedział: „Zarezerwowałem pokój wcześniej, po tym jak program rodzinny Haha okazał się skuteczny, ale był już w pełni zarezerwowany. Miałem okazję przyjechać do Ban Lien dopiero we wrześniu. Przyjechałem tu, bo krajobrazy były piękne, ale chcę zostać dłużej, bo ludzie są tu bardzo przyjaźni i gościnni”.

Kiedy jej dom goszczący zaczynał działać, pani Thong wiedziała, że ​​aby wyróżnić się na konkurencyjnym rynku turystyki doświadczalnej, niezbędne jest wdrożenie technologii cyfrowej. Nauczyła się tworzyć fanpage, pisać posty wprowadzające, kręcić filmy, edytować je w CapCut i planować strategię komunikacji z wykorzystaniem ChatGPT. Dzięki temu mogła w żywy i intymny sposób opowiadać historię swojej wioski, małej kuchni i ciepłej filiżanki herbaty podawanej gościom z daleka, nie bojąc się aparatu.

anh-2.png
Turyści mają okazję wziąć udział w zbiorze herbaty w wiosce Ban Lien. (Zdjęcie: udostępnione przez osobę udzielającą wywiadu)

Radość pani Thong wynika nie tylko z jej osobistego sukcesu, ale także z nawiązywania kontaktów z innymi rodzinami w Ban Lien, które chętnie przyjmują gości. Po zdobyciu uznania dzięki Programowi Rodzinnemu Haha, nie kryła swoich sekretów, lecz aktywnie promowała wszystkie inne miejsca noclegowe w wiosce. Regularnie publikuje zdjęcia i dzieli się doświadczeniami turystów w domach pani Can, pana Nanga oraz pary Binh, umiejętnie łącząc te rodziny z osobami odwiedzającymi wioskę.

Dzięki takiemu podejściu, kwatery prywatne w Ban Lien mają możliwość dotarcia do klientów, przyciągnięcia stałego strumienia gości i umożliwienia stałym turystom poznania wielu różnych miejsc w wiosce. Ta jednolita promocja nie tylko wspiera rozwój gospodarczy każdego gospodarstwa domowego, ale także tworzy zrównoważoną sieć ekoturystyczną, jednocześnie chroniąc kulturę Tay i promując czyste produkty rolne.

(Wietnam+)

Source: https://www.vietnamplus.vn/ban-lien-diem-den-hap-dan-nhieu-du-khach-giua-nui-rung-yen-binh-post1073499.vnp


Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Huynh Nhu zapisuje się w historii Igrzysk Azji Południowo-Wschodniej. To rekord, który będzie bardzo trudno pobić.
Oszałamiający kościół przy Highway 51 rozświetlił się na Boże Narodzenie, przyciągając uwagę wszystkich przechodniów.
Moment, w którym Nguyen Thi Oanh sprintem dotarła do linii mety, nie mający sobie równych w 5 Igrzyskach Azji Południowo-Wschodniej.
Rolnicy w wiosce kwiatowej Sa Dec zajmują się pielęgnacją kwiatów, przygotowując się na Święto Tet (Księżycowy Nowy Rok) 2026.

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Kościoły w Hanoi są pięknie oświetlone, a ulice wypełnia atmosfera Bożego Narodzenia.

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt