Przedsiębiorstwa ponoszą duże straty i obawiają się utraty zamówień.
Informując Thanh Nien, pani Dinh Anh Minh, dyrektor AIKA Group Company (w mieście Tsukuba w prowincji Ibraki w Japonii), powiedziała, że na początku sierpnia jej firma kupiła 2 paczki 13 świeżych durianów importowanych z Wietnamu, aby dostarczyć je do sklepów detalicznych. Spośród nich tylko 1 durian był dojrzały, 2 były całkowicie niedojrzałe, 2 były niedojrzałe i nie mogły dojrzeć, reszta miała popękane skorupki, kwaśny miąższ, a 4-5 segmentów dało się obrać tylko po to, aby uzyskać 1-2 segmenty. „Importując świeże owoce, ale jednocześnie obierając i sprzedając segmenty, odzyskaliśmy tylko 20% kapitału” – powiedziała pani Minh.
Wietnamski durian eksportowany do Japonii jest krojony młody, więc jego miąższ jest zgniły i niedojrzały, co powoduje, że przedsiębiorstwa importujące tracą kapitał i klientów.
Pani Le Thi Kieu Oanh, dyrektor Apple LCC Company (z biurem w Tokio w Japonii), która od wielu lat importuje wietnamskie owoce w celu dystrybucji na rynku japońskim, również „utknęła” z dostawą młodego duriana, w wyniku czego firma poniosła duże straty i straciła klientów.
Według pani Oanh, przesyłka 2,1 tony durianu importowanego z Wietnamu kosztowała 210 000 VND/kg. Po dotarciu do Japonii cały towar został rozdysponowany do sklepów detalicznych, które złożyły zamówienie. Po kilku dniach od dostawy partner wielokrotnie dzwonił, skarżąc się, że durian nie był dojrzały – owoc był dojrzały, ale miąższ surowy, niesłodki i miał kwaśny zapach… W rezultacie firma musiała wycofać cały durian do kontroli, a 70% z niego było zgniłe. „Sama ta przesyłka kosztowała nas 300 milionów VND. Po wielu negocjacjach wietnamski partner zgodził się podzielić 50% strat, ale największą stratą była utrata zaufania i reputacji wśród partnerów i konsumentów w Japonii” – powiedziała pani Oanh.
Pani Oanh powiedziała, że chociaż naprawdę chce wspierać spożycie produktów rolnych w swoim rodzinnym mieście, to w porównaniu z tajskim durianem, wietnamskie produkty są niestabilnej jakości i stanowią duże ryzyko. „Cena importowa tajskiego i wietnamskiego durianu jest często taka sama, ale jeśli produkujemy tajskie produkty, możemy być pewni ich jakości i wzornictwa. Wcześniej importowaliśmy 2 tony durianu z Wietnamu drogą lotniczą tygodniowo, ale po ostatnim incydencie nie mogliśmy utrzymać klientów, więc musieliśmy zmniejszyć produkcję do 1 tony. W najbliższej przyszłości, jeśli uda nam się wybrać bardziej stabilny owoc, zaprzestaniemy produkcji świeżego durianu” – powiedziała pani Oanh.
Aby utrzymać konkurencyjność i rynek eksportowy, konieczne jest wprowadzenie przepisów określających standardy jakości durianu.
Chaos cenowy, chaos jakościowy
Pani NTT, właścicielka firmy w Tien Giang specjalizującej się w eksporcie durianu do Chin, dzieląc się z Thanh Nien , ale prosząc o zachowanie anonimowości, powiedziała, że na rynku durianu panuje chaos z powodu chaosu cenowego, który prowadzi do chaosu jakościowego. Nie tylko w Japonii, na rynek chiński trafiło ostatnio wiele dostaw zgniłego durianu, który nie dojrzał, gdy został zbyt wcześnie ścięty.
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi wysłało delegacje, aby dokonały inspekcji miejscowości i dokładnie sprawdziły sytuację związaną z krojeniem i sprzedażą młodych durianów, naruszeniami kodów obszarowych dotyczących upraw oraz pakowaniem w sezonie eksportowym durianów od teraz do końca roku.
Wiceminister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Hoang Trung
Według pani T. niedojrzały durian to produkt „jednorazowy”. Ponieważ ceny są wysokie, handlarze masowo wykupują towar, a właściciele ogrodów wykorzystują tę okazję, aby „podbić” cenę, ścinając cały ogród za jednym razem. W ten sposób odsetek niedojrzałych owoców jest bardzo wysoki. Nie wspominając już o tym, że jeśli ktoś nie ma doświadczenia w zbiorach, ścinając duriana tuż po deszczu, miąższ będzie twardy i mało słodki; trzeba odczekać kilka dni, aż wilgoć z segmentów wyparuje, a następnie ścinanie sprawi, że segmenty duriana staną się bardziej suche i słodsze.
Pani T. dodała, że obecna chaotyczna sytuacja w zakresie jakości eksportu durianu i konkurencji na rynku kupna i sprzedaży wynika częściowo z chciwości właścicieli ogrodów i handlowców; jednak największa odpowiedzialność spoczywa na pakowniach eksportowych. „Jeśli pakownie ściśle kontrolują źródło towarów i nie przyjmują przesyłek złej jakości, jak handlowcy mogą ośmielać się kupować niedojrzałe towary, a właściciele ogrodów ścinać i sprzedawać niedojrzałe owoce?” – powiedziała pani T.
Pani Ngo Tuong Vy, dyrektor generalna firmy importowo-eksportowej Chanh Thu Fruit Import-Export Company ( Ben Tre ), stwierdziła, że po wielu latach przygotowań i ciężkich negocjacjach wietnamski durian właśnie otrzymał protokół eksportowy do Chin. W pierwszym roku oficjalnego eksportu, zamiast radości i entuzjazmu, branża durianowa zmagała się z wieloma wahaniami, niepewnością i niepokojem, nieustannie ostrzegana o naruszeniach kwarantanny roślin i jakości produktu.
Największym problemem wietnamskiego przemysłu durianowego jest obecnie brak regulacji dotyczących kontroli jakości. W Tajlandii rolnicy są bardzo starannie szkoleni w zakresie procesu uprawy – od momentu kwitnienia drzewa i wypuszczenia słupków, muszą rejestrować i oznaczać owoc sznurkiem. W odpowiednim dniu owoce muszą zostać ścięte i sprawdzone. Jeśli jakość jest gwarantowana, można je zerwać i sprzedać. Dzięki tej metodzie zarządzania tajski durian charakteryzuje się niezmienną jakością.
Sprzedaż niedojrzałego duriana w Tajlandii może skutkować karą więzienia
Aby powstrzymać zbiór i sprzedaż niedojrzałych durianów, Tajlandia uznała je za przestępstwo zagrożone karą do trzech lat więzienia. Ministerstwo Rolnictwa i Spółdzielczości poinformowało plantatorów, zbieraczy i sprzedawców durianów, że sprzedaż niew pełni rozwiniętych durianów jest nielegalna. Ministerstwo poleciło Departamentowi Rolnictwa i prowincjonalnym biurom rolnictwa w prowincjach Trat, Chanthaburi i Rayong – kluczowych obszarach uprawy durianów w Tajlandii – aby dopilnowały, aby zbierane były wyłącznie dojrzałe duriany.
„Zawsze życzylibyśmy sobie, aby państwowe agencje zarządzające stworzyły obszerną bazę danych do zarządzania drzewami durianu, od kodów obszarowych upraw, przez produkcję, po zakłady pakowania, aby zapewnić transparentność wszystkich informacji. Oprócz tego istnieją przepisy dotyczące obowiązkowych standardów jakości, z sankcjami za ich naruszenie, których ogrodnicy muszą przestrzegać. Wówczas firmy nie będą musiały już „błagać” rolników o utrzymanie jakości; obecne podejście polegające na odcinaniu i sprzedaży młodych produktów w celu uzyskania wysokich cen oraz na handlu zbierającym młode produkty, aby sprostać wymaganiom rynku, zostanie wyeliminowane. Wszyscy muszą przestrzegać ogólnych zasad standardów jakości, aby zbudować krajową markę wietnamskiego durianu” – powiedziała pani Vy.
W rozmowie z Thanh Nienem, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Hoang Trung powiedział, że Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi otrzymało również informacje zwrotne od przedsiębiorstw eksportowych dotyczące sytuacji, w której durian jest krojony na młode owoce, złej jakości, psujący się po dotarciu na rynek importowy i wyrzucany. Chociaż ilość tych dostaw jest niewielka, ma to bardzo negatywny wpływ na reputację i wizerunek wietnamskiego durianu. Wartość eksportu jest bardzo duża, a konsumpcja stosunkowo stabilna, więc największym problemem branży durianowej jest utrzymanie stabilnego i zrównoważonego rynku eksportowego oraz konkurowanie z innymi krajami jakością, a nie ilością.
„Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi jest doskonale świadome problemów branży durianowej i zwróciło się do jednostek o pilne opracowanie procesów uprawy i standardów zbioru durianów, które muszą spełniać wymagania dotyczące wielkości, koloru i jakości. Nie ma metody zbioru „jednym nożem”, czyli odcinania wszystkich młodych lub starych owoców, co zaszkodziłoby reputacji i marce wietnamskiego durianu na rynkach eksportowych” – powiedział Trung.
Link źródłowy






Komentarz (0)