Podczas spotkania Ministra Edukacji i Szkolenia z kadrą, wykładowcami i pracownikami sektora edukacji uniwersyteckiej, które odbyło się dziś po południu, 15 sierpnia, zarówno osobiście, jak i online, ponownie pojawiło się pytanie o to, kto jest rektorem uniwersytetu. Pytanie to zadał docent Nguyen Ngoc Minh, kierownik Działu Kadr Uniwersytetu Medycznego w Hanoi.
Po południu 15 sierpnia Minister Edukacji i Szkolenia spotkał się osobiście i online z kadrą, wykładowcami i pracownikami sektora edukacji uniwersyteckiej.
Docent Minh powiedział, że Uniwersytet Medyczny w Hanoi jest obecnie autonomiczny na poziomie 2. W procesie wdrażania autonomii uczelnia napotkała pewne trudności, ponieważ treść Dekretu Rządowego 99/2019/ND-CP (szczegółowo określającego i regulującego wdrażanie szeregu artykułów Ustawy o zmianach i uzupełnieniach do szeregu artykułów Ustawy o szkolnictwie wyższym) nie obejmowała wszystkich sytuacji, z którymi uniwersytety spotykają się w rzeczywistości.
„Prosty przykład, kto jest rektorem uniwersytetu? Dużo ze sobą rozmawialiśmy, wysłaliśmy nawet dokumenty do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych , ale nikt nam nie odpowiedział, więc nie mogliśmy tego dokładnie ustalić. Ponieważ odbywały się spotkania, pojawiły się dokumenty określające, kto jest rektorem” – powiedział docent Minh.
W odpowiedzi na obawy profesora nadzwyczajnego Minha, minister edukacji i szkoleń Nguyen Kim Son stwierdził, że Ministerstwo Spraw Wewnętrznych nie wydało jeszcze oficjalnego dokumentu odpowiadającego na to pytanie. Wyjaśnił to jednak dość szczegółowo na zeszłorocznej konferencji poświęconej autonomii uniwersytetów.
Minister Nguyen Kim Son powiedział: „Jeśli mówimy o osobie odpowiedzialnej przed prawem, to tą osobą jest nikt inny jak dyrektor. Kiedy musimy wezwać uniwersytet do działania, zadzwonimy do dyrektora, to naturalne. Dyrektor ponosi odpowiedzialność przed prawem, to osoba, która pieczętuje i zarządza rachunkiem”.
Odnosząc się do stanowiska przewodniczącego rady szkoły, minister Kim Son wyjaśnił: „Rada szkoły to organizacja o najwyższym autorytecie, przewodniczący jest członkiem, który kieruje radą. Władza rady jest władzą kolektywną, przewodniczący ma prawo głosu w tym kolektywnym mechanizmie. Rada jest jednak organizacją o najwyższym autorytecie, decydującą o wyborze dyrektora. Po wyborze i uznaniu przez instytucję nadrzędną, dyrektor, pod względem osobistej odpowiedzialności, jest najważniejszy wobec prawa we wszystkich działaniach szkoły. Sposób, w jaki przewodniczący rady szkoły i dyrektor podpisują dokumenty, jest różny. Dyrektor podpisuje się w imieniu dyrektora; przewodniczący rady szkoły podpisuje w imieniu rady szkoły”.
Według ministra edukacji i szkoleń Nguyen Kim Sona, patrząc z osobistej perspektywy, rektor jest głową uniwersytetu.
Pan Nguyen Kim Son powiedział, że w rzeczywistości w ostatnich czasach, od czasu ustanowienia mechanizmu rady szkolnej, oprócz zarządu, w niektórych szkołach zaobserwowano zjawisko „patrzenia na siebie”, a nawet występowania konfliktów, choć nie chce się użyć mocniejszego słowa niż „konflikt”.
Ważne jest, aby rada i zarząd szkoły właściwie wypełniały swoje role. Każda ze stron ma swoją funkcję i zadanie. Rada podejmuje decyzje poprzez rezolucje. Rada działa kolektywnie, okresowo rozpatrując prace przedłożone przez zarząd. Rola rady szkoły i zarządu jest podobna do roli Rady Ludowej i Komitetu Ludowego na wszystkich szczeblach. Jeśli to jest jasne, każda osoba będzie wykonywać swoją pracę samodzielnie.
Minister Nguyen Kim Son dodał: „To stwierdzenie nie oznacza, że przewodniczący rady uniwersyteckiej ma niewielką rolę. Przewodniczący rady uniwersyteckiej to osoba, która organizuje radę, aby podejmować decyzje i wydawać niezwykle ważne opinie i dokonywać wyborów. Jednak w kwestiach osobistych musi ponosić odpowiedzialność wobec prawa. Ten, kto dzierży pieczęć i kto zarządza rachunkami, ponosi największą odpowiedzialność na uniwersytecie”.
Link źródłowy
Komentarz (0)