Sekretarz obrony USA powiedział, że Japonia jest „niezbędnym” sojusznikiem, który pomoże Waszyngtonowi stworzyć wiarygodną siłę odstraszającą w regionie Indo- Pacyfiku .
| Sekretarz obrony USA Pete Hegseth i jego japoński odpowiednik, generał Nakatani, na spotkaniu w Tokio, 30 marca. (Źródło: Reuters) |
30 marca, podczas wizyty w Tokio, sekretarz obrony USA Pete Hegseth podkreślił w rozmowie ze swoim odpowiednikiem, generałem Nakataniem, że Japonia jest „niezastąpionym” sojusznikiem w strategii Waszyngtonu dotyczącej Indo -Pacyfiku .
Japonia odgrywa szczególnie ważną rolę w pomaganiu Waszyngtonowi w ustanowieniu „wiarygodnego” środka odstraszającego w regionie Indo-Pacyfiku.
Nazywając Japonię „kamieniem węgielnym pokoju i bezpieczeństwa w regionie Indo-Pacyfiku”, szef Pentagonu zasugerował, że administracja prezydenta Donalda Trumpa, podobnie jak poprzednie administracje, będzie nadal ściśle współpracować ze swoim kluczowym azjatyckim sojusznikiem.
W Japonii stacjonuje około 50 000 żołnierzy amerykańskich, eskadr myśliwskich i grup uderzeniowych lotniskowców.
Pochwały wyrażone przez sekretarza Hegsetha pod adresem Japonii stoją w sprzeczności z jego krytyką europejskich sojuszników w lutym, w której szef Departamentu Obrony USA podkreślił, że „nie należy zakładać, że obecność USA w tym kraju będzie trwała wiecznie”.
Minister Hegseth przebywa obecnie w Azji ze swoją pierwszą oficjalną wizytą. Przybył do Japonii po podróży na Filipiny.
29 marca szef Pentagonu wziął udział w nabożeństwie żałobnym na Iwo Jimie, miejscu zaciętej bitwy pomiędzy siłami amerykańskimi i japońskimi 80 lat temu, podczas II wojny światowej.
Source: https://baoquocte.vn/bo-truong-quoc-phong-my-ca-ngo-vai-tro-cua-nhat-ban-trong-chien-luoc-ran-de-lech-tong-voi-dong-minh-chau-au-309387.html






Komentarz (0)