![]() |
Sesko rozczarował w meczu, w którym MU zremisowało ze Spurs 2-2. |
W 85. minucie na stadionie Tottenhamu, wieczorem 8 listopada, Mount posłał podanie, które otworzyło znakomitą okazję dla Benjamina Sesko. Słoweński napastnik przedarł się, ale był o krok za wolny, pozwalając Van de Venowi (Tottenham Hotspur) na wybicie piłki.
Mount zatrzymał się, trzymając się za głowę. Sesko opuścił boisko kontuzjowany. Ulotny obraz, który uchwycił wszystkie emocje Manchesteru United tamtej nocy w Londynie: żal, bezradność i dezorientację.
Ruben Amorim chciał, aby jego drużyna była proaktywna, zwinna i kontrolowała sytuację. Ale gdy wielka szansa minęła, pozostał tylko bezradny Mount w środku pola. Casemiro opuścił boisko w 72. minucie i od tego momentu United straciło równowagę. Mount trzymający się za głowę symbolizował moment, w którym drużyna straciła równowagę.
Oczekuje się, że Sesko będzie częścią układanki na przyszłość. Ma odpowiednie warunki fizyczne, potencjał i szybkość. Ale w tak zaciętym meczu, jak ten przeciwko Spurs, Sesko wciąż uczy się adaptacji. Bramki nie padły, piłka nie czuje się dobrze, a za każdym razem, gdy pudłuje, ludzie przypominają sobie stare nazwisko: Rasmus Højlund.
![]() |
Mount w remisie 2-2 MU z Tottenhamem. |
Były napastnik MU gra teraz w Napoli. W Serie A strzela gole regularniej i gra z większą pewnością siebie. Włoska prasa twierdzi, że „uwolnił się od presji Old Trafford”. A MU, po rozstaniu z nim, wciąż nie znalazło prawdziwego następcy. Sesko wygląda jak Højlund, ale brakuje mu niezbędnej zimnej krwi pod bramką.
Mount zna różnicę lepiej niż ktokolwiek inny. Kiedyś podawał do Højlunda na treningach, widział młodego napastnika, który wykańczał akcję bez dotykania piłki. W nocy 8 listopada Mount mógł tylko trzymać się za głowę, gdy szansa przepadła. Obraz nie był tylko obrazem niecelnego strzału, ale symbolem tego, jak działa MU: dużo wysiłku, mało efektu.
Amorim powiedział, że chciał młodszego, bardziej dynamicznego zespołu. Ale młodość zawsze ma swoją cenę – brak doświadczenia. Spurs w pełni to wykorzystali, prowadząc 2:1. Dopiero główka De Ligta w doliczonym czasie gry pozwoliła United wyrównać na 2:2. Cenny punkt, ale sposób, w jaki go zdobyli, obnażył niepokojącą kruchość.
Gdyby Højlund został na Old Trafford, ta akcja w 85. minucie mogłaby wyglądać inaczej. Nikt nie był pewien, czy strzeliłby gola, ale przynajmniej Mount odnalazłby swój rytm. United straciło to, kiedy go puścili. A teraz widzą różnicę między potencjałem a skutecznością.
![]() |
Hojlund miał dobry początek w Napoli. |
Uścisk Mounta był drobnym momentem, ale opowiedział wielką historię. United się zmienia, ale tak naprawdę nie idzie naprzód. Mają nowego trenera, nową taktykę, nowy personel. Ale jeśli nadal będą przepuszczać cenne okazje, zarówno na boisku, jak i na rynku transferowym, wszystkie zmiany zatrzymają się tylko na powierzchni.
Mount pochylił głowę, Sesko stał nieruchomo. Piękny, smutny i prawdziwy obraz. Pokazywał, że United jest na dobrej drodze, ale nie jest wystarczająco silny, by iść do przodu. I podczas gdy Højlund uśmiechał się w Napoli, Manchester United nadal szukał kogoś, kto potrafiłby uchwycić moment – coś, co w najwyższej piłce nożnej zawsze ceni się najbardziej.
Źródło: https://znews.vn/cai-om-dau-cua-mount-voi-sesko-post1601119.html









Komentarz (0)