Prezes Tim Cook stoi przed trudnymi decyzjami dotyczącymi sztucznej inteligencji

Przed coroczną konferencją WWDC (Worldwide Developers Conference) firmy Apple w czerwcu pojawiły się wyraźne sygnały, że firma planuje nawiązać współpracę z jednym z dwóch rywali w celu wprowadzenia zaawansowanej sztucznej inteligencji do iPhone'a.

Ostatnie problemy z ChatGPT i Gemini AI sprawiają Timowi Cookowi ból głowy

Na początku tego miesiąca Bloomberg poinformował, że Apple podpisało umowę z OpenAI, firmą stojącą za ChatGPT, na mocy której obie firmy „finalizują warunki umowy o korzystaniu z funkcji ChatGPT w systemie iOS 18 firmy Apple”.

Tymczasem rozmowy z Google wydają się być w toku. Apple podobno rozmawiało z Google w marcu o umowie dotyczącej integracji Gemini AI z iPhonem. Badacz Mark Gurman poinformował w tym miesiącu, że rozmowy z Google trwają.

Prezes Tim Cook podobno jest zapalonym użytkownikiem ChatGPT, więc ma powody, by interesować się tym, co ma do zaoferowania OpenAI. Problem w tym, że Apple i Google podpisały już lukratywne umowy na wprowadzenie wyszukiwarki Google na iPhone'a, co przyniesie Apple 20 miliardów dolarów do 2022 roku. Dlatego Apple może iść w ślady Google, jeśli chodzi o sztuczną inteligencję.

Ostatnie wydarzenia utrudniają jednak życie Timowi Cookowi, nie stawiając go przed jasnym wyborem, gdyż zarówno OpenAI, jak i Google mają problemy ze sztuczną inteligencją, co może w przyszłości przysporzyć mu kłopotów.

Weźmy na przykład ChatGPT. OpenAI znalazło się w centrum kontrowersji w tym tygodniu po tym, jak Scarlett Johansson wydała oświadczenie, w którym oskarżyła firmę o używanie głosu „niesamowicie podobnego” do jej głosu w nowej funkcji głosowej w najnowszym prototypie sztucznej inteligencji, GPT-4o. Szef OpenAI, Sam Altman, zaprzeczył, jakoby używał podobnego głosu bez jej zgody.

Jednak incydent ten ujawnia głębszy problem z OpenAI, który niepokoi Apple. Niektórzy artyści, wydawcy i inne podmioty obawiają się, że sukces ChatGPT opiera się na wykorzystywaniu cudzych prac bez ich zgody. Jest to szczególnie widoczne w kontekście trudnych batalii prawnych, jakie toczą OpenAI. Gildia Autorów pozwała firmę, oskarżając ją o wykorzystywanie prac pisarzy w modelach w celu generowania zysków.

Google również nie oferuje prostej alternatywy. Nowa funkcja o nazwie AI Overviews, zaprezentowana na konferencji Google I/O 2024, została w tym tygodniu wdrożona w Stanach Zjednoczonych z „katastrofalną” reakcją. Niezliczeni użytkownicy podzielili się w mediach społecznościowych szokującymi przykładami nieudanych prób Google'a wykorzystania sztucznej inteligencji do generowania kontekstowych podsumowań w odpowiedzi na zapytania. W jednym przypadku Google poprosił użytkowników o nałożenie „nietoksycznego kleju” na pizzę, aby rozwiązać problem z nieprzywierającym do niej serem.

W innym przypadku serwis AI Overviews podał, że Ameryka miała muzułmańskiego prezydenta „Baracka Husseina Obamę”, aby odpowiedzieć na pytanie: „Ilu muzułmańskich prezydentów miała Ameryka?”

Stawia to Apple w trudnej sytuacji. Apple desperacko potrzebuje strategii AI, aby odświeżyć wygląd swojego iPhone'a w czasie spadku sprzedaży na kluczowych rynkach, takich jak Chiny. Jednak problemy z niektórymi z głównych modeli językowych AI zmusiły firmę do rozważenia strategicznych partnerstw z obiema firmami, które również borykają się z problemami w obszarze AI. Oczywiście, żadna z opcji nie jest łatwa dla prezesa Tima Cooka.

Źródło: https://thanhnien.vn/ceo-tim-cook-doi-mat-voi-quyet-dinh-kho-khan-ve-ai-185240527104309395.htm