Sztuczna inteligencja: strategiczna „broń” w globalnym wyścigu półprzewodników
Eksperci twierdzą, że sztuczna inteligencja i półprzewodniki to „skrzydła” gospodarki, w których państwo pełni rolę „dyrygenta” łączącego trzy domy: państwo, szkołę i przedsiębiorstwo.
VietnamPlus•08/11/2025
Sztuczna inteligencja (AI) nie jest już opcją, lecz obowiązkowym poleceniem, strategiczną „bronią” Wietnamu, pozwalającą mu umiejscowić się w globalnym łańcuchu wartości branży zaawansowanych technologii i produkcji półprzewodników.
Taki sam przekaz przewijał się podczas warsztatów „Sztuczna inteligencja – promocja ekosystemu produkcji półprzewodników i branży high-tech w Wietnamie”, które odbyły się 8 listopada.
Działanie mające na celu pozostanie w tyle
W przemówieniu wygłoszonym na warsztatach pan Hoang Trung Hieu, zastępca dyrektora Narodowego Centrum Innowacji (NIC) Ministerstwa Planowania i Inwestycji , podkreślił, że sztuczna inteligencja szybko zmienia sposób, w jaki projektujemy, produkujemy i zarządzamy.
Sztuczna inteligencja jest postrzegana jako decydująca siła napędowa, która pomoże Wietnamowi przejść od tradycyjnego wytwarzania do ekosystemu opartego na innowacji.
Pan Hoang Trung Hieu, zastępca dyrektora Narodowego Centrum Innowacji (NIC), Ministerstwo Planowania i Inwestycji. (Zdjęcie: Vietnam+)
„Sztuczna inteligencja zwiększa produktywność, dokładność i odporność łańcucha dostaw, ułatwiając przejście na inteligentne fabryki. Prognozy wskazują, że do 2030 roku światowa gospodarka będzie miała ponad 15 bilionów dolarów, dlatego sztuczna inteligencja jest postrzegana jako decydująca siła napędowa, która pomoże Wietnamowi przejść od tradycyjnej produkcji do ekosystemu opartego na innowacjach” – powiedział Hieu.
Podkreślając tę pilną potrzebę, Dato' Bock KL, starszy wiceprezes Sandisk, przedstawił ją w przemyślanych liczbach. Według niego świat tonie w „morzu danych” – co 60 sekund fabryki wytwarzają ilość informacji równą całemu dniowi w latach 70. XX wieku. Jedynym sposobem na wykorzystanie tego „morza danych” jest sztuczna inteligencja.
Jednak rzeczywistość w Wietnamie pokazuje ogromną lukę. Pan Dato' Bock KL ostrzegł, że przemysł wytwórczy generuje około 20% PKB Wietnamu, ale tylko około 8% fabryk faktycznie stosuje sztuczną inteligencję, podczas gdy w Chinach wskaźnik ten wynosi 40%.
Dato' Bock KL ostrzegł, że przewaga taniej siły roboczej nie będzie trwała wiecznie i jeśli nie zostaną podjęte odpowiednie działania, Wietnam pozostanie w tyle w wyścigu technologicznym.
„Sztuczna inteligencja nie jest już opcją, jest koniecznością. Nie czekajcie, aż dotknie was ta fala, musimy ją zaakceptować” – podkreślił Dato’ Bock KL.
Eksperci dyskutują na marginesie warsztatów. (Zdjęcie: Vietnam+)
Budowanie autonomicznego ekosystemu
W obliczu tak pilnej potrzeby, rząd Wietnamu podejmuje strategiczne i zdecydowane kroki. Pan Ho Duc Thang, dyrektor Narodowego Instytutu Technologii Cyfrowych i Transformacji Cyfrowej, potwierdził, że Wietnam stoi przed historyczną szansą, dążąc do stopniowego osiągnięcia mistrzostwa, dążenia do autonomii i zapewnienia narodowej suwerenności cyfrowej w dziedzinie sztucznej inteligencji. Najwyraźniejszym dowodem na to jest oficjalne przedłożenie przez rząd Zgromadzeniu Narodowemu projektu ustawy o sztucznej inteligencji.
„Jeśli ta ustawa zostanie uchwalona, Wietnam stanie się jednym z pierwszych krajów na świecie, który wprowadzi specjalistyczne prawo dotyczące sztucznej inteligencji, tworząc otwarty i bezpieczny korytarz prawny sprzyjający innowacjom” – powiedział pan Ho Duc Thang.
Wietnam potrzebuje układów scalonych „Make in Vietnam” oraz wietnamskich rozwiązań w zakresie projektowania, pakowania i testowania, aby móc budować te superkomputery.
Pan Ho Duc Thang, Dyrektor Narodowego Instytutu Technologii Cyfrowych i Transformacji Cyfrowej. (Zdjęcie: Vietnam+)
Oprócz instytucji, drugim filarem jest infrastruktura obliczeniowa. Pan Ho Duc Thang powiedział, że państwo będzie przewodzić inwestycjom w centra obliczeń o wysokiej wydajności (HPC) na dużą skalę, generując „ogromne zamówienia” dla krajowego przemysłu półprzewodników. Wietnam potrzebuje chipów „Make in Vietnam” oraz rozwiązań projektowych, pakujących i testujących, będących własnością Wietnamczyków, aby budować te superkomputery.
Jednocześnie promowane są przełomowe mechanizmy finansowe, takie jak Narodowy Fundusz Rozwoju Sztucznej Inteligencji, „Voucher na Sztuczną Inteligencję” oraz „podwójna” strategia szkolenia zasobów ludzkich (obejmująca zarówno półprzewodniki, jak i Sztuczną Inteligencję).
Pan Thang podkreślił, że sztuczna inteligencja i półprzewodniki to „dwie strony tej samej monety, «skrzydła» wietnamskiej gospodarki, w których państwo pełni rolę «dyrygenta» łączącego trzy sektory: państwo, szkołę i przedsiębiorstwo”.
SEMIEXPO Vietnam 2025 – Targi Przemysłu Półprzewodnikowego. (Zdjęcie: Vietnam+)
Problem zasobów ludzkich w przypadku robotów humanoidalnych
Z perspektywy strategicznej eksperci zagłębili się w praktyczne zastosowania i wyzwania.
Lincoln Lee, wiceprezes Siemens EDA, zwrócił uwagę na poważny paradoks branży półprzewodników. Technologia chipów zbliża się do progu biliona tranzystorów do 2030 roku, ale liczba absolwentów kierunków technicznych jest niewystarczająca, aby sprostać zapotrzebowaniu. W związku z tym fabryki muszą w większym stopniu wykorzystywać sztuczną inteligencję, aby zwiększyć produktywność inżynierów w projektowaniu.
Pan Lincoln Lee przekazał ważną wiadomość: „Sztuczna inteligencja prawdopodobnie cię nie zastąpi, ale ktoś, kto ją wykorzystuje, może cię zastąpić”.
W rzeczywistości zastosowania sztucznej inteligencji przyniosły namacalne zmiany. Pan Matthew Gulley, wiceprezes Turner International, opowiedział o tym, jak sztuczna inteligencja jest wdrażana na placach budowy, gdzie powstają fabryki półprzewodników, poprawiające bezpieczeństwo i produktywność. Od robotów w kształcie psa, które stale skanują lasery, aby porównywać postępy budowy w czasie rzeczywistym i natychmiast wykrywać błędy, po aplikacje sztucznej inteligencji instalowane w telefonach, które pomagają pracownikom identyfikować zagrożenia na miejscu.
Fabryki muszą w większym stopniu wykorzystywać sztuczną inteligencję, aby zwiększyć produktywność inżynierów w zakresie projektowania.
(Zdjęcie: Wietnam+)
„Największą korzyścią jest nie tylko zaoszczędzony czas, ale także większa satysfakcja z pracy, ponieważ pracownicy mogą skupić się na bardziej złożonych problemach” – mówi Gulley.
Patrząc w przyszłość, pan Ngo Quoc Hung, założyciel VinRobotics, wyobraził sobie przyszłość, w której roboty humanoidalne będą rozwiązaniem problemu niedoboru siły roboczej spowodowanego starzeniem się społeczeństwa. Uważa, że dzisiejsze młode pokolenie nie jest już zainteresowane ciężką pracą w fabrykach, a roboty humanoidalne będą niezbędną, uzupełniającą siłą roboczą.
„Przyszłość jest bliżej, niż nam się wydaje. Być może już za kilka lat będziemy świadkami wdrażania robotów humanoidalnych w fabrykach” – przewidział pan Hung, dodając, że VinGroup intensywnie inwestuje, aby potwierdzić zaangażowanie Wietnamu w tę rewolucję.
W przyszłości roboty humanoidalne będą pracować w fabrykach. (Zdjęcie: Vietnam+)
Komentarz (0)