Badanie przeprowadzone wśród 200 studentów kilku uniwersytetów i szkół wyższych wykazało, że około 80% z nich pracuje lub pracuje w niepełnym wymiarze godzin w trakcie studiów. 50% z nich pracuje w niepełnym wymiarze godzin w kawiarniach, sklepach spożywczych itp., a 30% podejmuje pracę na zlecenie, taką jak korepetycje, praca w sprzedaży lub praca online.

Dane te pokazują, że trend studentów pracujących w niepełnym wymiarze godzin staje się coraz bardziej popularny. Jednym z głównych powodów jest rosnący koszt utrzymania, który powoduje presję finansową i zmusza wielu studentów do poszukiwania pracy w niepełnym wymiarze godzin, aby zarobić dodatkowe pieniądze na pokrycie kosztów utrzymania.

Kiedy praca na pół etatu staje się „złodziejem czasu” dla studentów

Z powodu trudności finansowych rodziny Thu An, studentka trzeciego roku na uniwersytecie w Ho Chi Minh, od drugiego roku pracuje na nocnej zmianie w sklepie spożywczym, mimo że pensja wynosiła zaledwie 25 000 VND za godzinę. „Mój ojciec był kiedyś robotnikiem budowlanym, ale niestety uległ wypadkowi w pracy i stracił zdolność chodzenia. Moja matka ma chorobę serca i chociaż jest w złym stanie zdrowia, nadal sprzedaje artykuły spożywcze, aby pokryć koszty utrzymania rodziny i opiekować się młodszą siostrą, która jest w czwartej klasie. Chodzę do pracy, aby opłacić studia i odciążyć matkę” – zwierzyła się An.

Pracując od 22:00 do 6:00 rano następnego dnia, a następnie poświęcając kilka godzin na sen przed pójściem do szkoły, An stopniowo czuła się zmęczona, wyczerpana i niezdolna do skupienia się na lekcjach. W rezultacie na egzaminie końcowym An oblała 5/10 ważnych przedmiotów i musiała powtarzać kurs w kolejnym semestrze. Studentka często cierpiała również na bóle głowy, bezsenność i długotrwały stres.

Obecnie Thu An zrezygnowała z pracy w sklepie spożywczym, aby nadrobić zaległości i wziąć udział w dodatkowych zajęciach, dzięki którym będzie mogła dogonić kolegów z klasy.

Na pracę w niepełnym wymiarze godzin decydują się nie tylko studenci pochodzący z trudnych środowisk, ale także wielu zamożnych studentów, którzy chcą zdobyć doświadczenie.

Ngoc Minh, student trzeciego roku marketingu na uczelni w Hanoi , który nie borykał się z takimi samymi problemami finansowymi, zdecydował się na pracę w niepełnym wymiarze godzin, aby stać się bardziej aktywnym, poznać rynek i mieć niewielką sumę pieniędzy na zakup tego, czego chce, bez konieczności proszenia o pieniądze rodziców.

W-student working part-time 2 Ngoc Ha.jpg
Ngoc Minh, studentka trzeciego roku marketingu w Hanoi. Zdjęcie: Nguyet Ha

Minh powiedział, że jego rodzice prowadzą małą kawiarnię w Hai Duong , a finanse rodziny są całkiem niezłe. Już w pierwszym roku Minh zaczął pracować na pół etatu w firmie specjalizującej się w marketingu. Idąc do pracy, Minh odkrył, że zdobył wiele cennych doświadczeń, od planowania i prowadzenia kampanii reklamowych po poznawanie wielu partnerów… i miał przyzwoite dochody, więc był bardzo podekscytowany.

„Co miesiąc otrzymuję pensję w wysokości 9 milionów VND, nie licząc premii od sprzedaży, więc mogę sobie pozwolić na wszystko bez proszenia rodziców o pieniądze. To również sposób na okazanie niezależności i ważny krok w procesie gromadzenia doświadczenia w rozwoju osobistym, więc po prostu się za to zabrałem” – powiedział Minh.

Jednak obciążenie pracą rosło i zdarzało się, że firma wymagała od Minha pracy po 8 godzin dziennie, nawet po godzinach. Z czasem Minh został wciągnięty w cykl pracy i nie miał już prawie czasu na naukę.

W rezultacie, po 3 latach nauki, Minh nadal nie może ukończyć studiów w terminie, ponieważ musi powtarzać 5 przedmiotów podstawowych i 6 specjalistycznych. Program studiów może wymagać wydłużenia o rok w stosunku do przewidywanego czasu.

„Żałuję, że tak bardzo skupiłam się na zarabianiu pieniędzy i zapomniałam o nauce. Teraz, gdy moi rówieśnicy ukończyli studia i mają własne życie, ja wciąż zmagam się z wiedzą i przedmiotami, których nie ukończyłam” – powiedziała Minh.

Jak zachować równowagę między nauką a pracą?

Według Mistrza Vuong Doan Duc, wykładowcy Akademii Dziennikarstwa i Komunikacji, większość współczesnych szkół wyższych i uniwersytetów, takich jak Uniwersytet Nauki i Technologii w Hanoi, Narodowy Uniwersytet Ekonomiczny itp., wprowadziła programy doradztwa zawodowego i doradztwa zawodowego dla studentów, pomagające im jasno określić swoje cele i wybrać odpowiednią pracę.

W-studenci wykonują dodatkową pracę.jpg
Po godzinach szkolnych uczniowie korzystają z pracy w niepełnym wymiarze godzin, aby dorobić. Zdjęcie: Nguyet Ha

„Praca w niepełnym wymiarze godzin to dobry pomysł, jeśli studenci wiedzą, jak ją odpowiednio zorganizować, ponieważ praca nie tylko przynosi dochód, ale także pomaga w doskonaleniu umiejętności i zdobywaniu doświadczenia życiowego. Jednak niezależnie od wszystkiego, nauka musi być priorytetem. Czas spędzony na studiach to cenny okres – jeśli go przegapisz, bardzo trudno będzie go odzyskać” – podkreślił pan Duc.

Według niego szkoły odgrywają ważną rolę w kierowaniu i wspieraniu uczniów, tak aby zrozumieli, że zarabianie pieniędzy jest konieczne, ale wiedza, dyplomy i umiejętności zawodowe stanowią trwałe zabezpieczenie na przyszłość. Jeśli uczniowie pracują zbyt dużo, mogą się zmęczyć, zaniedbać naukę i przegapić dobre okazje.

Dla studentów ważne jest, aby umieć efektywnie zarządzać czasem, dbać o zdrowie i wyznaczać sobie granice. „Zachowanie równowagi nie tylko pomaga w nauce, ale także kształtuje umiejętności życiowe i dyscyplinę – cechy ważne w życiu. Nie pozwól, aby praca na pół etatu stała się „pułapką”, która zaniedbuje twoje studia – i twoją przyszłość” – radził wykładowca.

* Imiona studentów w tym artykule zostały zmienione w celu zapewnienia prywatności.

Source: https://vietnamnet.vn/chiec-bay-lam-them-khi-sinh-vien-danh-doi-giac-ngu-diem-so-de-muu-sinh-2457220.html